Gdyby nie "zaklepane" plany urlopowe, zjechałbym wcześniej,. Ale z kolei nie mógłbym sobie pozwolić na dwa miesiące siedzenia w domu. A tak to wszystko gra. Jadę na miesiąc urlopu. A później gdzieś indziej. Dziś spokojnie było...Jutro ostatnia dłuższa pauza, jeszcze jakieś sklepy obejrzeć i to wszystko. Szkoda mi pdp, wiem, że to choroba. Zażartowałem z Pflegedienstami, czy pracowaliby tak po 18 godzin dziennie w moim przypadku... Odpowiedzi chyba nie muszę przed
Czytaj więcej