Co dzisiaj gotujesz na obiad ? #3

13 marca 2015 20:24 / 1 osobie podoba się ten post
mzap88

Amelka, masz wszystko napisane, nie bede pisać o nim, bo dopiero zaczynam przygodę z jego rewelacjami...
 

 Wielkie instytuty naukowo-badawcze pracuja przez dziesiatki lat nad roznorodnymi badaniami, ktore to doswiadczenia  pochlaniaja ogromne sumy pieniezne po to, aby znalezc skuteczny lek, czy metode pokonania wielu groznych chorob.
Niestety okazuje sie to niezwykle trudne i na dzien dzisiejszy miliony ludzi odchodzi przedwczesnie.
Gdyby to wszystko takie proste bylo, jak sie niektorym wydaje, juz dawno dozywalibysmy setki, do konca swojego zywota jezdzac np. na rowerze )
 
13 marca 2015 20:28
amelka

 Wielkie instytuty naukowo-badawcze pracuja przez dziesiatki lat nad roznorodnymi badaniami, ktore to doswiadczenia  pochlaniaja ogromne sumy pieniezne po to, aby znalezc skuteczny lek, czy metode pokonania wielu groznych chorob.
Niestety okazuje sie to niezwykle trudne i na dzien dzisiejszy miliony ludzi odchodzi przedwczesnie.
Gdyby to wszystko takie proste bylo, jak sie niektorym wydaje, juz dawno dozywalibysmy setki, do konca swojego zywota jezdzac np. na rowerze :-))
 

...a wszystko zaczyna się od zmiany nawyków żywieniowych. 
 
A na raka jest lek, tylko nie chcą go zalegalizować, mój znajomy ma syna, który miał glejaka- miał- bo teraz wraca do zdrowia.
 
 
13 marca 2015 20:32 / 2 osobom podoba się ten post
mzap88

...a wszystko zaczyna się od zmiany nawyków żywieniowych. 
 
A na raka jest lek, tylko nie chcą go zalegalizować, mój znajomy ma syna, który miał glejaka- miał- bo teraz wraca do zdrowia.
 
 

Jaki lek? Jaka ma robocza nazwe?
Nie ma leku na wszystkie odmiany i mutacje raka, tak samo jak nie ma jednego leku na wszystko.
Niemniej bardzo mnie cieszy, ze ktos wygral walke z choroba.
13 marca 2015 20:34 / 1 osobie podoba się ten post
amelka

Jaki lek? Jaka ma robocza nazwe?
Nie ma leku na wszystkie odmiany i mutacje raka, tak samo jak nie ma jednego leku na wszystko.
Niemniej bardzo mnie cieszy, ze ktos wygral walke z choroba.

Olej z konopii. tzw. lecznicza "marycha"
13 marca 2015 20:38
oczywiście w PL nielegalna, ale jak widać dać się ;]
Drogie przedsięwzięcie, baaardzo drogie, ale jak choruje Ci ktoś bliski na złośliwy nowotwór, to robisz wszystko co w Twojej mocy.
13 marca 2015 20:47
mzap88 czy Ty o tym mówisz ? To jest artykuł z internetu
POWRÓCIŁ Z ZAŚWIATÓW. JAKUB POKONAŁ GLEJAKA IV STOPNIA STOSUJĄC OLEJ Z KWIATÓW KONOPI INDYJSKICH
13 marca 2015 21:11 / 6 osobom podoba się ten post
To zmienię temat, a raczej przywrócę na swoje miejsce.
Dzisiaj robiłam frytki ze świeżych anchois. Zakolegowałam się tutaj z sąsiadką, która obok ma sklep i wytwórnie świec ozdobnych. Ona dzisiaj pokazała mi, jak te małe rybeczki przyrządzić. Mało roboty, a miód w gębie.Jutro mam robić pod jej okiem marmoladę z pomarańczy. Po naszym przyjeżdzie tutaj, przyniosła mi 2 słoiczki marmolady własnej roboty: z pomarańczy i żółtych śliwek. No z taką pychotą to się wcześniej nie spotkałam. Ona też mi mówi, jakie produkty są dobre i gdzie.Fajnie, że ją mam:)))
14 marca 2015 09:34
lena46

mzap88 czy Ty o tym mówisz ? To jest artykuł z internetu
POWRÓCIŁ Z ZAŚWIATÓW. JAKUB POKONAŁ GLEJAKA IV STOPNIA STOSUJĄC OLEJ Z KWIATÓW KONOPI INDYJSKICH

no to właśnie on....
 
 
14 marca 2015 11:03
Makaron z rosołem:):):):):)
14 marca 2015 11:08 / 1 osobie podoba się ten post
Zupka porowa, gulasz warzywno-drobiowy i makaronik.
14 marca 2015 11:41
Papryka faszerowana :)
14 marca 2015 11:42
Zupa jarzynowa z kuleczkami miesnymi :)
14 marca 2015 11:44 / 1 osobie podoba się ten post
Gulasz z wołowiny ziemniaki mizeria.
14 marca 2015 12:05 / 1 osobie podoba się ten post
Leniwe - pychotka
14 marca 2015 12:10 / 1 osobie podoba się ten post
pulpety w sosie pomidorowym ,makaron i mizeria