Też opowiem historie

21 czerwca 2014 13:56 / 26 osobom podoba się ten post
Jak to zwykle bywa,wszystkim się można zarazić,miłością do imbiru,czytaniem i pisaniem opowiadań też.Kto chce niech wierzy,niech czyta lub nie.                         Parę słów wyjaśnienia,za błędy przepraszam,słabo piszę na komputerze,staram się ,ale z różnym skutkiem.Dziewczynom, które czytałam z góry dziękuję ,dzięki Wam mam też ochotę coś napisać,prowadzę dziennik,ale nikt go nie czytał,a życie mam jak każdy po prostu.       CZY TO JUŻ NAPRAWDĘ KONIEC?  No chyba tak,kolejne żale,pretensje i znów mówimy do siebie,nie rozmawiamy,tylko mówimy,kulturalnie bez chamstwa,ale ile w tym jadu i tak boli.Trzaśnięcie drzwi i stwierdzenie''bedziesz tego żałowała,jeszcze będziesz prosiła żebym wrócił''Niedoczekanie twoje mówię.Wstaje zaspana Luśka ''mamo czy ty dasz radę,ja dopiero za 2 lata skończę 18,to ci pomogę,a teraz jak my sobie poradzimy,tyle roboty przy małych,''Robię głupie miny i sztucznie wesoła obracam wszystko w żart.Po nocach wyje,drże ze strachu,Luśka-opłacić zajęcia,małym ciągle coś potrzeba etc.A dyżury, nie dam rady,mamy nie chcę angażować bo mi potem spokoju nie da,będzie się wtrącać we wszystko.SAMA,jestem sama z trójką dziewczyn.Lusia nie mówi że jest szczęśliwa że się wyprowadził,ale ja to widzę,przestała obgryzać paznokcie,stara się jak może,po szkole zaraz po małe do przedszkola,zabiera je na treningi,angażuje przyjaciół,zabiera do kina i spacery.Ja tyram,oszczędzam,chudnę w oczach,zgryzota,poczucie winy i ciągłe pytanie''Dlaczego?Ze mną jest coś nie tak,ciągle tylko skrajni pasjonaci,jeden za pół litra by mnie oddał,drugi abstynent a z tej wielkiej miłości  najchętniej zamknąłby mnie w domu i nie spuszczał z oczu,krótka smycz i nie wolno za bardzo ciągnąć.Jak król lew najchętniej pożarłby dziecko z pierwszego miotu,żeby nie zagrażało jego potomkom.Taki miałam żal do siebie,spieprzyłaś Ewka,spieprzyłaś dziewczynom i sobie to życie jak cholera.SABAT CZAROWNIC jak zwykle w sobotę wpadają Wiśka,Jolka i Anula moje przyjaciółki od serca,każde odwiedziny to jak wizyta Trzech Króli.Góra słoików z gołąbkami-specjalność Wisi,ciuchy za półceny-Jola,skarbnica wiedzy urzędowo-prawnej i zdrowy rozsadek -Anula.Dosyć mówi Jola''koniec już tej żałoby,uzgodniłyśmy że tyle już wystarczy,nic nie gadaj mam to w d..e,w następną sobotę idziemy do jakiegoś klubu,podciągnij się na haku,bo żal ściska jak się na ciebie patrzy''A te pozostałe zdrajczynie kiwaja głowami z pełna aprobatą.Daj się wykazać babci,tutaj słychać jak szura nogami z niecierpliwości zeby tobie pomóc,nacieszyć się małymi ,pogrzebać w garach i poczuć się potrzebna.Głośno protestuje,WY chyba oszalałyście,ja na facetów patrzeć nie mogę,chcę być sama,mam troje dzieci ,żadne tańce ,mam obowiązki a nie mam czasu na pierdoły.Anula''Rozum ci odebrało,nareszcie wypuścił cię ze swoich łap,zabrał smycz i dzięki o Panie poszedł w sina dal,potworki są cudowne,tylko to mu się udało,dobrze że już go nie ma,bo dzieci trzaska jak Wiśka gołąbki,strach pomyślec ile by was było za parę lat''Jestes wolna rozumiesz i musisz zacząć żyć.    TO TA SOBOTA   22.10.1999r               Patrzę w lustro,schudłam,nie mam się w co ubrać,mam 37lat,zaczynam siwieć,wielkie wystraszone oczy,brak w wiary w siebie.Szukam dawnej Ewy,duszy towarzystwa,dziewczyny wiecznie rozesmianej,gotowej spakowac dzieci,namówić wszystkich i pojechać 400km po to tylko żeby obejrzeć zachód słońca nad morze.Wrócić ,wziąć dyżur za chorą kumpelę i upiec dwa ciasta dla sąsiadek.To już inna Ewa.Wpadły dziewczyny,wlały we mnie 2 driny,poprawiły szampanem ,przebrały i hajda.                                                                                       
21 czerwca 2014 14:03 / 1 osobie podoba się ten post
Ewuś,zaczyna sie ciekawie,czekamy,czekamy :)
21 czerwca 2014 14:04
Ewex fajnie, że piszesz swoją historię i chcesz się nią z nami podzielić. Czekam na dalszy ciąg
21 czerwca 2014 14:16
Jestem i czytam i prosze o wiecej:)
21 czerwca 2014 14:51
tak sobie myślę,że każda z Nas przeżyła taką historię,którą można tu opisać,ale nie każda ma tyle odwagi,samozaparcia,dlatego duży szacunek dla Was ,dziewczyny i biorę się za kolejną historie którą chetnie przeczytam
21 czerwca 2014 15:30 / 19 osobom podoba się ten post
Jesteśmy,fajnie grają.Psiapsióły dwoją się i troją,Wiśka robi za sutenera i co rusz nagania jakiegoś bidula i opowiada o mnie historie nie z tej ziemi,nie zaprzeczam ,bo widzę że się świetnie bawi.Rozglądam się i ''pełno Was,a jakoby nikogo nie było''Wszyscy się znają,zajęcia w parach i podgrupach,ogólnie nie czuje weny,ale muzyka zawsze była dla mnie ważna,więc odpływam.Przypomniałam sobie, że kiedyś taniec był moją pasją.Przez 15 lat tańczyłam,brałam udział w turniejach,ale to było tak dawno.Nowa twarz zaintrygowała ''myśliwych''proszą do tańca,śmierdzą gorzołą,fajami i potem,dobra myślę nie wybrzydzaj,jeszcze 3 godziny i możesz po angielsku zniknąć.Nie bądż świnia ,dziewczyny tak się starały.Otwierają się drzwi,wchodzi ON,jedno spojrzenie i ja czuję niepokój,tak jakoś dziwnie ,On zmarszczył brwi,jakby się zastanawiał skąd mnie zna,ja też mam deja vu,ale nie znam i nie widziałam faceta na oczy.Miał na sobie dresy w ręku torbę treningową i na nogach adasie,myślę drechu wyszedł z siłki,popatrzeć jak się gawiedż bawi oni wszyscy jak klony.Wypił drina,odpalił fajkę i oka ze mnie nie spuszcza.Zgłupiałam od tej samotności we łbie mi się kołuje,wdzięcze się jak końska dupa do bata,patrzę czy on patrzy ,no rozum babie odebrało.Myślę,rusz ten tyłek i poproś mnie do tańca,a nie gapisz się jak idiota.kolejny utwór,piękna rumba no nie, odmawiam wszystkim nie dam sprofanować takiej muzy.Jesuuu i wszyscy święci idzie,ciekawe czy do mnie czy do wc,nogi mam jak z waty i co ja czuję jestem zła  na siebie. Matko jedyna jak on tańczy,nie depcze,nie wyrywa mi ręki ze stawu,nie maca po tyłku.Porusza się jak kot,nasze nogi się dogadały[tak mówił mój trener]ciała dopasowały idealnie,mam wrażenie że tańczyliśmy razem w parze.Zrobiło się lużno,ludzie patrzą,dziewczyny moje zamarły,nie chcę widzieć nie chcę słyszeć.Jestem w niebie.Wracam na ziemię i słyszę ,jestem Kuba i chcę z tobą trochę życia przetańczyć,mogę się dosiąść.Głupi czy co, a może to nowa forma podrywu,tylko ja wypadłam z obiegu. A co mi tam nie pożre mnie,daj mała na luz,dziewczyny mają rację,zabaw się to nie boli....
21 czerwca 2014 15:36
Jestem w szoku pozytywnym ,Evvex jak ty potrafisz pisać...
21 czerwca 2014 16:00 / 1 osobie podoba się ten post
greenandy

