Opiekunka a rodzina pdp

04 czerwca 2014 17:48 / 2 osobom podoba się ten post
Tu gdzie jestem to jest jednorazowe zlecenie bo ta Pani sobie rękę złamała .Kasę ona trzyma.Zakupy robimy wspólnie.zawsze pyta mnie na co mam ochotęi zachęca mnie do wyberania czegoś extra dla siebie.Gotuję na co mam chęć ,kobietka jest otwarta na różne propozycje.Raczej czuję sie tu jak gość niż pracownik.Nawet opaliłam się.
04 czerwca 2014 17:49
Mariolan

Pogadałam dostałam 10 dziś i podobno w sobote mam dostać 40, ale dowiedziałam się że nie mogę dzwonić z domowego bo to drogo kosztuje...
a i tak już sobie troche podzwoniłam..... max7 godzin wygadałam na 3 tygodnie poobytu....
Chyba jutro odezwę się do Pań z Poznania, które mnie tu umieściły:)

Dzwoniłaś z domowego nie ustalając tego z rodziną???? Jestem w szoku...
04 czerwca 2014 18:18 / 1 osobie podoba się ten post
I jaki przyszedł rachunek za półtora roku rozmowy? ;-)
04 czerwca 2014 18:54
emi

Dzwoniłaś z domowego nie ustalając tego z rodziną???? Jestem w szoku...

Powiedziano mi że wszytsko mam robić tak jak poprzedniczka, na poczaku jak pytałam czy mogę zadzwonić to było ok ale przyszedł rachunek - kiedy to poprzedniczka dzwoniła po 2 h dziennie i ja mam zakaz dzięki niej.  A dlaczego rodzinka mi nie powiedziała wcześniej nic? tylko jak zapytałam.. a wogole to 30 euro są na plusie bo przed 3 tyg dawali mi mniej kasy niż jej to sobie wyrównają za telefon.
04 czerwca 2014 18:56
Internet też muszę mieć swój i sama za niego płacę.. więc nie czuuję się winna.
Jak moja siostra do mnie dzowni to też źle bo "babcia" mi mówi że to drogo więc cóż ja mogę. Tłumaczę że to kostanlos ale to nic nie daje..
04 czerwca 2014 18:58
Mariolan

Powiedziano mi że wszytsko mam robić tak jak poprzedniczka, na poczaku jak pytałam czy mogę zadzwonić to było ok ale przyszedł rachunek - kiedy to poprzedniczka dzwoniła po 2 h dziennie i ja mam zakaz dzięki niej.  A dlaczego rodzinka mi nie powiedziała wcześniej nic? tylko jak zapytałam.. a wogole to 30 euro są na plusie bo przed 3 tyg dawali mi mniej kasy niż jej to sobie wyrównają za telefon.

Ja zawsze mam swój niemiecki nr,,niech zwracają 20 e,i nikt mnie nie rozlicza gdzie i kiedy dzwonię,750min.na kom.do pol.:)
04 czerwca 2014 19:11
Mariolan

Powiedziano mi że wszytsko mam robić tak jak poprzedniczka, na poczaku jak pytałam czy mogę zadzwonić to było ok ale przyszedł rachunek - kiedy to poprzedniczka dzwoniła po 2 h dziennie i ja mam zakaz dzięki niej.  A dlaczego rodzinka mi nie powiedziała wcześniej nic? tylko jak zapytałam.. a wogole to 30 euro są na plusie bo przed 3 tyg dawali mi mniej kasy niż jej to sobie wyrównają za telefon.

Takich rozliczeń nie powinno się robić.... A jeżeli chodzi o telefon to należałoby sprawę wyjaśnić. Może zmienniczka na komórki dzwoniła, dlatego rachunek wysoki przyszedł. Ale gdybać nie zamierzam, sama wiesz jakie ustalenia miałaś z rodziną.
04 czerwca 2014 19:14
Mariolan

Internet też muszę mieć swój i sama za niego płacę.. więc nie czuuję się winna.
Jak moja siostra do mnie dzowni to też źle bo "babcia" mi mówi że to drogo więc cóż ja mogę. Tłumaczę że to kostanlos ale to nic nie daje..

