Ubezpieczenie zdrowotne za granicą - gdzie i za ile

16 stycznia 2014 18:50
Lepiej dmuchac na zimne.Wypadki chodza po ludziach.Kazdy z nas wie ile kosztuje leczenie za granica i dlatego moze wyrazicie swoje opinie o polisach ktore mozna wykupic w Polsce.Piszcie w jakiej firmie,jaka wysokosc swiadczen i ile to kosztuje.
16 stycznia 2014 18:55
http://tytan.travel/rezerwacje-ubezpieczenia-twoja-karta-podroze.html
 
Mam wykupioną CLASSIC.Opłata roczna 249zł w tym roku.Nie korzystałam jeszcze więc sie nie wypowiem.To jest polisa dla pracujacych za granicą ,ale nie dla tzw.ciężko fizycznie.Jest ograniczenie wiekowe -do 60roku zycia.Szczegóły w linku. 
16 stycznia 2014 19:03
http://www.gothaer.pl/pl-dla-ciebie-produkt/58319/bezpieczeństwo-rodzina/na-wszelki-wypadek/

ja mam taką. Opłata roczna w 2 równych ratach po 165 zł.
16 stycznia 2014 19:44
ania37

http://www.gothaer.pl/pl-dla-ciebie-produkt/58319/bezpieczeństwo-rodzina/na-wszelki-wypadek/

ja mam taką. Opłata roczna w 2 równych ratach po 165 zł.

ja też mam w Gothaer,  "na wszelki wypadek",ale składka roczna 400,- zł, rozłozone na 2 ratypo 200,- zł. Moze dlatego mam wyzsza stawke , bo jestem starsza??? 
 
ubezpieczenie obejmuje:                                                             Suma ubezp./suma gwarancyjna                składka          
-ubezpieczenie następstw nieszczesliwych wypadków (NNW)               20 000,00zł                                       135,00zł
 
- koszty leczenia następstw nieszcz, wypadków                         20%sumy ubezp. NNW                                 40,00zł
 
-zasiłek dzienny z tyt.niezdolności do pracy kub pobytu w szpitalu     3.600zł-niezdolnosc do pracy
                                                                                                     4.500zł-pobyt w szpitalu                          40,00zł
 
 
-koszty leczenia za granicą RP i kraju stałego pobytu                            20 000,00€                                       135,00zł
 
                                                                                                                 Razem                                     400,00zł
     
 
 
16 stycznia 2014 20:04
wisienka

ja też mam w Gothaer,  "na wszelki wypadek",ale składka roczna 400,- zł, rozłozone na 2 ratypo 200,- zł. Moze dlatego mam wyzsza stawke , bo jestem starsza??? 
 
ubezpieczenie obejmuje:                                                             Suma ubezp./suma gwarancyjna                składka          
-ubezpieczenie następstw nieszczesliwych wypadków (NNW)               20 000,00zł                                       135,00zł
 
- koszty leczenia następstw nieszcz, wypadków                         20%sumy ubezp. NNW                                 40,00zł
 
-zasiłek dzienny z tyt.niezdolności do pracy kub pobytu w szpitalu     3.600zł-niezdolnosc do pracy
                                                                                                     4.500zł-pobyt w szpitalu                          40,00zł
 
 
-koszty leczenia za granicą RP i kraju stałego pobytu                            20 000,00€                                       135,00zł
 
                                                                                                                 Razem                                     400,00zł
     
 
 

Czy korzystałaś już z tego ubezpieczenia w Polsce lub w De? Jestem ciekawa jak to się ma w "praniu".
16 stycznia 2014 20:08
ivanilia40

Czy korzystałaś już z tego ubezpieczenia w Polsce lub w De? Jestem ciekawa jak to się ma w "praniu".

No ja na szczeście należę do tych co nie chorują, mnie nawet przeziębienia sie nie chwytaja  (odpukałam ), więc nie miałam okazji sprawdzic jak to funkcjionuje.
 
