Nasza Perfumeria

23 maja 2016 21:18 / 1 osobie podoba się ten post
fioletowa.mysz

O super! Dziekuje bardzo;) Czekam na relacje z wachania.:-)

Szału nie ma... owszem  cena  b fajna , bo  65% taniej a  i  pojemnoś  też  spora  bo 60ml...ale  zapach  taki jakby ,, starodawny,,. Nie potrafię tak pięknie  opisywać  zapachów  jak  Ty i inne koleżanki.......to jakaś  nutka bzu, konwali..... coś jakby perfumki wzystkich   moich PDP.....Nie  chcę  ich  nawet  za  drmo. Pisz  co  jeszcze  przewąchać bo mam czas  i  możliwości...Pozdrawiam! miłego wieczoru.
23 maja 2016 21:29
Damessa

Szału nie ma... owszem  cena  b fajna , bo  65% taniej a  i  pojemnoś  też  spora  bo 60ml...ale  zapach  taki jakby ,, starodawny,,. Nie potrafię tak pięknie  opisywać  zapachów  jak  Ty i inne koleżanki.......to jakaś  nutka bzu, konwali..... coś jakby perfumki wzystkich   moich PDP.....Nie  chcę  ich  nawet  za  drmo. Pisz  co  jeszcze  przewąchać:-) bo mam czas  i  możliwości...Pozdrawiam! miłego wieczoru.

A nieeee...jak konwalie i babcine na dodatek to ja serdecznie dziekuje:)) Juz wystarczy,ze mi tutaj jedna babcia pachnie calymi dniami. Tak myslalam,ze nie bedzie mi ten zapach pasil bo ta marka nigdy nie wyprodukowala zapachu,ktory bym chciala nosic.
Co do sprawdzenia perfum to kusi mnie jeszcze w rosmanie Elizabeth Arden Nyc Premiere. Nigdy tego nie wachalam,zapach z 2015 roku,podobno jest tam i wanilia i nuty drzewne i ambra...Moze to i ciekawe? Oraz 007 for Women II; tak z czystej ciekawosci bo podobno na dzien jest odpowiedni...Tylko,ze flaszeczka rozowa wiec...ja sie boje rozowych buteleczek 
I dziekuje Tobie,milosniczko Kubusia Puchatka,ze obwachalas to Body gold. Nie mam jak sie odwdzieczyc ale moze kiedys jakas okazja sie trafi,to stawiam kawe. I ciacho ;)))))
23 maja 2016 21:35
fioletowa.mysz

A nieeee...jak konwalie i babcine na dodatek to ja serdecznie dziekuje:)) Juz wystarczy,ze mi tutaj jedna babcia pachnie calymi dniami. Tak myslalam,ze nie bedzie mi ten zapach pasil bo ta marka nigdy nie wyprodukowala zapachu,ktory bym chciala nosic.:-)
Co do sprawdzenia perfum to kusi mnie jeszcze w rosmanie Elizabeth Arden Nyc Premiere. Nigdy tego nie wachalam,zapach z 2015 roku,podobno jest tam i wanilia i nuty drzewne i ambra...Moze to i ciekawe? Oraz 007 for Women II; tak z czystej ciekawosci bo podobno na dzien jest odpowiedni...Tylko,ze flaszeczka rozowa wiec...ja sie boje rozowych buteleczek :-)
I dziekuje Tobie,milosniczko Kubusia Puchatka,ze obwachalas to Body gold. Nie mam jak sie odwdzieczyc ale moze kiedys jakas okazja sie trafi,to stawiam kawe. I ciacho ;)))))

Dla muie  to  przyjemność  testować  perfumki.....pracuję  co  drugi  dzięń, czasu duzo a   Duaglas i inne  drogerie dosłowie ,, rzut  beretem,,Sprawdzę te  zapachy.
23 maja 2016 21:49 / 1 osobie podoba się ten post
Damessa

Dla muie  to  przyjemność  testować  perfumki.....pracuję  co  drugi  dzięń, czasu duzo a   Duaglas i inne  drogerie dosłowie ,, rzut  beretem,,Sprawdzę te  zapachy.:-)

O jak ja Tobie zazdroszcze....Tego Douglasa oczywiscie  Chce do Ciebie!!
31 maja 2016 06:34 / 1 osobie podoba się ten post
fioletowa.mysz

O jak ja Tobie zazdroszcze....Tego Douglasa oczywiscie :-) Chce do Ciebie!!

