Kodeks Etyki Opiekunki

27 września 2013 17:04 / 2 osobom podoba się ten post
Sowa to dopiero parę p-tow głownie dotyczących drobnych prezentow.Mamy jeszcze sporo do omowienia i opisania.Potem wspolnie zrobimy zakonczenie.
27 września 2013 17:16 / 1 osobie podoba się ten post
Ktoś tu pisał o przekazywaniu obowiązków zmienniczce. A co ja mam zrobić ja się zgodziłam od razu na początku że mogę jeździć w różne miejsca bo lubię zwiedzać. I trafia się tak że jestem jako pierwsza. Dostaje jedynie rozkład jazdy. Czyli o której godzinie posiłki i jakieś wizyty terapeuty czy tym podobne. Nikt mi nie mówi co i jak mam robić? Więc się zastanawiam dlaczego ja mam szczegółowo opowiadać co i jak? Jesteśmy opiekunkami, więc powinnyśmy sobie radzić a nie czekać aż nam manna z nieba spadnie? Przekazywałam kiedyś jednej dziewczynie stelle a ona nawet nie umiała pampersa zmieniać. Takie podstawy to się powinno mieć i co ja ją mam wszystkiego nauczyć w ciągu 2 godzin. I mówić co i jak? To chyba jakieś nieporozumienie?
27 września 2013 17:18 / 3 osobom podoba się ten post
KOdeks etyki opiekunki
1.Drobny upominek dla podopiecznych
2.Zakaz spożywania alkoholu
3.Plan wyjazdu i opieki nad podopiecznym
4.Nie ingerować w otoczenie podopiecznego,nie przestawiać rzeczy
5.Życzliwość wobec koleżanek
6.Rzetelne przekazywanie informacji o podopiecznym
7.Wykonywanie obowiązków zapisanych w umowie
8.Zakaz podawania leków bez wiedzy lekarza
9.Dopominaj się o godne wynagrodzenie
10.Nie obmawiaj zmienniczki do rodziny ani z podopiecznym
11.Umiar i takt w pracy,ale również na Forum


tyle wyszło :)
27 września 2013 17:18 / 3 osobom podoba się ten post
To w końcu to ma być Kodeks Etyki Opiekunki czy Kodeks Etyki Forum Opiekunek?Chyba odbiegamy od meritum:)
 
Kolejny punkt - Opiekunka nie zawłaszcza mienia PDPa  powierzoną gotówkę wykorzystuje we właściwy sposób.
Można to jakoś inaczej ująć ale chyba wiadomo o co chodzi.
 
27 września 2013 17:22 / 1 osobie podoba się ten post
ania37

KOdeks etyki opiekunki
1.Drobny upominek dla podopiecznych
2.Zakaz spożywania alkoholu
3.Plan wyjazdu i opieki nad podopiecznym
4.Nie ingerować w otoczenie podopiecznego,nie przestawiać rzeczy
5.Życzliwość wobec koleżanek
6.Rzetelne przekazywanie informacji o podopiecznym
7.Wykonywanie obowiązków zapisanych w umowie
8.Zakaz podawania leków bez wiedzy lekarza
9.Dopominaj się o godne wynagrodzenie
10.Nie obmawiaj zmienniczki do rodziny ani z podopiecznym
11.Umiar i takt w pracy,ale również na Forum


tyle wyszło :)

Dobrze że jest 11 punktów, bo mnie się to z 10 przykazaniami skojarzyło:)
27 września 2013 17:22
ania37

KOdeks etyki opiekunki
1.Drobny upominek dla podopiecznych
2.Zakaz spożywania alkoholu
3.Plan wyjazdu i opieki nad podopiecznym
4.Nie ingerować w otoczenie podopiecznego,nie przestawiać rzeczy
5.Życzliwość wobec koleżanek
6.Rzetelne przekazywanie informacji o podopiecznym
7.Wykonywanie obowiązków zapisanych w umowie
8.Zakaz podawania leków bez wiedzy lekarza
9.Dopominaj się o godne wynagrodzenie
10.Nie obmawiaj zmienniczki do rodziny ani z podopiecznym
11.Umiar i takt w pracy,ale również na Forum


tyle wyszło :)

12. Mienie podopiecznego zostaje w jego domu.Powierzone nam pieniądze skrupulatnie rozliczyć i ewentualnie zwrócić rodzinie bądz podopiecznemu
27 września 2013 17:23 / 1 osobie podoba się ten post
MeryKy

Ktoś tu pisał o przekazywaniu obowiązków zmienniczce. A co ja mam zrobić ja się zgodziłam od razu na początku że mogę jeździć w różne miejsca bo lubię zwiedzać. I trafia się tak że jestem jako pierwsza. Dostaje jedynie rozkład jazdy. Czyli o której godzinie posiłki i jakieś wizyty terapeuty czy tym podobne. Nikt mi nie mówi co i jak mam robić? Więc się zastanawiam dlaczego ja mam szczegółowo opowiadać co i jak? Jesteśmy opiekunkami, więc powinnyśmy sobie radzić a nie czekać aż nam manna z nieba spadnie? Przekazywałam kiedyś jednej dziewczynie stelle a ona nawet nie umiała pampersa zmieniać. Takie podstawy to się powinno mieć i co ja ją mam wszystkiego nauczyć w ciągu 2 godzin. I mówić co i jak? To chyba jakieś nieporozumienie?

