Ktoś mi zaproponował takie zarobki

05 kwietnia 2016 10:36
tina 100%

A to przykre, że stała opiekunka wynosi się nad nowicjuszkę, bo by ogarnęły, jakby współpracowały.
Czas wolny ,jak jest taka makabra mogą sobie same na zmianę wygospodarować. Wtedy jedna pracuje, a druga robi sobie pauzę te 2-3 godzinki. Da się zrobić. Jak w ogóle niemiecka rodzina się na to zapatruje, jeśli taka jest? Co na to firma, bo o ile sobie przypominam, to twoja szwagierka za marną kasę tam pojechała.

Tak ,bardzo marną.Ona nawet boi sie rozmawiac przez  telefon,dzis byla bliska płaczu,
nawet nie zdązyłam jej o wszystko zapytac,bo musiała kończyc.
O korzystaniu z telefonu domowego nie ma mowy/nie wiem czy to zakaz stałej ?/
jakby trafiła na taką zmienniczke jak ja ,to miałaby super------chwale się-----,ale zawsze mnie chwaliły nowe zmienniczki.

05 kwietnia 2016 10:43 / 2 osobom podoba się ten post
opiekunkaa

Tak ,bardzo marną.Ona nawet boi sie rozmawiac przez  telefon,dzis byla bliska płaczu,
nawet nie zdązyłam jej o wszystko zapytac,bo musiała kończyc.
O korzystaniu z telefonu domowego nie ma mowy/nie wiem czy to zakaz stałej ?/
jakby trafiła na taką zmienniczke jak ja ,to miałaby super------chwale się-----,ale zawsze mnie chwaliły nowe zmienniczki.

Kurcze, no możliwe że trafiła na jakąś zakompleksioną terrorystkę. A nie możesz Ty do niej zadzwonić, czy odbierac też nie może?
Ma tam net? Czy jest pilnowana, czy czasem czegoś niewygodnego do kogoś nie napisała? Pod taką presją nie da się długo wytrzymać, a firmę powinna o takie sytuacji powiadomić. Nie wolno nikomu kontaktu ze światem ograniczać, do więzienia nie jedziemy.
05 kwietnia 2016 10:46 / 2 osobom podoba się ten post
poznanianka1

Pewnie z najlepszą firma w PL PR 24:-)

Dla mnie za wysokie progi, nawet się nie pcham ;))).
05 kwietnia 2016 10:48
tina 100%

Kurcze, no możliwe że trafiła na jakąś zakompleksioną terrorystkę. A nie możesz Ty do niej zadzwonić, czy odbierac też nie może?
Ma tam net? Czy jest pilnowana, czy czasem czegoś niewygodnego do kogoś nie napisała? Pod taką presją nie da się długo wytrzymać, a firmę powinna o takie sytuacji powiadomić. Nie wolno nikomu kontaktu ze światem ograniczać, do więzienia nie jedziemy.

To ja do niej dzwonię.
Ona nie,, komputerowa ,,jest.
05 kwietnia 2016 10:52
opiekunkaa

To ja do niej dzwonię.
Ona nie,, komputerowa ,,jest.

No to lipa.
Niech może uda przed zmienniczką, że ktoś z firmy do niej dzwoni.
Zmienniczka też z tej samej firmy?
05 kwietnia 2016 11:00
Tak z tej samej.
Jest juz 5 dni ,to juz powinny się dogadać.
Moja szwagierka jest bardzo spokojna a wrecz wstydliwa,nie umie walczyć o swoje.
Musi dać radę,jest samotna /bez męża,dzieci/więc musi liczyc sama na siebie.
05 kwietnia 2016 11:13 / 7 osobom podoba się ten post
opiekunkaa

Tak z tej samej.
Jest juz 5 dni ,to juz powinny się dogadać.
Moja szwagierka jest bardzo spokojna a wrecz wstydliwa,nie umie walczyć o swoje.
Musi dać radę,jest samotna /bez męża,dzieci/więc musi liczyc sama na siebie.

