Dolnośląskie

15 października 2015 11:41 / 3 osobom podoba się ten post
Witam się i zmykam obiad czarować
Po śniadaniu poszłam dospać trochę a teraz biegiem, biegiem
16 października 2015 17:21 / 1 osobie podoba się ten post
Dobry Co tam u Was slychac dobrego? U mnie wolne
16 października 2015 20:57 / 1 osobie podoba się ten post
Matko Boska! Tyle wolnego na raz? Ja w srode do pracy ide. Ale to dobrze. Jak nie pracuje albo dzieci przy sobie nie mam, to moj organizm glupieje. Niepotrzebny sie czuje i wszystkie chorobska wylaza.
16 października 2015 21:13 / 2 osobom podoba się ten post
Ja pracuje troszke inaczej Od dwoch lat przeszlo jestem w DE. Pracuje po kilka godzin dziennie. Moi PDP to agresywni i maloprzyjazni dementycy, ktorzy sa bardzo, bardzo samotni. Tak bardzo, ze jestem ich jedynym kontaktem ze swiatem zewnetrznym i dostarczycielem jedzenia. Urlopy mam wtedy gdy prace trace(czyt.PDP trafia do domu opieki, bo takie jest moje zadanie glowne). Moje urlopy sa w pelni niezaplanowane i nigdy nie wiem jak dlugo potrwaja. Ale teraz ma sie cos zmienic
17 października 2015 01:02 / 3 osobom podoba się ten post
To ja podobnie jak ty Kluseczko, pracuję długo i urlopuję dlugo.
17 października 2015 07:45 / 3 osobom podoba się ten post
Pobudka Dolnoslazaczki I Dolnoslazacy! Czyzbyscie jeszcze spali? Nowy dzien pora zaczac. Ja wlasnie mobilizuje sie do wygramolenia z lozka. Nie wiem jednak, czy to bedzie takie proste- lenistwo bierze gore nad moja silna wola . Ale jednak wstane. Oszczedze pdp porannej wedrowki na dol, bo jezeli nie bede u niej punkt 8, to 3 po przyjdzie do mnie z pytaniem, czy sie przypadkiem nie rozchorowalam, bo jeszcze mnie nie ma. Coz- niemiecka punktualnosc.
17 października 2015 07:54 / 4 osobom podoba się ten post
Witaj marinea! Wstałam ale trudno mi się rozkrecic. Za długo siedzę w nocy i zaczynam mieć problemy z pobudką. Oczy czas przemyć, kawe wypić i za pracę się wziąć. Oj, jak mi się nic nie chce!
17 października 2015 09:07 / 6 osobom podoba się ten post
Dzien dobry Zdrzemnelam sie jeszcze troszeczke. W koncu urlop mam, wolno mi Ide sniadanko zjesc. Na stole juz czeka Milego dnia
P.S. Klucha ja lubie ta robote, taka jaka jest. Owszem, czasem mam dosc, bo to duza odpowiedzialnosc i nawalic nie moge(pracuje nawet jak chora jestem, ale wedy krocej), ale i tak nie zamienilabym jej na inna Teraz ciesze sie na nowe wyzwanie. PDP juz znam, mam nadzieje, ze reszte(bardzo skomplikowana) ogarne
17 października 2015 10:25 / 5 osobom podoba się ten post
Wałbrzyszanka pozdrawia z szarego i deszczowego Zurichu. Obiad, z nudów, przygotowałam już wczoraj. Teraz mam tylko utrzeć buraczki :) POP śpi w fotelu z gazetą w ręce... Byle do 12-tej. Potem już zleeeeci :)
18 października 2015 10:14 / 3 osobom podoba się ten post
Witaj Kluseczko. Szaro buro i ponuro u mnie. Chyba wypiję jeszcze jedną kawę bo ziewam jak mops.
18 października 2015 10:44 / 4 osobom podoba się ten post
Dzien dobry Po porannej szarowce slonko wyszlo Bedzie wreszcie okazja reszte wrzosow w ziemie wlozyc i cebulki tulipanow zakopac. Mam nadzieje, ze pies ich nie wygrzebie i nie zezre. Lilie mi ta cholera juz zzarla
18 października 2015 11:22 / 4 osobom podoba się ten post
Dzień dobry dolnoślązacy
18 października 2015 11:46 / 3 osobom podoba się ten post
Nasza zaraza zezerla nam wszystkie porzeczki i maliny w ogrodzie. Jagody w lesie z krzaczkow prosto jadla. Pozniej obzarla sie orzechami z sasiadowego drzewa. Czeresnie i sliwke spacyfikowalismy. Jak wyrywam chwasty to czeka...Slina jej z pyska kapie, bo mlecze widzi... Bambusa tez lubi. Wytrzebila wszystkie krety, myszy(jedyny pozytek-:)) Potrafi ptaka w locie zlapac Kiedys myslalam, ze ptaki omijaja nasz ogrod, bo moje dzieci za glosne sa, ale nie. To jej zasluga. Na spacerze tylko patrzy co by tu zezrec. Jablka, gruszki...wszystko jej smakuje. A przy tym wszystkim chuda jak przecinak. No skora i kosci. Obraz nedzy i rozpaczy, chociaz siersc jej sie slicznie blyszczy. To swoje obzarstwo co jakis czas odchorowac musi. Juz kilka razy myslelismy, ze czas sie pozegnac. A ona na drugi dzien zdrowiutka i glodna Probowalismy z kagancem, ale sprytna jest, zdjac potrafi... Przyzwyczailismy sie juz do niej i do mysli, ze nie jest u nas na zawsze. Latwiej jakos tak
19 października 2015 10:18 / 4 osobom podoba się ten post
Dobry
19 października 2015 11:16 / 4 osobom podoba się ten post
Dzień dobry z Ulm>>>>