Tylko jako pierwsza opiekunka Ty ustalasz pewne normy, podopieczni się przyzwyczjają , ja tez czesto byłam pierwszą w rodzinie opiekunką, sama wypracowuje rozkład dnia, ale po trzech miesiącach np to już jest pewien rytuał, dla podopiecznego z demencją  to rzecz święta, a i odrobina zyczliwości jeszcze nikomu nie zaszkodziła.
Można to wypunktować pisemnie wcześniej
27 września 2013 17:29
MeryKy

Ktoś tu pisał o przekazywaniu obowiązków zmienniczce. A co ja mam zrobić ja się zgodziłam od razu na początku że mogę jeździć w różne miejsca bo lubię zwiedzać. I trafia się tak że jestem jako pierwsza. Dostaje jedynie rozkład jazdy. Czyli o której godzinie posiłki i jakieś wizyty terapeuty czy tym podobne. Nikt mi nie mówi co i jak mam robić? Więc się zastanawiam dlaczego ja mam szczegółowo opowiadać co i jak? Jesteśmy opiekunkami, więc powinnyśmy sobie radzić a nie czekać aż nam manna z nieba spadnie? Przekazywałam kiedyś jednej dziewczynie stelle a ona nawet nie umiała pampersa zmieniać. Takie podstawy to się powinno mieć i co ja ją mam wszystkiego nauczyć w ciągu 2 godzin. I mówić co i jak? To chyba jakieś nieporozumienie?

Ale jak przyjeżdżasz i zmieniasz inną to chyba dobrze jest byc w temacie????A jeśli jestes jako pierwsza to chyba nic sie nie stanie jak przekażesz co i jak?Dlaczego manna?to chyba najzupełniej normalnie ,żeby sobie wszytko przekazać?Każdy dom i każdy PDP jest inny -skąd mam wiedzieć wchodząc do jego domu i zmieniajac kogos jakie ma upodobania,nawyki żywieniowe itp - co ja?wróżka?
27 września 2013 17:29 / 5 osobom podoba się ten post
MeryKy

Ktoś tu pisał o przekazywaniu obowiązków zmienniczce. A co ja mam zrobić ja się zgodziłam od razu na początku że mogę jeździć w różne miejsca bo lubię zwiedzać. I trafia się tak że jestem jako pierwsza. Dostaje jedynie rozkład jazdy. Czyli o której godzinie posiłki i jakieś wizyty terapeuty czy tym podobne. Nikt mi nie mówi co i jak mam robić? Więc się zastanawiam dlaczego ja mam szczegółowo opowiadać co i jak? Jesteśmy opiekunkami, więc powinnyśmy sobie radzić a nie czekać aż nam manna z nieba spadnie? Przekazywałam kiedyś jednej dziewczynie stelle a ona nawet nie umiała pampersa zmieniać. Takie podstawy to się powinno mieć i co ja ją mam wszystkiego nauczyć w ciągu 2 godzin. I mówić co i jak? To chyba jakieś nieporozumienie?

Ja na obecnej stelli tez jestem pierwszą opiekunką..... O stanie mojej podopiecznej dowiedziałam się z telefonicznej rozmowy z siostrzenicą ... Dopiero na miejscu dowiedziałam się jak jest naprawdę.....
Dogadałam się z rodzinką o podstawowe rzeczy ( telewizor, telefon do PL, internet)... Jako,że podopieczna potrzebuje obecności kogos 24 na 24 porozmawiałam z rodziną o wolnym, babuszka nie spi w nocy - rodzinka przyjeżdża na noc,żeby opiekunka mogła chociaż 1 noc przespac....
Ja sposobem prób i błędów poznawałam podopieczną..... i teraz pytanie dlaczego nie miała bym przekazać zmienniczce moich ustaleń i spostrzeżeń? Dlaczego ona ma stracic kolejne tygodnie na ustalaniu rzeczy o których ja mogę ją poinformować? Już i tak taka zmmiana jest trudna dla podopiecznej dlaczego ją dodatkowo stresować ??
Jak już pisałam sporządzam taką listę dla mojej zmienniczki... może ona jej trochę pomoże... może będzie chciała z niej skorzystać.... 
Rozmawiałam dzisiaj przez telefon z moją zmienniczką, przedstawiłam jej sytuację .... tylko stwierdziła,że nie jest to łatwe miejsce....
27 września 2013 17:31
IGGA

