Pieknie Zofijo...znam to uczucie..ja dopiero ruszam 16sierpnia...pozdrawiam
Urlop - opiekunka odpoczywa
Pieknie Zofijo...znam to uczucie..ja dopiero ruszam 16sierpnia...pozdrawiam
frezje
Dzięki i życzę równie pięknych przeżyć, jakich ja doświadczyłam. Życie jest piękne
Ja przez tę durną robotę w DE zaczynam kochać wszystko co "swoje". I cieszę się z tego. Teraz jak wrócę pojadę na jakiś tydzień do mojej przyjaciółki z dziecięcych lat. Powiedziała, że jak nie przyjadę to mi nogi z d...y powyrywa. To spotkanie bardzo dobrze na mnie działa. Ona mieszka nadal tam, gdzie się urodziłam i spędziłam 19 lat życia. Odwiedzam więc stare kąty i porównuję co się zmieniło itd. Nawet jej mąż się w tym czasie usuwa w cień. Widzi, że to spotkanie dobrze na nas działa. Łazimy na grzyby - o ile są, potem długo gadamy niekoniecznie przy herbatce. Nawet ciachem zgrzeszymy albo jakimś smacznym plackiem domowym.Nie da sie ukryć - ładuje u niej rdzeń baterii. Inne pobyty w innych miejscach maja inne plusy. Ale stare kąty sa najlepsze. Chyba DE mi to uświadomiło.
..a ja nie wiem kiedykolwiek gdzieś wyjadę oprócz wyjazdów ,,robotniczych,,Staram sie zwiedzac miejsca gdzie jestem,bo to jak na razie jedyna alternatywa.Wracam do domu i czeka na mnie remont i kupa pracy w ogrodzie.który sobie po cichu wmawiam jako odpoczynek i relaks.Wyajzd do Francji do pracy sezonowej,staram się odkręcić jako odpoczynek od DE I TAK SIĘ KRECI MOJE ŻYCIE OD 7-MIU LAT...
pestka
..a ja nie wiem kiedykolwiek gdzieś wyjadę oprócz wyjazdów ,,robotniczych,,Staram sie zwiedzac miejsca gdzie jestem,bo to jak na razie jedyna alternatywa.Wracam do domu i czeka na mnie remont i kupa pracy w ogrodzie.który sobie po cichu wmawiam jako odpoczynek i relaks.Wyajzd do Francji do pracy sezonowej,staram się odkręcić jako odpoczynek od DE I TAK SIĘ KRECI MOJE ŻYCIE OD 7-MIU LAT...
Kiedyś wyremontujesz wszystko, powyrywasz wszystkie chwasty w ogródku ( a może razem z roślinkami ) i pojedziesz gdzieś w piękne miejsce. Zobaczysz. Na razie masz inne priorytety ale ........
pestka
..a ja nie wiem kiedykolwiek gdzieś wyjadę oprócz wyjazdów ,,robotniczych,,Staram sie zwiedzac miejsca gdzie jestem,bo to jak na razie jedyna alternatywa.Wracam do domu i czeka na mnie remont i kupa pracy w ogrodzie.który sobie po cichu wmawiam jako odpoczynek i relaks.Wyajzd do Francji do pracy sezonowej,staram się odkręcić jako odpoczynek od DE I TAK SIĘ KRECI MOJE ŻYCIE OD 7-MIU LAT...
Pestko.......zycie jest tylko jedno, pamiętaj o tym. Fajny wyjazd , tylko dla Ciebie, w miejsce o którym marzysz, to przesunięcie remontu, prac w ogrodzie , tylko o kilka tyogdni, może miesięcy. Warto rezygnować z przyjemnosci? Nie wiesz przeciez , podobnie jak ja, czy jak już zrobisz remont, wypielęgnujesz ogródek, będziesz miała mozliwość fajnego wypoczynku. Nie mnie wtrącać się w Twoje zycie i Twoje priorytety, ale.........czasami bywa tak, że jak juz jest czas i sprzyjające warunki do wyjazdów wypoczynkowych, zaczyna brakować zdrowia i innych mozliwości. Pomyśl o tym.