Ale ma Ciebie,ma telefon komórkowy,trochę życia przeżyła nie jest cielątko co mleko ma pod nosem.Ty ja ustawiaj,żeby to nie było tak,że ta druga po niej jak po łysej kobyle bedzie jeździła a sama będzie lezeć i pachnieć.Rozumiem ,że były tam dwie wcześniej -czemu tamta poprzednia druga nie wróciła?Dlaczego nie ma dostepu do telefonu jesli jest możliwośc dzwonić-musi sie ogarnąc i jasno postawić "kierowniczce".Nie ma ,że boli-wszystkie jedziemy na tym samym opiekunkowym wózku,a że ktos ma więcej dośwaidczenia to pomóc powinien a nie się wywyższać!
05 kwietnia 2016 11:16 / 2 osobom podoba się ten post
tina 100%

Dla mnie za wysokie progi, nawet się nie pcham ;))).

Ja też nie .Raz zadzwoniłam,a żem wyrywna jest to rozmowa się szybko skończyła po tym jak zaczął się temat wynagrodzenia.
05 kwietnia 2016 12:00 / 8 osobom podoba się ten post
opiekunkaa

Zgodnie z obietnicą piszę jak trafiła moja szwagierka.
Jest bardzo cięzko,nie wie czy wytrzyma miesiąc,/napewno wytrzyma/.
Krzyki podopiecznej w nocy,brak wolnego,żadnych spacerów,
ja rozumiem,jest zestresowana brakiem języka,ale wyczułam ,wyniosłość stałej opiekunki.
nawet nie przeszly na Ty.
Także dziewczyny,co chętne byly na pracę dopel-zastanówcie się:)

szkoda ze tak trafila.Szkoda rowniez,ze na taka sztele nie trafil ktos z nas bardziej doswiadczonych i "wyszczekanych"
Nie jestem pieniaczem i nie mam w zwyczaju wprowadzac drastycznych zmian po zmienniku.Jednak pracujac razem z kims albo sie dogadujem albo wymieniamy poglady w "cieplych" epitetach i koniec zajec.
Rozumiem ze szwagierka musi teraz zarobic.Bedzie musiala sie wiec troszke pomeczyc.Ma to rowniez dobre strony.Na nastepny wyjazd bedzie juz bardziej harda,doswiadczona i oby bardziej potrafila walczyc o swoje jak juz finanse nie beda blokowaly buzi.
Zycze jej powodzenia.
05 kwietnia 2016 12:24 / 4 osobom podoba się ten post
Będzie wóz, albo przewóz. Ale takie starcia osoby nieporadnej z toksycznym indywiduum mogą się skonczyć dla tej słabszej strony jakimś załamaniem nerwowym, albo w najlepszym wypadku zniechęceniem do tej pracy. Trzeba pamiętać, że to pierwsza praca tej pani.
PS. Jakby miała pojechać na to miejsce osoba doświadczona, to za pojedynek gigantów firma mogłaby nieżle zabulić :)))
05 kwietnia 2016 12:26 / 7 osobom podoba się ten post
U mnie jak zwykle dzieje się. Otóż, wydawało mi się że, wczoraj wszystko już ustaliliśmy z PDP i jego byłą. A dziś rano znów zadzwoniła i kategorycznie kazała mu zrezygnować z Pflege bo to są moje obowiązki, a do mojej firmy w PL ma nie dzwonić, bo to jest gów...no nie firma . Jakie było moje ździwienie ,jak rano przyszły Pflege a on zakończył z nimi współpracę, nawet go dziś już nie wykąpały... W związku z tym, że za ciekawie tu nie mam a w dodatku zmieniają zasady w środku mojej pracy postanowione jest ,ze wyjeżdżam. Nie dane było mi dotrwać nawet do 19stego. Tak czułam, że ta jego eks będzie chciała mieszać. ale na miłość Boską tak się po prostu nie robi. Zrezygnowałam stąd dla zasady bo przecież mogłabym zrobić tą toaletę rano, ale widzę, że chcą tu wykorzystać opiekunkę na maxa a w du...pie mają moje potrzeby. No cóż czekamy więc ter na zmiennika :)
05 kwietnia 2016 12:30 / 4 osobom podoba się ten post
Szkoda mi Tej PaniSiedzi jakaś niedowartościowana baba i się wyżywa na biednej nowicjuszce.Jak można być tak złym człowiekiem,zamiast pomóc,bo z dala od bliskich,bo sa we dwie i raźniej,to nie...Trza kłodę pod nogi pizgnąć. Whrrrrr...Jak mnie to denerwuje....
05 kwietnia 2016 12:39 / 5 osobom podoba się ten post
Kama84