Punkt 1. Mały upominek jak najbardziej tak. Ja zawsze zabieram słodycze z Wedla np. torcik i w pierwszy wieczór wspólnego ogladania telewizji takie słodkie przełamanie lodów. Kupuje też piękne małe anoiłki, podarowuję podopiecznemu. Niech nas otacza swoim dobrem. Aniołki ustawiane są na widocznym miejscu a ile chwalenia się jest przy tym. :)

Bardzo podoba mi sie pomysł z tymi małymi Aniołkami. Te małe szklane są bardzo subtelne i nie kosztowne.
Jestem za....:)
27 września 2013 17:32
ania37

KOdeks etyki opiekunki
1.Drobny upominek dla podopiecznych
2.Zakaz spożywania alkoholu
3.Plan wyjazdu i opieki nad podopiecznym
4.Nie ingerować w otoczenie podopiecznego,nie przestawiać rzeczy
5.Życzliwość wobec koleżanek
6.Rzetelne przekazywanie informacji o podopiecznym
7.Wykonywanie obowiązków zapisanych w umowie
8.Zakaz podawania leków bez wiedzy lekarza
9.Dopominaj się o godne wynagrodzenie
10.Nie obmawiaj zmienniczki do rodziny ani z podopiecznym
11.Umiar i takt w pracy,ale również na Forum


tyle wyszło :)

Punkty -9 i 11 ,w drugiej części  moim zdaniem nie dotyczą KEO.
27 września 2013 17:34 / 3 osobom podoba się ten post
ania37

KOdeks etyki opiekunki
1.Drobny upominek dla podopiecznych
2.Zakaz spożywania alkoholu
3.Plan wyjazdu i opieki nad podopiecznym
4.Nie ingerować w otoczenie podopiecznego,nie przestawiać rzeczy
5.Życzliwość wobec koleżanek
6.Rzetelne przekazywanie informacji o podopiecznym
7.Wykonywanie obowiązków zapisanych w umowie
8.Zakaz podawania leków bez wiedzy lekarza
9.Dopominaj się o godne wynagrodzenie
10.Nie obmawiaj zmienniczki do rodziny ani z podopiecznym
11.Umiar i takt w pracy,ale również na Forum


tyle wyszło :)

Ja tak jak Kasia63 uwazam,ze to jest KEO a więc pkt 3     pkt 7     pkt 9    odpada bo nie dotyczy nas personalnie.
27 września 2013 17:34
kasia63

Ale jak przyjeżdżasz i zmieniasz inną to chyba dobrze jest byc w temacie????A jeśli jestes jako pierwsza to chyba nic sie nie stanie jak przekażesz co i jak?Dlaczego manna?to chyba najzupełniej normalnie ,żeby sobie wszytko przekazać?Każdy dom i każdy PDP jest inny -skąd mam wiedzieć wchodząc do jego domu i zmieniajac kogos jakie ma upodobania,nawyki żywieniowe itp - co ja?wróżka?

A ja jestem wróżka, no pomyśl? Jeżeli mi ktoś nie przekaże to nie mam zmartwienia tylko biorę sprawy w swoje ręce i się sama pytam?
27 września 2013 17:35 / 1 osobie podoba się ten post
kasia63

Punkty -9 i 11 ,w drugiej części  moim zdaniem nie dotyczą KEO.

Ja spisałam to co wyszło z calej dyskusji,po to jest forum,aby dyskutować,a co z tego wyjdzie to też inna sprawa.
Może ktoś inny spisze to lepiej...Może jako np wierszyk?
27 września 2013 17:35 / 6 osobom podoba się ten post
MeryKy

Ktoś tu pisał o przekazywaniu obowiązków zmienniczce. A co ja mam zrobić ja się zgodziłam od razu na początku że mogę jeździć w różne miejsca bo lubię zwiedzać. I trafia się tak że jestem jako pierwsza. Dostaje jedynie rozkład jazdy. Czyli o której godzinie posiłki i jakieś wizyty terapeuty czy tym podobne. Nikt mi nie mówi co i jak mam robić? Więc się zastanawiam dlaczego ja mam szczegółowo opowiadać co i jak? Jesteśmy opiekunkami, więc powinnyśmy sobie radzić a nie czekać aż nam manna z nieba spadnie? Przekazywałam kiedyś jednej dziewczynie stelle a ona nawet nie umiała pampersa zmieniać. Takie podstawy to się powinno mieć i co ja ją mam wszystkiego nauczyć w ciągu 2 godzin. I mówić co i jak? To chyba jakieś nieporozumienie?

Jeżdżę z firmy... Tej czy innej nieważne... Firma mi płaci...Dbam o wizerunek firmy... Zmienniczkę uczę... bo dobry pracownik to dobry wizerunek firmy... Robię to... czy mi sie podoba czy nie...  , a raz mi się bardzo nie podobało...))))