.....dawj do mnie !!!  właśnie jest potrzebna z.....ka:
31 maja 2016 07:46
Damessa

.....dawj do mnie !!!  właśnie jest potrzebna z.....ka::jade:

Nawet nie wiesz jak bardzo bym chciala;)
31 maja 2016 10:19 / 1 osobie podoba się ten post
fioletowa.mysz

Nawet nie wiesz jak bardzo bym chciala;)

Myszo.....podczytywałam Twoje posty na temat zapachów...
Męskie też dobrze znasz?

Uwielbiam męski stary Yardley English Blazer...Niestety, trudno go teraz dostać. Zauważyłam odnośniki, że Guy Laroche Drakkar Noir jest podobny/ taki sam...

Nie mam możliwości sprawdzenia zapachu. Wiesz coś na ten temat?
31 maja 2016 10:28
basiaim

Myszo.....podczytywałam Twoje posty na temat zapachów...
Męskie też dobrze znasz?

Uwielbiam męski stary Yardley English Blazer...Niestety, trudno go teraz dostać. Zauważyłam odnośniki, że Guy Laroche Drakkar Noir jest podobny/ taki sam...

Nie mam możliwości sprawdzenia zapachu. Wiesz coś na ten temat?

Nie...Nie bardzo na meskich sie znam. Przykro mi ale nie potrafie pomoc. Jeszcze ,zebym na zadupiu nie byla to bym podleciala i obwachala ale naprawde nie mam jak! Przepraszam?...
31 maja 2016 10:33 / 1 osobie podoba się ten post
fioletowa.mysz

Nie...Nie bardzo na meskich sie znam. Przykro mi ale nie potrafie pomoc. Jeszcze ,zebym na zadupiu nie byla to bym podleciala i obwachala ale naprawde nie mam jak! Przepraszam?...

Nie...no...spoko...

Ja też nie mam jak sprawdzić tego "Gaja", bo nie jest zbyt popularny w drogeriach, jeno w internecie.
31 maja 2016 10:34
Fioletowa Myszko, bądz tak miła i napisz słów kilka o Emporio She, zamówiłam sobie z ciekawości, ale jeszcze nie dotarły do mnie. Dziś się spodziewam, według komunikatu z Douglasa :D, do tego z free przyjdzie 5ml Acqa di Gioia, o tych ostatnich czytałam, że smierdziele, no ale jak darmo dają, to biorę :D :D :D :d Posmatrim-uwidim :D :D :D :D
31 maja 2016 11:00 / 5 osobom podoba się ten post
doda1961

Fioletowa Myszko, bądz tak miła i napisz słów kilka o Emporio She, zamówiłam sobie z ciekawości, ale jeszcze nie dotarły do mnie. Dziś się spodziewam, według komunikatu z Douglasa :D, do tego z free przyjdzie 5ml Acqa di Gioia, o tych ostatnich czytałam, że smierdziele, no ale jak darmo dają, to biorę :D :D :D :d Posmatrim-uwidim :D :D :D :D

Empori She Armaniego to sa perfumy,ktore beda chyba do Ciebie pasowaly. To znaczy tak mnie sie wydaje po przeczytaniu Twojego bloga. Od dechy do dechy przeczytalam i przy okazji zapytuje,dlaczego juz nie piszesz? Fajnie to Tobie wychodzi,na wesolo bardzo;))
Wracajac do tematu...W tym zapachu jest wanilia ,ktora ja uwielbiam ;)) Polaczona z drzewna nuta cedru oraz kardamonem tworzy niepowtarzalny klimat. Klimat w ktorym piekna kobieta, siedzi sobie na rozgrzanym piasku na plazy. Cieply wiatr leniwie rozwiewa jej wlosy..W powietrzu unosi sie lekki zapach zywicy,ale nie jest on samotny. Kobieta na kolanach trzyma bukiet jasminu...dzikiego jasminu. Pachnacego upojnie ale nie mdlaco...ten aromat miesza sie z zywica i powoli odsuwa orientalny kardamon na drugi plan.
Slychac muzyke? Kobieta unosi glowe...przymyka oczy i nasluchuje. Skrzypce...tak,to sa skrzypce ale to nie orkiestra symfoniczna...To Cyganie.
Robi sie troche kolorowo.Wirujaco. Ona tanczy! Kobieta rzuca bukiet w morze.Aromat jasminu wycisza sie...jest juz tylko tlem dla wanilii. Ale takiej bardzo erotycznej wanilii,takiej z nutka pizma,ktora doprawia ten zapachwraz z cedrem...Kobieta otula sie tym zapachem jak szalem. Wstaje i powoli odchodzi. Zaintrygowani Cyganie czuja sie zawiedzeni...Przeciez grali wlasnie dla niej. Tylko dla niej. 
Tak to sobie wyobrazm...Ten zapach jest intrygujacy,tajemniczy,uwodzicielski i co najwazniejsze dla mnie,na mojej skorze taki korzenny..Mnie sie podoba,mniemam,ze Tobie tez ;)
31 maja 2016 11:15 / 3 osobom podoba się ten post
O jesooooo , Myszko, jaką ty masz fantastyczną wyobraźnię. Pięknie opisałaś ten zapach, cudownie.
31 maja 2016 13:20 / 2 osobom podoba się ten post
Paczka odebrana i produkty wypróbowane. Co do She to masz absolutnie rację. To zapach korzenny, dość cięzki, ale faktycznie intrygujący. Potrzeba trochę czasu, żeby się rozwinął na skórze. Natomiast te drugie Air di Gioia pachną melonem, arbuzem, wiatrem i słońcem i wbrew opinii jaką wyczytałam na forum dla perfumomaniaków, pachną pięknie.
Natomiast rózowe Si, ktorych próbkę zamówiłam nie podobają mi się. Bardzo kwiatowe, mdłe i nudne. No to tyle, czekam teraz na paczkę z butami :)
31 maja 2016 13:43 / 1 osobie podoba się ten post
fioletowa.mysz