U mnie jak zwykle dzieje się. Otóż, wydawało mi się że, wczoraj wszystko już ustaliliśmy z PDP i jego byłą. A dziś rano znów zadzwoniła i kategorycznie kazała mu zrezygnować z Pflege bo to są moje obowiązki, a do mojej firmy w PL ma nie dzwonić, bo to jest gów...no nie firma . Jakie było moje ździwienie ,jak rano przyszły Pflege a on zakończył z nimi współpracę, nawet go dziś już nie wykąpały... W związku z tym, że za ciekawie tu nie mam a w dodatku zmieniają zasady w środku mojej pracy postanowione jest ,ze wyjeżdżam. Nie dane było mi dotrwać nawet do 19stego. Tak czułam, że ta jego eks będzie chciała mieszać. ale na miłość Boską tak się po prostu nie robi. Zrezygnowałam stąd dla zasady bo przecież mogłabym zrobić tą toaletę rano, ale widzę, że chcą tu wykorzystać opiekunkę na maxa a w du...pie mają moje potrzeby. No cóż czekamy więc ter na zmiennika :)

Tym  Niemcom  to się już w głowach kompletnie przewraca,co oni  wyprawiają  Pflege odprawiają , ze sprzątaczek rezygnują, oni myślą,żeby opiekunki to wszystko ogarnęły przecież  pracujemy 24h  więc trzeba  opiekunkę wykorzystać na maxa po co ma siedzieć  opiekunka bezczynnie jeszcze   przecież i ogródek  zdązy ogarnąc.
05 kwietnia 2016 12:44 / 2 osobom podoba się ten post
doda

Tym  Niemcom  to się już w głowach kompletnie przewraca,co oni  wyprawiają  Pflege odprawiają , ze sprzątaczek rezygnują, oni myślą,żeby opiekunki to wszystko ogarnęły przecież  pracujemy 24h  więc trzeba  opiekunkę wykorzystać na maxa po co ma siedzieć  opiekunka bezczynnie jeszcze   przecież i ogródek  zdązy ogarnąc.

przecież nawet nie chcieli słyszeć o tym, żeby mi dopłacić za wstawanie w nocy bo to nie jest nic dodatkowego , to są wszytsko moje obowiązki, mało tego eks powiedziała,ze tu akurat nie mają,ale gdyby był ogród to ja również go obrabiam ,   dobre nie??
05 kwietnia 2016 12:50 / 4 osobom podoba się ten post
Ja tak sobie myślę,ze tak trochę same sobie jesteśmy winne...Hmmmmmm dawno temu kiedy zaczeliśmy migrować do De w charakterze opiekunek,bardzo zależało nam na euraskach (markach też),żeby roboty i miejsca nie stracić,godziłyśmy się na prawie wszystko.Potem czasy się pozmieniały,byłyśmy pewniejsze,zaczełyśmy się szanować.Stawiać warunki i poszło.A Niemcy,no cóż?Poprzyzwyczajali się.Jeszcze są takie miejsca,gdzie opiekunka za friko posprząta,ogrodek wypieli,liście wygrabi,piwnice i strych ogarnie i.........Jest jak jest A firmy mają pracownika w d....e ,tylko kasa się liczy.