Dług publiczny nawięcej rosnie z powodu rozpasania posłów, senatorów i całej elity rządzącej. ZUSU nie płacą, wynagrodzenia pobierają horendalne i kantują podatnika jak mogą. Emerytura, jesli ktoś ją ma, to nalezy się jak psu zupa, bo pracował na nią całe zycie, odprowadzając nalezne składki.