22 czerwca 2013 20:47 / 1 osobie podoba się ten post
Romanka,jak Twoja zmienniczka pożali się na Ciebie,że zostawiłaś jej tylko 5 euro tu na forum, to ją zakraczemy he,he
Dziewyczyki,byłam dziś z niemieckim psem na niemieckim psim spacerze :). Oczywiście szukałam drogi powrotnej ,bo pies też zapomniał jak się wraca do domu .Wykąpał się trzy razy w rzece,zeżarł szyszkę i kilka patyków.
Tu rośnie miliony poziomek,dosłownie wszędzie: w ogrodzie,na ulicznych klombach,na łąkach o lesie nie wspomnę.Rosną jak chwasty,a mają tak słodkie owoce ,jak nasze polskie leśne poziomki.Dziś sobie posmakowałam :).
Dojrzewam do myśli o bieganiu ,są tu doskonałe warunki i bardzo dużo osób tu biega. Nie chce mi się wstawać za wcześnie,myślę żeby wieczorem,ale tak po kolacji z pełnym brzucherm...?
Giunta,jak radzisz?