pracowita jestes ale wczesniej ha ha
pracowita jestes ale wczesniej ha ha
Orimowi tez bedzie wpływac co miesiąc całe 380 zł hi hi
A mnie-jakieś 270 Pracowałam kilkanaście lat w państwowej instytucji.Śmiechu to warte
Więc oszczedzajmy,składajmy,inwestujmy,póki zarabiamy,w ażdym razie liczmy na siebie nie na ZUS
Juz napisalem wczesniej.Trzeba zyc a pozniej to niech oni sie martwia w jakim domu opieki mnie ulokowac ha ha.Teraz jak bym mogl to i te 380 bym przeszalal ha ha
To sa kpiny i jaja z ludzi.Ja prowadzilem dzialalnosc gospodarcza i pracowalem w sektorze publicznym.Zdarli ze mnie tyle skladek ze ho ho bo zawsze mialem wysokie dochody.Chyba zaczne po lekarzach chodzic i do sanatorium jezdzic aby sobie to odebrac ha ha
Juz napisalem wczesniej.Trzeba zyc a pozniej to niech oni sie martwia w jakim domu opieki mnie ulokowac ha ha.Teraz jak bym mogl to i te 380 bym przeszalal ha ha
To sa kpiny i jaja z ludzi.Ja prowadzilem dzialalnosc gospodarcza i pracowalem w sektorze publicznym.Zdarli ze mnie tyle skladek ze ho ho bo zawsze mialem wysokie dochody.Chyba zaczne po lekarzach chodzic i do sanatorium jezdzic aby sobie to odebrac ha ha
ZAPOMNIJ !!! NIC ZA DARMO !!! sanatorium - zapłaciłam 780 zł ( październik/listopad - czyli taniej ) opis do zdj rtg też u nas płatny ... wizyta u specjalisty- no cóż "...za rok , może dwa... "
Było sobie lepiej ksiegowego zmienić:):)
Chwileczkę, czy posiadacie drugi filar emerytalny? Jeśli tak, to z tego tytułu również przecież będzie się należała emerytura. Czyli na przykład w przypadku Orima , 380 + kwota z Funduszu Emerytalnego. Ja wiem, że ZUS już pomajstrował i zabrał podatników w okreslonej grupie wiekowej do siebie, ale przecież te pieniądze, dotychczas przekazywane na II filar nie zniknęły do cholery i powiększą świadczenie emerytalne. Ciekawa tez jestem, czy w momencie reformy naszego systemu emerytalnego, osoby ze stażem pracy wyliczyły sobie kapitał początkowy. Jesli tak, to możecie spać spokojnie, jesli nie, to rzeczywiscie jest się o co martwić, ale chyba nie aż tak bardzo.
W odniesieniu do koleżanki, która zastanawia się nad działalnoscią w Polsce lub Niemczech, to w Twoim przypadku mając jak dotychczas 5 letni staż pracy i wiek już zaawansowany, to raczej tylko Gewerba. Pamiętać jednak nalezy, że składki emerytalno-rentowe to spora kwota do wydania co miesiąc, gdzieś chyba około 400 euro, albo i więcej, ale chyba warto. W Polsce zaś, wystarczy sobie tylko dobrowolnie opłacać składkę zdrowotną i wtedy jest dostep do lekarza, szpitala itd..... No chyba, że koleżanka na stałe chce w Niemczech pozostac, to juz inna rzecz.
sprzedawalem II filar i uwierz mi ni powali ci wysokosc swiadczenia.No chyba ze na kolana aby sie pomodlic o przetrwanie do pierwszego ha ha
Pracowałam,składki były odprowadzane wiec i emeryturę ZUS mi wyłaca. Właśnie chodzi o to jakie składki odprowadzacie,bo czym sie ZUS kieruje naliczając emeryturę?czy odprowadzone składki nie są jednym ze składnikow? Nie obawiam sie,że ZUS zbankrutuje,bo narazie bankrutem nie jest.Własnie wpłyneła mi na konto emerytura, regularnie 1 dnia kazdego mieciąca.
Dług publiczny nawięcej rosnie z powodu rozpasania posłów, senatorów i całej elity rządzącej. ZUSU nie płacą, wynagrodzenia pobierają horendalne i kantują podatnika jak mogą. Emerytura, jesli ktoś ją ma, to nalezy się jak psu zupa, bo pracował na nią całe zycie, odprowadzając nalezne składki.
bylo by sobie lepiej wogole w Polsce nie pracowac. Dostalbym wtedy na starosc zasilek,opieke,wegiel na zime ha ha a tak bede musial sam kupic