Kosmetyczni ulubieńcy

07 października 2015 09:43 / 1 osobie podoba się ten post
agrafka

Tyle, że ten składnik występuje też w lekach na jaskrę. Długie rzęsy są kuszące, ale nie wiem czy warto ryzykować pogorszeniem wzroku. Zastanawiałam się nad kupnem tej odżywki, ale po przemyśleniu chyba jednak nie zaryzykuję. Nie mam złych rzęs, więc lepiej nie kombinować.

Jest tak jak piszesz, bimatoprost jest składnikiem leku na jaskrę i porost rzęs , to skutek uboczny działania tego leku. 
Jednak w odzywce, nie ma takiej dawki , która mogłaby powodować ewentualne pogorszenie wzroku, lub inne skutki, ponieważ nie zostałaby dopuszczona do sprzedaży, a w przypadku kropli na efekty nie trzeba by długo czekać, po drugie- wyrażnie jest zaznaczony sposób aplikacji-wzdłuż linii rzęs, bo jak się dostanie do oka, to może powodować podrażnienia. Ta odżywka jest długo na rynku, nie zanotowano pogorszen się wzroku u osób ją stosujących. Sama ją od roku stosuję-widzę dobrze, nawet okularów do czytania nie potrzebuję;), u mnie nie wywołuje też ta odżywka podrażnień, no ale u innych osób może- zawsze trzeba być na takie reakcje przygotowanym, w przypadku stosowania nowego preparatu. Jak podrażni-odstawić.

Mam nadzieję, że wyjaśniłam trochę jak odżywka działa, i odgoniłam widmo ewentualnej permanentnej ślepoty :)). Nikogo też nie namawiam, do stosowania jej-każdy ma własny rozum :).
07 października 2015 09:53 / 2 osobom podoba się ten post
Ona_Lisa

Ja używam kremu nivea, możliwe, że powinnam używac inne, ale Te inne mi nie odpowiadaja. Nivea całe życie, nie mam ani jednej zmarszczki w koło oczu, oraz w innych okolicach. Od czasu do czasu piling, oraz maseczkę w saszetce za 2zł. Naprawdę polecam. Ja nie lubię chodzic do kosmetyczek, ''naciągac skóry'' Byłam tylko raz i już nie chcę.
Jeszcze dopisze, że kobiety w moim wieku mają już jakies zmarszczki, drobne ale maja. Ja nie mam.
Krem Nivea ten zwykły stosuje.:-)

Noooo, wg informacji w profilu, to 15 lat masz . Krem nivea nie jest zły-stosowałam go przy podrażnieniach skóry, ale czytając posty Wichurry o retinolu, zrobiłam jeszcze jedno podejście do tej substancji zaczynając od kremu z małą zawartością , no i skóra jakby się odwrażliwiła- jestem dobrej myśli, mam nadzieję, że pozdbędę się koszmaru częstych podrażnień.
07 października 2015 10:18 / 1 osobie podoba się ten post
Ona_Lisa

Ja używam kremu nivea, możliwe, że powinnam używac inne, ale Te inne mi nie odpowiadaja. Nivea całe życie, nie mam ani jednej zmarszczki w koło oczu, oraz w innych okolicach. Od czasu do czasu piling, oraz maseczkę w saszetce za 2zł. Naprawdę polecam. Ja nie lubię chodzic do kosmetyczek, ''naciągac skóry'' Byłam tylko raz i już nie chcę.
Jeszcze dopisze, że kobiety w moim wieku mają już jakies zmarszczki, drobne ale maja. Ja nie mam.
Krem Nivea ten zwykły stosuje.:-)

Ja też krem Nivea stosuję . Z icekawości zerknęłam na Twój profil by zobaczyć ile masz lat . W moim wieku zmarszczki są już niestety nieuniknione . 
07 października 2015 10:56 / 6 osobom podoba się ten post
Oj dziewczyny !! zmarszczki trzeba umieć "nosić" tak jak cenną biżuterię Toż to nieuniknione.
07 października 2015 14:38
tina 100%

Jest tak jak piszesz, bimatoprost jest składnikiem leku na jaskrę i porost rzęs , to skutek uboczny działania tego leku. 
Jednak w odzywce, nie ma takiej dawki , która mogłaby powodować ewentualne pogorszenie wzroku, lub inne skutki, ponieważ nie zostałaby dopuszczona do sprzedaży, a w przypadku kropli na efekty nie trzeba by długo czekać, po drugie- wyrażnie jest zaznaczony sposób aplikacji-wzdłuż linii rzęs, bo jak się dostanie do oka, to może powodować podrażnienia. Ta odżywka jest długo na rynku, nie zanotowano pogorszen się wzroku u osób ją stosujących. Sama ją od roku stosuję-widzę dobrze, nawet okularów do czytania nie potrzebuję;), u mnie nie wywołuje też ta odżywka podrażnień, no ale u innych osób może- zawsze trzeba być na takie reakcje przygotowanym, w przypadku stosowania nowego preparatu. Jak podrażni-odstawić.

Mam nadzieję, że wyjaśniłam trochę jak odżywka działa, i odgoniłam widmo ewentualnej permanentnej ślepoty :)). Nikogo też nie namawiam, do stosowania jej-każdy ma własny rozum :).

