Co dzisiaj gotujesz na obiad ?

zapytam a skad masz barszcz bialy,pytam powaznie;-;-;-

Wczorajsze kartofle purre odsmażone, posypane serem, sałatka z ogórków i niezniszczalny kotlet schabowy !!!

risotto z prawdziwkami

Odkryłam, że w REWE jest półka z produktami polskimi i poszalałam. Jak masz ten sklep niedaleko to zajrzyj. Tylko szukaj na półkach z produktami rosyjskimi. Omijałam zawsze, a okazało się, że napis rosyjski ale wszystkie produkty polskich producentów:  Tymbark, Winiary, Rolnik itp. Był również barszcz biały.

mam rewe i dosc duze,kurcze bede musiala poszperac,barszcz to nasza narodowa zupa,i ja go lubie;-;-;-

Ja mam takie półki w edece, też obok są rosyjskie i tureckie produkty. A w lodówkach znalazłam polską szynkę i krakowską kiełbaskę, w zamrażalkach pierożki ;-)

nie w kazdym Rewe sa produkty z Polski

ups....no to mi troszke odebrales nadzieje-jutro poszukam;-;-;-

Odebrałes mi połowę nadzieji oj niedobry.

Zgadza się.
 
Ja przeszukłam 3 Edeki, w tym dwie CENTER,
dwa REWE i NIE MA!!!!

Właśnie do mnie dotarło,że nie jadłam dziś obiadu!Zapomniałam:):):):)

To jutro nadrób... a w każdym razie już nie zapomnij ;) Albo zadzwonię do Ciebie we właściwej porze i przypomnę... tak na wszelki wypadek :)))

Codzienny nasz "problem"-co dzisiaj ugotować?
Ja tam sobie od czasu do czasu poczytam,co ludzie gotuja,bo ja to prawie nie gotuję.
Nie,żebym narzekała,ale są dni,kiedy zastanawiam się,czy ja jeszcze gotować umiem?Jak to było w domu-gotowałam coś,czy nie i co to było?
Tutaj to najchętniej bez gotowania należałoby przeżyć każdy dzień według pdp.Ostatnio zapytała mnie,czy nie mogę pościć,bo przecież chciałam pościć(i nie pytajcie mnie skad i jak to urojenie powstało?)
Podczas gotowania nie pachnie jedzeniem,jakby powiedział człowiek normalny,podczas gotowania śmierdzi.Placki ziemniaczane są bardzo smaczne i chętnie jadane,ale smażyć nie mogę,bo to śmierdzi.Mam w ogóle gotować tak,żeby to bezwonne było.Po obiedzie otwierane sa w całym domu wszystkie okna,robi się przeciągi,skrapia mieszkanie odświeżaczami lub perfumami.I absolutnie tylko do południa może jakikolwiek obiadowy zapach się wydzielać.Potem normalni ludzie już nie jedzą.Kto to widział?A nuż ktoś przyjdzie z wizytą a w domu pachnie jedzeniem,cóż za wstyd,nietakt,sama nie wiem co jeszcze.
Naiwnie myślałam,że mogę z piekarnika korzystać,ale i to nie.Po ostatnim użyciu pdp stwierdziła,że on zepsuty jest,bo po wyłączeniu wszystko było bardzo nagrzane,gazówka ciepła.A jakie miało być?Sprzęt nie jest najnowszej generacji,nie jest termoizolacyjny.Działa normalnie.Ale zakaz został ustanowiony.
Tak więc ja nigdy nie napiszę ani słowa w tym temacie,przynajmniej tak długo,jak długo będę tu gdzie jestem.

Nasze szerokie menu obiadowe składa się z:
_smażonego małego ziemniaka(a jeszcze lepiej połówki) z jajkiem sadzonym w ilości 2 szt
-1 łyżki smażonych pieczarek,przysmazonej cebulki,4-5 kęsów kotleta schabowego
1-słownie jednego-placka ziemniaczanego(gotowe ze sklepu,odgrzewane w mikrofali)
- 1 naleśnika
Czasami zje rybę,czasami zje zupę jarzynową lub rosół.
Niestety najczęściej smażę te kartofle z jajkiem.Albo nic nie ma na obiad.Bo jak zapytasz co chce,to usłyszysz NIC,albo jak jest dowcipna,to odpowie ci,że chce wodę!I tak sobie żyjemy.

Boże drogi! Impala...nie wierzę...To choroba tak zmieniła POP czy.... Nie, niemożliwe...zdrowa osoba tak się nie zachowuje...Biednaś Ty...Dobrą dietę odchudzającą masz. A wracając do tematu - sznycel wiedeński, ziemniaki z koperkiem i czerwona kapusta - przepraszam, Impala...