Mój ogród jest zarośniety po pas, czeka na mnie równiez remont, ale...... najpierw czekają fajne wczasy, potem sanatorium, a potem jak zostanie czasu i pieniędzy, to wezmę się za remont. Robić go nie muszę na gwałt i nawet nie mam zamiaru, bo i tak mnie przecież w domu nie ma, więc odkładam to na czas, kiedy wrócę na stałe do Polski. Skoszę trawę, coś tam ogarnę delikatnie i będę korzystać z cudownego urlopu, tylko dla siebie, bo przeciez po to do cholery pracuję. Na prawdę nie jest trudno wypośrodkować priorytety, a to co przezyjemy i przyjemności, których uzyjemy sa bezcenne .
Mój ogród jest zarośniety po pas, czeka na mnie równiez remont, ale...... najpierw czekają fajne wczasy, potem sanatorium, a potem jak zostanie czasu i pieniędzy, to wezmę się za remont. Robić go nie muszę na gwałt i nawet nie mam zamiaru, bo i tak mnie przecież w domu nie ma, więc odkładam to na czas, kiedy wrócę na stałe do Polski. Skoszę trawę, coś tam ogarnę delikatnie i będę korzystać z cudownego urlopu, tylko dla siebie, bo przeciez po to do cholery pracuję. Na prawdę nie jest trudno wypośrodkować priorytety, a to co przezyjemy i przyjemności, których uzyjemy sa bezcenne .
ZAWSZE!!!!! Do końca świata i o jeden dzień dłuzej, będę namawiać wszystkich do zdrowego egoizmu. Nalezy nam się to jak psu zupa. Nie może być tak, że tyramy miesiącami u chorych , nierzadko psychicznie, niedojadamy, jestesmy źle traktowane ( choć nie zawsze) , tęsknimy, a w zamian mamy remonty własnych mieszkań, potężne dofinansowanie roszczeniowych dzieci,roszczeniowych leniwych mężów i takie tam inne. NEVER!
doda1961
ZAWSZE!!!!! Do końca świata i o jeden dzień dłuzej, będę namawiać wszystkich do zdrowego egoizmu. Nalezy nam się to jak psu zupa. Nie może być tak, że tyramy miesiącami u chorych , nierzadko psychicznie, niedojadamy, jestesmy źle traktowane ( choć nie zawsze) , tęsknimy, a w zamian mamy remonty własnych mieszkań, potężne dofinansowanie roszczeniowych dzieci,roszczeniowych leniwych mężów i takie tam inne. NEVER!
I to mi się podoba !!! 
tyciek
I to mi się podoba !!! :-)
Tyćku, nic ując nic dodać. Tak własnie powinno być, czego wszystkim opiekunkom, cięzko pracującym, serdecznie zycze!
No ja za tydzień to już będę w Grecji się czillować 
mzap88
No ja za tydzień to już będę w Grecji się czillować :taniec2:
Super--bylam kiedys na Krecie.W tym roku mysle o Wyspach Kanaryjskich ale nie wiem czy czasowo sie wyrobie bo jeszcze tyle zaleglych spotkan np parapetowka u chrzesniaka.Zycze milego wypoczynku.))
A Mleczko wzięła zielony olejek ???
A Mleczko wzięła zielony olejek ??? Mleczko biała, Moduś zielony - nic tylko Irlandczyk nam się na forum niebawem pojawi.
Mycha
A Mleczko wzięła zielony olejek ???
Mycha !!!!....przez Ciebie musiałam się wrócić do postów z ubiegłego roku !..... skąd Ty to " olejkowanie " wyciągnęłaś ? ......o matulu ! alem się naszukała !
)))))))))
)))))))))Barbara niepowtarzalna
Mycha !!!!....przez Ciebie musiałam się wrócić do postów z ubiegłego roku !..... skąd Ty to " olejkowanie " wyciągnęłaś ? ......o matulu ! alem się naszukała !
:-))))))))))
Zaraz chcesz wszystko wiedzieć. No co, jak zniknęli oboje a może w plenerze to co może być 