Jestem w szoku pozytywnym ,Evvex jak ty potrafisz pisać...

Po Ewex Kochana na Ciebie kolej i sie nie wymigasz:):)a talent pisania kazda odkrywa Go w sobie wlasnie podczas takiej Spowiedzi.:)
21 czerwca 2014 16:24
kaska_45

Po Ewex Kochana na Ciebie kolej i sie nie wymigasz:):)a talent pisania kazda odkrywa Go w sobie wlasnie podczas takiej Spowiedzi.:)

No,cieżko sie zebrać,poprzeczke coraz wyżej zawieszacie
21 czerwca 2014 17:08 / 1 osobie podoba się ten post
Kolejna pasjonująca i wciągająca po kokardy lektura!!!!!!!!! Brawo Ewex!!!!! Pisz czekam z utęsknieniem na więcej:)))))))
21 czerwca 2014 17:20 / 3 osobom podoba się ten post
Super Evex:)
Ja bym tylko wiecie bardzo chciała,żeby fragmenty naszych blogów nie pokazywały sie na fejsie-bo chyba jak już się tak gromadnie rozpędziłysmy to tu,dla nas a nie dla wszystkich.Nie wiem czy macie podobne zdanie ,ale ostatnio były na FB fragmenty Kaśkowego bloga i jakoś tak.....My to my ,ale żeby zaraz cały świat miał czytać:)
21 czerwca 2014 17:46
kasia63

Super Evex:)
Ja bym tylko wiecie bardzo chciała,żeby fragmenty naszych blogów nie pokazywały sie na fejsie-bo chyba jak już się tak gromadnie rozpędziłysmy to tu,dla nas a nie dla wszystkich.Nie wiem czy macie podobne zdanie ,ale ostatnio były na FB fragmenty Kaśkowego bloga i jakoś tak.....My to my ,ale żeby zaraz cały świat miał czytać:)

ze slucham?!!!!o mnie piszesz ?
 
21 czerwca 2014 17:56
kaska_45

ze slucham?!!!!o mnie piszesz ?
 

Noo,było cos pare dni temu na profilu  forum,na fejsie.
21 czerwca 2014 17:59
wybacz Ewex, ze tu Ci sie wcinam, profil forum na facebooku?matko swieta ,co to jest?
21 czerwca 2014 18:14
kaska_45

wybacz Ewex, ze tu Ci sie wcinam, profil forum na facebooku?matko swieta ,co to jest?

https://www.facebook.com/Opiekunki24?fref=ts