Ale mam wykupione od mojego pierwszego wyjazdu tj. od stycznia 2010. Polisa wystawianna jest na rok. po roku kontynuuje ubezpieczenie , wykupując znów na rok.
16 stycznia 2014 20:11
wisienka

No ja na szczeście należę do tych co nie chorują, mnie nawet przeziębienia sie nie chwytaja  (odpukałam ), więc nie miałam okazji sprawdzic jak to funkcjionuje.
 
Ale mam wykupione od mojego pierwszego wyjazdu tj. od stycznia 2010. Polisa wystawianna jest na rok. po roku kontynuuje ubezpieczenie , wykupując znów na rok.

Szukam też jakiegos ubezpieczenia,ale szczerze móiąc jakoś nie ufam tym agencjom ubezpieczeniowym. Kolega był ubezpieczony prywatnie od nieszczęsliwych wypadków i złamał nogę.Miał wielkie problemy z uzyskaniem odszkodowania,pisał pisma,odwołania,aż wkońcu jakiś ochłap mu rzucili. Dlatego zapytałam czy już korzystałaś,no ale jeśli nie to trudno coś powiedzieć.:)
16 stycznia 2014 20:30
Pierwszy raz jak wyjezdzałam , nie jechałam przez agencje, wiec musiałąm cos miec, a teraz po prostu kontunuuję to
Nie są to wielkie pieniądze, a zawsze cos tam jest.
16 stycznia 2014 22:10
ivanilia40

Szukam też jakiegos ubezpieczenia,ale szczerze móiąc jakoś nie ufam tym agencjom ubezpieczeniowym. Kolega był ubezpieczony prywatnie od nieszczęsliwych wypadków i złamał nogę.Miał wielkie problemy z uzyskaniem odszkodowania,pisał pisma,odwołania,aż wkońcu jakiś ochłap mu rzucili. Dlatego zapytałam czy już korzystałaś,no ale jeśli nie to trudno coś powiedzieć.:)

Koleżanka była ubezpieczona w WARCIE.W D/praca prywatna/  pękły jej wrzody na zołądku,była tu operowana ze wskazań życiowych i leżała 16 dni.Ubezpieczyciel nie uznał bo choroba wrzodowa to choroba przewlekła, a ona jej nie wpisała w formularzu ubezpieczajac się i juz drugi rok spłaca rachunek za szpital-7.500euro/siedem i pół tysiąca/!!!!!!!Odwoływała si i du...nic nie wskórała!!!!!
16 stycznia 2014 22:19
kasia63

Koleżanka była ubezpieczona w WARCIE.W D/praca prywatna/  pękły jej wrzody na zołądku,była tu operowana ze wskazań życiowych i leżała 16 dni.Ubezpieczyciel nie uznał bo choroba wrzodowa to choroba przewlekła, a ona jej nie wpisała w formularzu ubezpieczajac się i juz drugi rok spłaca rachunek za szpital-7.500euro/siedem i pół tysiąca/!!!!!!!Odwoływała si i du...nic nie wskórała!!!!!

No więc o to mi chodzi,że agencje ubezpieczeniowe potrafią się wykręcić z wypłaty podając jakieś idiotyczne powody.
17 stycznia 2014 04:19
ivanilia40

Szukam też jakiegos ubezpieczenia,ale szczerze móiąc jakoś nie ufam tym agencjom ubezpieczeniowym. Kolega był ubezpieczony prywatnie od nieszczęsliwych wypadków i złamał nogę.Miał wielkie problemy z uzyskaniem odszkodowania,pisał pisma,odwołania,aż wkońcu jakiś ochłap mu rzucili. Dlatego zapytałam czy już korzystałaś,no ale jeśli nie to trudno coś powiedzieć.:)

