Normalnie idzie sie w Nas wszystkich zakochac bez pamieci :))
Panowie musza pilnowac swoich jajeczek ... hahaaha
Normalnie idzie sie w Nas wszystkich zakochac bez pamieci :))
Panowie musza pilnowac swoich jajeczek ... hahaaha
Bo my fajne babki jesteśmy więc nas wszyscy kochają:):):) A niech pilnują. niech pilnują bo nie wiadomo co nam do głowy przyjdzie:):):):)
Normalnie idzie sie w Nas wszystkich zakochac bez pamieci :))
Panowie musza pilnowac swoich jajeczek ... hahaaha
Bo my fajne babki jesteśmy więc nas wszyscy kochają:):):) A niech pilnują. niech pilnują bo nie wiadomo co nam do głowy przyjdzie:):):):)
Ja to nawet przez chwile sobie pomyslalam....,, "Chyba czas wstac,pojde do lazienki ,wezme miske,lapke, recznik,umyje mezowi dupe ,nasmaruje balsamem"hahahahahahahah choroba zawodowa.Nic takiego nie zrobilam,ale mojemu slubnemu to powiedzialam a On na mnie oczy ja 5 zl.i powiedzial"kOCHANIE JA CI KAWY ZROBIE, BO CHYBA JESZCZE SPISZ"smiech niesamowity hihihihihihihih,fajny poranek no nie hihihihi;-D;-D;-D
Drogie koleżanki i koledzy! Uprzejmie informuję, że spędziłam wczoraj czarujący wieczór. Szukając melodii do piosenki Capri, zaczęłam słuchać piosenek Mieczysława Fogga. Jako nastolatka uważałam to za straszny obciach, jednak będąc panią w wieku średnio-wiecznym, rozrzewniłam się zupełnie. Albowiem duża część utworów Fogga ma formę tanga, a któż go nie lubi? To po pierwsze. Po drugie miłośnicy okresu miedzywojennego zadali sobie trud umieszenia wraz z piosenkami fotografii sprzed II wojny światowej. Jakiż to był elegancki świat - myślę o stronie estetycznej! Panie nosiły spódnice i sukienki zamiast spodni, panowie obowiązkowo garnitury na codzień, a przynajmniej marynarki, obie płcie - płaszcze zamiast kurtek. Nie klęło się publicznie. Kultura dnia codziennego była na wyższym niż obecnie poziomie, dlatego ci ludzie mieli potem siłę, by walczyć do końca w Powstaniu Warszawskim i nie tylko w nim. Bo słowo \"honor\" miało ważne znaczenie.
I wiecie co, tak sobie pomyślałam, że jest to jedna z tych rzeczy, która sprawia, że nie umiem zdecydować się na życie w innym kraju, bo oznacza ono przejście naszych dzieci a już na pewno wnuków, na stronę innego dziedzictwa kulturowego. A przecież nasza kultura ma w sobie wielką klasę i dobrze w niej żyć przez pokolenia.Tylko gdyby nie ten materialny niedostatek, z powodu którego tak wiele osób emigruje...
Miłego dnia wiosennego wszystkim życzę!
Do Romany ! Kiedys przeczytałam wspomnienia kobiety , która , aresztowana przez Niemców , trafiła do obozu koncentracyjnego . Jakoś tam przeżyła - była lekarzem .Ciągle przybywały nowe transporty i kobiety z różnych kręgów społecznych .Po powstaniu trafiło tam sporo młodych dziewcząt-sanitariuszek , łączniczek - ,,panienek z dobrych domów '' tak je nazywała .Ku jej zdumieniu wiele z nich dzięki hartowi ducha , charakterowi i niezłomnej sile woli przeżyło to piekło zaś silniejsze fizycznie , przyzwyczajone do pracy osoby poddawały się i ginęły. To potwierdzenie tego o czym piszesz czyli wpływu dziedzictwa kulturowego ,klasy , poczucia tożsamości narodowej na losy ludzi w trudnych czasach . Podobnym hartem ducha wykazywały się polskie arystokratki które w 19 wieku pojechały na Syberię za zesłanymi po powstaniach narodowych mężami.Przetrwały kilkumiesięczną podróż , nauczyły się żyć w ekstremalnych warunkach ,niektóre - żony dożywotnich zesłańców - pozostały tam na zawsze .
Takich przykładów ,,zwycięstw ducha nad materią '' można by przytoczyć wiele.. Ale myślę że w dostatniej Europie wśród młodego pokolenia chyba przeważa ,,materia nad duchem '' .Miejmy nadzieję że u nas cokolwiek z tego etosu przetrwało.
A wczoraj w Berlinie wręczano niemieckie nagrody muzyczne Echo i najlepszą piosenką zeszłego roku została "Tage wie Diese" zespołu Toten Hosen.
Oglądał ktoś?
http://www.youtube.com/watch?v=j09hpp3AxIE
Raczej znacznie drożej oddanie do domu opieki. Zależy też jaką ma Pflegestufe, ale generalnie drożej.
Od 3 do 5 tysięcy EUR. Ostanio dużo niemieckich emerytów i ich rodzin jest zainteresowanych pobytem w polskich domach opieki. Tu koszt wynosi 2 - 4 tys. PLN.
Do Romany i Mozah: zgadzam się z Wami dziewczyny... czasami się zastanawiam i rozmawiam ze znajomymi, gdyby teraz wybuchła wojna (nie daj Boże!)to jakby młode pokolenie dwudziesto- , trzydziestolatków zareagowało (czyli w tym też ja)? Czy bylibyśmy zdolni się tak poświęcić jak nasi dziadkowie? Pracując jakiś czas w szkole i przyglądając się nastolatkom miałbym w tej kwestii wątpliwości. MAm wrażenie, że duża część młodych ludzi nie ma ideałów i autorytetów, a starszych ludzi nie szanuje, najważniejsze dla nich to zaszpanować nowym tabletem lub "smarkfonem", czyli wszechobecny materializm jest na pierwszym miejscu. Ale może trzeba do pewnych spraw dorosnąć...
Misiek Echo nie oglądałam, ale piosenka wpada w ucho i nuce ją, jak leci w radio.
Tali -ja to mówie zawsze tak:jakby teraz jaka wojenka to młodzież by się najpierw zapytała ile na godzine na reke i dlaczego tak mało i jeszcze kiedy przerwa na obiad........................ale czyja to wina?Nas-generalizujac rzecz jasna!Bośmy sami sobie takie pokolenie wychowali.........chcący czy niechcący ale jednak.....
Druga sprawa - autorytety-jakie ,gdzie,kto??????Nie ma!Nie jest autorytetem bezrobotny rodzic,nauczyciel tak samo nie,papieża już nie mamy naszego,o politykach nawet nie wspomnę-gdzie by się nie obrócił zero jakichkolwiek postaci ,które moznaby uznać za autorytet.
Smutne to ale prawdziwe.........................Trywialnie rzekłszy-takie czasy.......
Ryba: Drozej do domu opieki - ale czasami rodziny zdaja sobie sprawe, ze dalej nie da sie w domu zapewnic wlasciwych warunkow. Przy ciezkich przypadkach (stala praca w nocy, zabiegi pielegnacyjne) trzeba by zatrudniac dwie opiekunki, ktore pracowalyby na zmiany. Widzialam juz takie ogloszenia, bywaja ale niezbyt czesto.