PIT-y do Urzędu Skarbowego w Polsce

Mój syn pracował 6 m-cy w Niemczech i otrzymał od pracodawcy z Niemiec PIT-gdzie może go rozliczyć? wiem,że w Polsce jest taka możliwość tylko jak i gdzie to zrobić? Może któras z opiekunek miała z tym tematem doczynienia.Jestem z dolnosląskiego-może ktos ma jakies godne polecenia biuro? Z góry dziękuję ;)

Pracowałam też za granicą i w Polsce jednocześnie.....niestety nie mogłam tego pitu sama rozliczyć......każde legalnie działające biuro rachunkowe, podatkowe ci rozliczy i przynajmiej będziesz mieć pewność...co roku w tym wzgledzie zmieniają się przepisy, a oni za to będą odpowiadać.......
Pierwszy raz skorzystałam z tego rozliczenia....choć w Polsce wcześniej rozliczałam nie swoje działalności gospodarcze i prowadziłam księgi przychodów i rozchodów....

Nie każde biuro się takimi sprawami zajmuje - proszę nie wprowadzać innych w błąd.

Jeśli tak ...to po prostu nie przyjmie takiego zlecenia......i jeszcze nawet w Polskim biurze można uzykać informację odnośnie biur Niemieckich......kto pyta nie błądzi....

Przecenia Pani dobroć co poniektórych osób - nie każde biuro chce pomóc i nie każde biuro będzie reklamować pozostałe, ja się z czymś takim jeszcze bynajmniej nie spotkałam, wręcz przeciwnie.

Kaspirka-a Ciebie co wzięło na to "Paniowanie"?:):):)Hi hi

Dodam tylko,że nawet jak się w PL nie osiągnęło żadnego dochodu to powinno się złożyć PIT tzw.zerowy/PIT 37-dla osób fizycznych/Niby się nic nie stanie,jak się go nie złoży,ale znajoma moja miała przez to masę kłopotów -co chwila ją wzywali z papierami do kontroli.I rzeczywiście,nie każde biuro rachunkowe bierze zagraniczne rozliczanie- trzeba się dobrze naszukać,żeby znaleźć i to rzetelne ,takie co zna się na przepisach naprawdę a nie tylko deklaruje ,że zna...W Koszalinie np.takiego biura nie znalazłam jak kiedyś potrzebowałam:(

No patrz, a ja w takiej małej Hajnówce znalazłam.
Pewnie jest tak, że nie chcą wnikać w przepisy i brać odpowiedzialności, za parę groszy.

Kaspirko droga-możesz mi "walić" na Ty:)Pozwalam:)Mój rocznik to dopiero "skandalicznie" dobrze wychowano-do dziś ja taka grzeczna ,że w autobusie siwej głowie miejsca ustąpię:):):)Zamiast sobie usiąść, durna baba:):):)
A nawiasem mówiąc na forach internetowych czy portalach społecznościowych ,z wyjątkiem kilku branżowych jest ogólnie przyjęte,że wszyscy są na "ty":):):)Co oczywiście nie zwalnia nikogo ,smarkatego czy nie z ogólnie pojętych dobrych manier:):):):)

Zapamiętam, chociaż nie wiem, czy każdy życzyłby sobie aby zwracać się do niego Ty, wiem, że na takich portalach nikt nie zwraca się do innych forumowiczów per Pan, per Pani, ale czy to jest takie dobre-  nie mnie oceniać:-).

Zapamiętam, chociaż nie wiem, czy każdy życzyłby sobie aby zwracać się do niego Ty, wiem, że na takich portalach nikt nie zwraca się do innych forumowiczów per Pan, per Pani, ale czy to jest takie dobre-  nie mnie oceniać:-).

Dlatego o tym wspomniałam, że nie każde biuro przyjmie takie zlecenie, Pit zero należy zawsze złożyć, jak nie uzyskało się żadnych dochodów, zawsze też należy się z Urzędem Skarbowym w Niemczech rozliczyć z uzyskanego dochodu, jeżeli nie dopełni się tego obowiązku to i tak US o to się upomni- ma na to bodajże 4 lata i wtedy przyśle nam pismo urzędowe.
W mojej miejscowości i w okolicy też nikt nie chciał mi pomóc, czasami jest tak, że biuro nie obsługuje takich pojedynczych osób, bo to więcej tylko kłopotów, skoro np. na co dzień ma inne zlecenia i nie koniecznie musi specjalizować się w rozliczaniu niemieckich Pitów. Zwracam się tak do Pań, ponieważ jestem o wiele młodsza od większości tu zgromadzonych osób. Zdaję sobie sprawę, że dziś to już mało kto zwraca na takie rzeczy uwagę, ale ja jednak zostałam tak a nie inaczej wychowana i uważam, że w ten sposób okazuję szacunek względem osób starszych, dobre maniery zawsze są w cenie:-).