Empori She Armaniego to sa perfumy,ktore beda chyba do Ciebie pasowaly. To znaczy tak mnie sie wydaje po przeczytaniu Twojego bloga. Od dechy do dechy przeczytalam i przy okazji zapytuje,dlaczego juz nie piszesz? Fajnie to Tobie wychodzi,na wesolo bardzo;))
Wracajac do tematu...W tym zapachu jest wanilia ,ktora ja uwielbiam ;)) Polaczona z drzewna nuta cedru oraz kardamonem tworzy niepowtarzalny klimat. Klimat w ktorym piekna kobieta, siedzi sobie na rozgrzanym piasku na plazy. Cieply wiatr leniwie rozwiewa jej wlosy..W powietrzu unosi sie lekki zapach zywicy,ale nie jest on samotny. Kobieta na kolanach trzyma bukiet jasminu...dzikiego jasminu. Pachnacego upojnie ale nie mdlaco...ten aromat miesza sie z zywica i powoli odsuwa orientalny kardamon na drugi plan.
Slychac muzyke? Kobieta unosi glowe...przymyka oczy i nasluchuje. Skrzypce...tak,to sa skrzypce ale to nie orkiestra symfoniczna...To Cyganie.
Robi sie troche kolorowo.Wirujaco. Ona tanczy! Kobieta rzuca bukiet w morze.Aromat jasminu wycisza sie...jest juz tylko tlem dla wanilii. Ale takiej bardzo erotycznej wanilii,takiej z nutka pizma,ktora doprawia ten zapachwraz z cedrem...Kobieta otula sie tym zapachem jak szalem. Wstaje i powoli odchodzi. Zaintrygowani Cyganie czuja sie zawiedzeni...Przeciez grali wlasnie dla niej. Tylko dla niej. 
Tak to sobie wyobrazm...Ten zapach jest intrygujacy,tajemniczy,uwodzicielski i co najwazniejsze dla mnie,na mojej skorze taki korzenny..Mnie sie podoba,mniemam,ze Tobie tez ;)

...no i jak tu nie oprzec sie zakupowi Empori She;)))
31 maja 2016 13:49 / 1 osobie podoba się ten post
doda1961

Paczka odebrana i produkty wypróbowane. Co do She to masz absolutnie rację. To zapach korzenny, dość cięzki, ale faktycznie intrygujący. Potrzeba trochę czasu, żeby się rozwinął na skórze. Natomiast te drugie Air di Gioia pachną melonem, arbuzem, wiatrem i słońcem i wbrew opinii jaką wyczytałam na forum dla perfumomaniaków, pachną pięknie.
Natomiast rózowe Si, ktorych próbkę zamówiłam nie podobają mi się. Bardzo kwiatowe, mdłe i nudne. No to tyle, czekam teraz na paczkę z butami :)

Air di Gioia brzmi zachecajaco:)
Wiatrem, sloncem i rabarbarem pachnialam kiedys, niestety zapomnialam nazwy perfum, moze ktos zna te nutke?