Mnie tylko to martwiło,  że ten preparat może się dostać do oka. Poza tym, różnie ludzie reagują na leki i kosmetyki. Jednemu może nic nie być, a drugi będzie żałował zakupu. Przekopałam Internet i wyczytałam o przypadkach odbarwienia tęczówki, zaburzenia w widzeniu, podrażnieniu oczu (opuchlizna, czerwony obrzęk na powiekach).  Sama myślałam, żeby kupić tę odżywkę i używać przed ślubem, żeby nie doklejać sztucznych rzęs. Na większe wyjścia, jakieś 2-3 razy do roku tak robię, ale nie lubię tego. Trochę mnie uspokoiłaś Tina, ale chyba najrozsądniej jest kupić np. próbkę, użyć i zaobserwować czy nie dzieje się nic złego. Jeśli będzie w porządku, można dalej używać, jeśli nie, odstawić.
07 października 2015 15:32 / 1 osobie podoba się ten post
agrafka

Mnie tylko to martwiło,  że ten preparat może się dostać do oka. Poza tym, różnie ludzie reagują na leki i kosmetyki. Jednemu może nic nie być, a drugi będzie żałował zakupu. Przekopałam Internet i wyczytałam o przypadkach odbarwienia tęczówki, zaburzenia w widzeniu, podrażnieniu oczu (opuchlizna, czerwony obrzęk na powiekach).  Sama myślałam, żeby kupić tę odżywkę i używać przed ślubem, żeby nie doklejać sztucznych rzęs. Na większe wyjścia, jakieś 2-3 razy do roku tak robię, ale nie lubię tego. Trochę mnie uspokoiłaś Tina, ale chyba najrozsądniej jest kupić np. próbkę, użyć i zaobserwować czy nie dzieje się nic złego. Jeśli będzie w porządku, można dalej używać, jeśli nie, odstawić.

No może się przypadkiem dostać, ale w takiej dawce nie powoduje ani odbarwienia tęczówki, ani czego innego. U mnie w przypadku jak mnie się ręka przy aplikacji omsknęła, to odżywka nie spowodowała niczego innego, jak chwilowego podrażnienia, a może to było i dlatego,ze dziabnęłam się w oko przypadkiem. Skutki uboczne o których piszesz odnoszą się do bimatoprostu zawartego w kroplach do oczu, a tam jest dawka o wiele wyższa, a te zaburzenia widzenia, to są przejściowe, występujące w pierwszych dniach regularnego przyjmowania takich kropli. Zresztą skutki uboczne występujące z rózną częstotliowścią i w różnym nasileniu, zależą od wielu czynników. Zdrowemu człowiekowi ta odżywka nie powinna zaszkodzić, no chyba, że wywoła reakcję alergiczną, bądź podrażnienie, ale wtedy należy odstawć, a najlepiej, jak pisałaś wcześniej wypróbować.
07 października 2015 17:40
tina 100%

Noooo, wg informacji w profilu, to 15 lat masz :-). Krem nivea nie jest zły-stosowałam go przy podrażnieniach skóry, ale czytając posty Wichurry o retinolu, zrobiłam jeszcze jedno podejście do tej substancji zaczynając od kremu z małą zawartością , no i skóra jakby się odwrażliwiła- jestem dobrej myśli, mam nadzieję, że pozdbędę się koszmaru częstych podrażnień.

Tina kup sobie w Aptece, HYALURONIC ACID, Reduction w ampułkach około 27zł  7-ampułek.
No, dobra no,,, raz na rok stosuje. ale całkiem zapomniałam o tym,,
07 października 2015 17:45
BaskaS

Ja też krem Nivea stosuję . Z icekawości zerknęłam na Twój profil by zobaczyć ile masz lat . W moim wieku zmarszczki są już niestety nieuniknione . 

Basia no już nie jestem młoda, bo młoda to 20-33-lata hii,  [ według mnie] , dziecko duże już mam,,,czas leci
07 października 2015 17:54 / 1 osobie podoba się ten post
Ona_Lisa

Tina kup sobie w Aptece, HYALURONIC ACID, Reduction w ampułkach około 27zł  7-ampułek.
No, dobra no,,, raz na rok stosuje. ale całkiem zapomniałam o tym,,:-)

Stosuję ANR Estee Lauder, to też kwas hialurnonowy, ale o wiele lepiej przyswajalny, co daje natychmiastowy efekt i faktycznie leczył moją skórę, no ale drogi i nie pogrubia skóry jak retinol.
07 października 2015 18:22
tina 100%

Stosuję ANR Estee Lauder, to też kwas hialurnonowy, ale o wiele lepiej przyswajalny, co daje natychmiastowy efekt i faktycznie leczył moją skórę, no ale drogi i nie pogrubia skóry jak retinol.

Tak zgadza śię. Jest naprawdę rewelacyjny. Pisząc rano całkiem o nim zapomniałam. Ale zawsze Go mam. Czasami to cieżko go kupic w Aptece
Ale jak jestem w PL to kupuje, żeby był.
08 października 2015 14:57
Ja w ostatnim czasie polubiłam kremy polskiej firmy Ava.NIe mają parabenów oraz bardzo nawilżają.
08 października 2015 15:20
Jeżeli chodzi o kwas hialuronowy to kupuję z Biochemii Urody. Nie jest drogi, jest bardzo wydajny i swoje robi. Mieszam go z olejkami i nakładam na twarz.
15 października 2015 11:04 / 1 osobie podoba się ten post
Binor

Hagia, niestety u mnie też te, co były w promocji, to już wyprzedane. 
Jednak te za 69,69 są obecne. Te końcówki szt.2 za 15 euro też są i chociaz to nie jest cena promocyjna, to i tak korzystna, bo w Pl są droższe.

Chyba zamówię przez internet, bo mimo paru wizyt w tutejszym Rossmanie, nadal wisi tam tylko cenówka  
23 października 2015 19:19
To jakaś nowa linia wyszła, nic nie wiem na ten temat.
23 października 2015 19:31 / 1 osobie podoba się ten post
To kup sobie coś i zobaczysz sama, czy dobry ??  i Nam powiesz ha, haa