Urodziny córki PDP

08 lutego 2014 23:07 / 3 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Przyjedz we wtorek rano do mnie ,ja odjezdzam o 5-ej po poludniu,miejsce niezle (tyle,ze kontrakt niewiele platny)......ale czasuuuuu do czytania i pisania,ho,ho,ho a moze jeszcze wiecej.Jakbys byla zainteresowana-:)))))......tylko spojrz ile ja pisze a zalogowalam sie na Forum dokladnie 5.01......Nooooo,reflektujesz...pieniadze to nie wszystko -:)))))))

Chętnie, ale muszę z przykrością odmówić, po szybkim bilansie wyszło mi, że jeśli mnie nie docenią w kwestii "rozwoju pisarskiego" starcę podwójnie- forum i dobrze płatny kontrakt ;-)))  Wolę opękać przy SOKO od 16.00, zostało tylko 23 dni ;-)) 
Mam nadzieję, że tak jak Rowling docenią  mnie po czterdziestce ;-P. Ale dzięki wielkie za propozycję.
09 lutego 2014 08:38 / 1 osobie podoba się ten post
Esserga ja uwielbiam krimis :=) Nie mialabym z tym problemu :) Ale tu tez nie mam problemu bo Babcia spi/siedzi w fotelu i ja sama wlaczam TV na dowolny program . Babci wszystko obojetne. Wazne zeby Milionerow nie przegapila lub meczu.
09 lutego 2014 09:11 / 3 osobom podoba się ten post
Urodziny corki PDP ....ale ja Wam opowiem o urodzinach mojej Babciuni....Dwa lata temu,przed urodzinami PDP-ej przyszla ta najblizsza czyli z "gory" synowa i dawaj wypytywac Babciunie jakiego torta jej kupic na urodziny?....nawymieniala sie tych nazw ,Babciunie tym wymeczyla,biedna zapomniala jakie te nazwy tortow byly na poczatku --wybrala ostatni...Ja sobie pomyslalam,ze nie bede wychodzila przed szereg i piekla swojego,bo to i strzykawy do dekorowania tu nie ma zadnej--nie bede robila byle jak ,bo przeciez wiemy,ze tu "musi byc dekoracja"....Dzien przed ta doniosla chwila po cichutku przygotowalam sobie wszystko na szarlotke-plesniaka ,juz wiedzialam ile bedzie gosci ,ze jednym tortem wszystkich sie nie obdzieli i Babciunia mimo demen. bedzie sie glupio czula....Jest dzien urodzin ,rano -synowa wpadla,uscisnela PDP reke....iiiiii...mowi do niej,ze specjalnie dla niej w prezencie jedzie do fryzjera ,zeby Babciunia byla dumna jaka ma piekna synowa....Normalnie mnie zamurowalo!!!...o torcie juz nie wspomniala !!!...ona za drzwi,ja szybko wstawilam szarlotke do piecyka...Ok.11-ej juz przyjechal najstarszy syn z partnerka--ciasto juz bylo dobrze wystudzone...Synowa od fryzjera wrocila ok 16-ej....BEZ torta!!!...mysmy juz wszyscy siedzieli dawno przy stole....wywolalam ja na przedpokoj i pytam o torta....a ona mowi...Zapomnialam!!!....Gdybym nic nie zrobila,nie wiem,ale chyba i tak ja bym sie gorzej czula niz synowa,bo siedziec kilka godzin przy pustym stole--to nie lezy w naszej polskiej naturze-:).....Glupio mi bylo,bo nic nie kupuje nawet na taka okazje,ale rodzina (goscie) powiedzieli,az mi bylo glupio,ze jestem najlepszym prezentem jaki mogla w tym dniu otrzymac.....Pancia z gory caly czas sie tlumaczyla,ze wyszlo jej z glowy,ze ma kupic "tort"...a goscie czekali,bo sama mowilam,ze tort pozniej jak moja imienniczka (synowa) wroci,bo taka mialam nadzieje ,ze po fryzjerze przyjedzie z ogromniastym tortem !!!!.....I po co mi sie wyglupiac z prezentami ?....szkoda mojej forsy -:)))))
09 lutego 2014 09:38 / 1 osobie podoba się ten post
a całe Opiekunkowo wpadnie na szampana :):):)
09 lutego 2014 13:13
mzap88

to widzę że amatorów/amatrorek dennych kryminałów w tiwi jest więcej ;]

Już lepsze chyba te kryminały, niż muzykę biesiadną, którą namiętnie mój dziadek ogląda. No albo sport. 
Przy kryminałach chociaż język można podszkolić. 
09 lutego 2014 13:20
Dziś moja babcia obchodzi urodziny,chociaż goraczka urodzinowa trwa już tydzień,/Ile ma być tortów,jaki kolor serwetek,gdzie kogo posadzić,jaka zastawa itp,obłęd/Od 15 impreza na całego,Ja jej kupiłam fiołka i Merci i była bardzo zadowolona-:))
23 lutego 2014 08:23 / 1 osobie podoba się ten post
wiewiorka

Zgadzam się.Najlepiej zachować relację-pacownik-pracodawca i sprawy się nie komplikują.

Tak było by najlepiej ja jak dostałam piewszy prezent od corki PDP to pomylałam ze ja nie dziad i tez kupiłam!!! a potem problem co skromnie bo skromnie ale jednak terz jakis kwiatki za 3 euro symbolicznie i juz ja tu pracuje a oni jak daja wieksze coz poradze miło z ich strony !!!!:))
23 lutego 2014 09:54 / 1 osobie podoba się ten post
To Wam powiem jak to przebiegło:

Mąż owej córki wykupił jej jakiś pakiet hotel+spa+ inne atrakcje w Bodenmais i pojechali sobie we dwójkę na 2 nocki, więc w środę grzecznie wysłałam jedynie smsa z życzeniami i tyle, jak miło, że nie musiałam się wysilać na życzenia w formie "na żywo" :D
23 października 2017 15:52 / 5 osobom podoba się ten post
wiewiorka

no to ja złożyłabym tylko życzenia.

Ja tez tak robie , i niech tak zostanie moj uscisk dloni .
23 października 2017 16:15 / 6 osobom podoba się ten post
magdzie

Ja tez tak robie , i niech tak zostanie moj uscisk dloni .

A u mnie w tym tygodniu urodziny ma synową Pdp.Cała schefin tego tu bałaganu.Pdp kupuję cyklamenka ,żeby jej dała na te urodziny, ja się podłączam i sprawa załatwiona.Po południu zaproszą na kawę ,albo i nie.Zobaczymy.
23 października 2017 16:31 / 9 osobom podoba się ten post
Jak tu trafiłam po raz pierwszy, już w drugim tygodniu były urodziny jednej córki, potem wnuka i wnuczki.
Kilka dni później kolejne.
Dzień po moim wyjeździe huczna impreza-40-tka synowej i 50-tka zięcia.
Wszyscy mieszkają blisko, na każdej imprezie byliśmy.
Sam dziadek zapowiedział mi, że ja mam nic nie kupować. On ma prezenty (kasa), a ja jestem z nim.
Jedynie wnuczce dałam "Ptasie mleczko", bo jakoś mi tak niezręcznie było, 18-tkę obchodziła.
23 października 2017 18:14 / 3 osobom podoba się ten post
Uwielbiam  ptasie mleczko .