Taką sytuację z Dziadkami też miałam, że nawet jak ktoś do mnie dzwonił to oni mówili, że drogo. Taka mentalność starego człowieka. Faktycznie niewiele można zrobić....
04 czerwca 2014 19:16 / 1 osobie podoba się ten post
Mariolan

Internet też muszę mieć swój i sama za niego płacę.. więc nie czuuję się winna.
Jak moja siostra do mnie dzowni to też źle bo "babcia" mi mówi że to drogo więc cóż ja mogę. Tłumaczę że to kostanlos ale to nic nie daje..

Jesli w umowie nie masz jasno okreslone co masz na wyposazeniu to raczej rodzina pdp nie kwapi sie z pokryciem kosztow.Ale najprostsza droga to rozmawiać.A że babcia mowi, to bedzie mowila  moja pdp nawet jak rozmawialam na skypie to mowila, ze czeka na tel. a ja linie zajęłam.Przymkni oko to chory czlowiek, a jak nie chory to stary nie przestawi sie.Wszyscy prawie tak maja,ci starsi Niemcy.Dlaczego masz sie czuc winna?inne sciagaja filmy i wyjezdzaja spokojnie.Rob swoje wykaz sie w opiece.
04 czerwca 2014 20:06 / 1 osobie podoba się ten post
Reprezentujesz Alinke.Do Alinki to ja nic  nie mam bardziej do ciebie.
04 czerwca 2014 20:11 / 2 osobom podoba się ten post
mleczko47

Reprezentujesz Alinke.Do Alinki to ja nic  nie mam bardziej do ciebie.

Ja nie ściągałam filmów przez internet :PPPPP
04 czerwca 2014 20:45
Sprawa dziś została wyjaśniona i tyle. Mi głupio jes bo ciągle coś wymyślam...
Babcia ma podkład pod prześcieradłem żeby na materac nie poleciało jak coś by się stało- na pewno to znacie- i ona ciągle zła bo ten podkład się fałduje, zgina i jest "nie do spania" a ja muszę go codziennie robić na prosto i ładnie pięknie, żeby moja księżniczkaczasem nie spała jak na ziarnku grochu. Poprosiłam córkę tydzień temu o Materazenklips nawet jej zdjęcie pokazałam bo nie wiedziała o co mi chodzi. Przybyłw w weekend i stwierdziła ze szukała ale nie znalazła ja jej na to że w Tedi albi KIK są takie rzeczy- i dziś TA DAM! są aż 8 sztuk! bo tyle było w opakowaniu. Teraz mi się marzy zasłonka do prysznica... bo jest wanna ale woda się wylewa jak się przysznicuję i potem dodatkowa robota...wycieranie, suszenie...
04 czerwca 2014 20:47
Dyśka

Ja zawsze mam swój niemiecki nr,,niech zwracają 20 e,i nikt mnie nie rozlicza gdzie i kiedy dzwonię,750min.na kom.do pol.:)

jejku a gdzie takei są??
Bardzo chętnie się dowiem czegoś więcej w tym temacie:)
04 czerwca 2014 20:55
Mariolan

Sprawa dziś została wyjaśniona i tyle. Mi głupio jes bo ciągle coś wymyślam...
Babcia ma podkład pod prześcieradłem żeby na materac nie poleciało jak coś by się stało- na pewno to znacie- i ona ciągle zła bo ten podkład się fałduje, zgina i jest "nie do spania" a ja muszę go codziennie robić na prosto i ładnie pięknie, żeby moja księżniczkaczasem nie spała jak na ziarnku grochu. Poprosiłam córkę tydzień temu o Materazenklips nawet jej zdjęcie pokazałam bo nie wiedziała o co mi chodzi. Przybyłw w weekend i stwierdziła ze szukała ale nie znalazła ja jej na to że w Tedi albi KIK są takie rzeczy- i dziś TA DAM! są aż 8 sztuk! bo tyle było w opakowaniu. Teraz mi się marzy zasłonka do prysznica... bo jest wanna ale woda się wylewa jak się przysznicuję i potem dodatkowa robota...wycieranie, suszenie...

Mogłabyś dokładnie spisać z opakowania jak to się nazywa te całe klipsy? też mam u dziadka gumowy podkład i faktycznie zwija się , a próbowałaś juz te klipsy, zdają egzamin?
04 czerwca 2014 20:55 / 1 osobie podoba się ten post
Mariolan

jejku a gdzie takei są??
Bardzo chętnie się dowiem czegoś więcej w tym temacie:)

Czy TY sobie kpisz?.Ja mam lebare,możesz mieć inną firmę,sprawdż sobie w necie:)