Malgi, kochana, nie tłumaczmy się.Wygląda jakbym coś zlego zrobila,bo chciałam przedłużyć zlecenie.A proszę tak wejrzeć w głąb siebie i zapytać się -czy ja nigdy nie bylam w sytuacji,gdy musiałam z różnych względów przedłużyć pobyt?!Mam już totalnie dość prostowania,tlumaczenia.Spokojnej nocy,ja biorę urlop od Opiekunkowa.Zbyt dużo we mnie żalu i...po prostu zmęczenia psychicznego.
Czytaj więcej