http://www.gothaer.pl/
Ivanili,to jest tink do mojej firmy ubezpieczeniowej.Ja szukałam takiego ubezpieczyciela,który na info,że ja pracuje w DE i szukam odpowiedniego ubezpieczenia,nie wcisnie mi wersji turystycznej.No i Gothaer takie ma.I korzystałam w DE(musiałam do lekarza,bo antybiotyk był mi potrzebny),przeszło bez problemu.
A i jak stała mi sie krzywda i zadzwoniłam tylko z pytaniem o instrukcje,to oni od razu przyjeli zgłoszenie szkody i niemal błyskawicznie dostałam na konto odszkodowanie,a dopiero po kilku dniach dotarło pismo,że takowe mi przyznano.
Mogę z czysty sumieniem polecić.
17 stycznia 2014 08:31
Impala

http://www.gothaer.pl/
Ivanili,to jest tink do mojej firmy ubezpieczeniowej.Ja szukałam takiego ubezpieczyciela,który na info,że ja pracuje w DE i szukam odpowiedniego ubezpieczenia,nie wcisnie mi wersji turystycznej.No i Gothaer takie ma.I korzystałam w DE(musiałam do lekarza,bo antybiotyk był mi potrzebny),przeszło bez problemu.
A i jak stała mi sie krzywda i zadzwoniłam tylko z pytaniem o instrukcje,to oni od razu przyjeli zgłoszenie szkody i niemal błyskawicznie dostałam na konto odszkodowanie,a dopiero po kilku dniach dotarło pismo,że takowe mi przyznano.
Mogę z czysty sumieniem polecić.

Dziękuję kochana,szukałam czegoś sprawdzonego.Skorzystam :)
30 stycznia 2014 23:23
Niedawno sprawdzałam jak to wygląda, gdy cudzoziemiec chce się ubezpieczyć w Niemczech. W Allianz w Niemczech takie ubezp. kosztuje 15 euro za 10 dni, do 31 dni 45 euro, 62 dni - 80 euro usw.
Jeszcze ciekawostka - będąc już w Niemczech można np. kupić ubezp. w Polsce na Niemcy (jakby nie było wychodzi taniej niż niemieckie). Ale- np. w Warcie takie ubezp. nabiera ważności dopiero po 7 dniach od kupna ubezpieczenia, więc trzeba na to uważać. Nie wiem jak w innych firmach.
30 stycznia 2014 23:40
Ubezp. mam w Gothaer jak kilka tu kobietek,płace dwie raty po 185zł Wydaje mi sie że różnice w składkach mogą też wynikać jakie sobie opcje dokupujemy(do podstawy) jest ich kilka. Osobiście niekorzystałam i obym nie musiała ale przezorny.....dalej znacie:D
31 stycznia 2014 01:26
Impala

http://www.gothaer.pl/
Ivanili,to jest tink do mojej firmy ubezpieczeniowej.Ja szukałam takiego ubezpieczyciela,który na info,że ja pracuje w DE i szukam odpowiedniego ubezpieczenia,nie wcisnie mi wersji turystycznej.No i Gothaer takie ma.I korzystałam w DE(musiałam do lekarza,bo antybiotyk był mi potrzebny),przeszło bez problemu.
A i jak stała mi sie krzywda i zadzwoniłam tylko z pytaniem o instrukcje,to oni od razu przyjeli zgłoszenie szkody i niemal błyskawicznie dostałam na konto odszkodowanie,a dopiero po kilku dniach dotarło pismo,że takowe mi przyznano.
Mogę z czysty sumieniem polecić.

A musiałaś sama kaske wyłozyć i potem ci wrócili za tę wizytę,
czy tez firma załatwiła to przelewm z lekarzem?
Receptę rozumiem musiałaś wykupić na własny koszt, nie było zwrotu?
 
Przy zawieraniu ubezpieczenia pytali sie jaki charakter pracy wykonujesz w De?
Np. że jeździsz tez samochodem PDP, masz wypadek, ty i samochód poszkodowani,
jak to się ma do tego ubezpieczenia..
 
Przestudiopwałam warunki ubezpieczenia na ich stronie i nie znalazłam odpowiedzi.