To ja zacznę:
Pierwsza litera imienia + 3 nazwiska i rok urodzenia
PS, temat może głupi, ale nudzę się jak mops -_-
To ja zacznę:
Pierwsza litera imienia + 3 nazwiska i rok urodzenia
PS, temat może głupi, ale nudzę się jak mops -_-
Mój nick - znaczenie
mzap88
Mój oczywisty.
mój to coś z imienia i coś z miejscowości, z której pochodzę :)
Mnie nazywano wichurrą - wymyśliła to siostra, bo niby taka szybka we wszystkim byłam. I się przyjęło.
Imię i rocznik:)
zawsze na mnie mówili Iwuś albo Iwunia ...
A na mnie mąż tak mówi,a cyfra to niestety mój rocznik 
a mnie tak nazwała zazdrosna zmienniczka ...hi.hi !!!
Moj kolega z ktorym często gralam w warcaby zawsze mnie popędzał w grze mówiąc gabi...no.. więc skleiłam gabino :)
kruszynka1964
A na mnie mąż tak mówi,a cyfra to niestety mój rocznik :-)
Nooooo,mój dawno temu też tak do mnie mówił,a teraz mówi foczko albo nawet chomiczku:):):):)Zupełnie nie rozumiem dlaczego,hihihi?Żmija ,we własnym łóżku wyhodowana:):):):)
ja miałam debiutantka( bo jechałam w lipcu pierwszy raz), później stwierdziłam ze będę dalej jezdzic i bywac na forum, a debiutantka nie będę i wrzuciłam pytanie w poscie, czy da się jakos zmienić nick. moderator podlapal temat i zmienil mi na taki ;)
mzap88
To ja zacznę:
Pierwsza litera imienia + 3 nazwiska i rok urodzenia
PS, temat może głupi, ale nudzę się jak mops -_-
Wcale nie głupi. Mnie się podoba.
Amelia to moje Imię. A ponieważ jestem kobietą słusznego wzrostu, dla przeciwwagi - zdrobniale)
Amelia to moje Imię. A ponieważ jestem kobietą słusznego wzrostu, dla przeciwwagi - zdrobniale
)kasia63
Nooooo,mój dawno temu też tak do mnie mówił,a teraz mówi foczko albo nawet chomiczku:):):):)Zupełnie nie rozumiem dlaczego,hihihi?Żmija ,we własnym łóżku wyhodowana:):):):)
ciesz sie, ze nie mowi do Ciebie Pączusiu albo Pulpeciku ( znam goscia, ktory tak nazywa zone ;] )
kruszynka1964
A na mnie mąż tak mówi,a cyfra to niestety mój rocznik :-)
Jak to, niestety?
A co ma powiedzieć ktoś, kto ma 90?
Jak będziesz miała 80 to powiesz, ale ja młoda byłam, jak do opieki jeździłam. Chciałabym znowu mieć te 50 lat)
A co ma powiedzieć ktoś, kto ma 90?
Jak będziesz miała 80 to powiesz, ale ja młoda byłam, jak do opieki jeździłam. Chciałabym znowu mieć te 50 lat
)użytkowniczka niegdyś znana jako debiutantka
ciesz sie, ze nie mowi do Ciebie Pączusiu albo Pulpeciku ( znam goscia, ktory tak nazywa zone ;] )
Do koleżanki mąż mówi Pulka:)Od Pulpecika oczywiście:)Ja to swojemu zawsze gadam,że mnie utuczył specjalnie ,żebym mu nie zwiała:):):):)Hi hi hi