Co dzisiaj gotujesz na obiad ? #4

29 marca 2015 13:33 / 3 osobom podoba się ten post
P owtórka z rozrywki, kapusta duszona, kiełbaski smażone i puree. Częśc ziemniaków zmiksowałam z masełkiem, smietaną i 1 żółtkiem,szpryca zrobiła, ładne kopce i zapiekłam, Dama spojrzała rozdziobała i dała psu , a mnie bardzo smakowały.Nie poszaleję w kuchni i już nawet nie myślę wytrzymam te 2 tygodnie w tych kiełbasach, sznyclach i naleśnikach , o własnie jutro naleśniki  !!!!!!!!!!
29 marca 2015 13:33 / 1 osobie podoba się ten post
Kebap
29 marca 2015 13:35 / 2 osobom podoba się ten post
Gulasz wołowy kasza buraczki i sałatka owocowa,
29 marca 2015 13:36 / 3 osobom podoba się ten post
Skapitulowałam, swinię zjadłam:). Konkretnie Koenigsberger Klopse ze szpeclami i czerwona kapusta na ciepło.
29 marca 2015 13:38 / 2 osobom podoba się ten post
Skrzydełka na miodzie ,rusti( ziemniaki gotowane, zapiekane)grune-moja oma stwierdziła,że je rybę z pomidorami- człowiek zawsze do przodu 2 w 1. xD
29 marca 2015 13:42 / 2 osobom podoba się ten post
Jak Ci zostal szpinak,możesz zawinąć go w naleśniki i dodał łososia,ale bez łososia też jest smaczny. 
 
U mnie dziś bitki wołowe w sosie pieczarkowo- śmietanowym,do tego surówka z kiszonej kapusty i piuree. Na deser póżniej kawa i ciasto wiśniwe z bitą smietaną. Coś mi się wydaje,że tu przytyję :)
29 marca 2015 13:45 / 1 osobie podoba się ten post
tina 100%

Skapitulowałam, swinię zjadłam:). Konkretnie Koenigsberger Klopse ze szpeclami i czerwona kapusta na ciepło.

To możesz sobie już kupić pasek, torebkę i buty.
29 marca 2015 13:48
ivanilia40

Jak Ci zostal szpinak,możesz zawinąć go w naleśniki i dodał łososia,ale bez łososia też jest smaczny. 
 
U mnie dziś bitki wołowe w sosie pieczarkowo- śmietanowym,do tego surówka z kiszonej kapusty i piuree. Na deser póżniej kawa i ciasto wiśniwe z bitą smietaną. Coś mi się wydaje,że tu przytyję :)

Naleśniki ze szpinakiem pod beszamelem zapiekane są pyszne.Do szpinaku można czosnku trochę dać.
Jak raz na jakiś czas zjesz coś kaloryczniejszegi to nic się nie stanie.
Też dzisiaj grzech popełniłam , na kolację to nie wiem co w związku z tym, miłością tu się żyć nie da, więc chyba jakaś sałata będzie:)
29 marca 2015 13:49 / 1 osobie podoba się ten post
Marta

To możesz sobie już kupić pasek, torebkę i buty.

No właśnie mam.Dlatego, aby nie być gołosłowną, pożarłam wieprzowinkę.
29 marca 2015 14:04
Marta

Medaliony cielęce ( tylko proszę mi tu nie wstawiać fotografii cielątka),ziemniaki,marchewka z groszkiem

Nawet gdybym chciala, to nie umiem zmniejszac.
Poza tym, w swiecie przyrody od zawsze silniejszy pozeral slabszego.
29 marca 2015 16:50 / 2 osobom podoba się ten post
amelka

Nawet gdybym chciala, to nie umiem zmniejszac.
Poza tym, w swiecie przyrody od zawsze silniejszy pozeral slabszego.

Amelka, a Ty co dziś gotowałaś?
 
Jak czytam zawsze, co serwujesz , to tak sobie myślę, że gdybym nieopatrznie trafiła za Ciebie na zastępstwo, to pewnie już po trzecim obiedzie albo nawet po drugim, zostałabym odesłana do domu.
29 marca 2015 17:01 / 1 osobie podoba się ten post
Binor

Amelka, a Ty co dziś gotowałaś?
 
Jak czytam zawsze, co serwujesz , to tak sobie myślę, że gdybym nieopatrznie trafiła za Ciebie na zastępstwo, to pewnie już po trzecim obiedzie albo nawet po drugim, zostałabym odesłana do domu.

Binor, dzisiaj nic, wolny dzien mam. odpoczywam od garnkow.
Nie byloby tak zle.
Pozdrawiam.
29 marca 2015 17:13 / 3 osobom podoba się ten post
Binor

Amelka, a Ty co dziś gotowałaś?
 
Jak czytam zawsze, co serwujesz , to tak sobie myślę, że gdybym nieopatrznie trafiła za Ciebie na zastępstwo, to pewnie już po trzecim obiedzie albo nawet po drugim, zostałabym odesłana do domu.

Też się cieszę z niewybrednych pdp :)    
Mistrzyni patelni ze mnie żadna, coś tam robię w kuchni, bo lubię jeść     Dziś obiad wg przepisu pdp przekazanego przez córkę. Pdp robiła zawsze "syte" jedzenie.  
 
Sos śmietanowy z podsmażonego z cebulą bekonu,  wymieszany z makaronem. Sałata, której pdp nie tknęła. Kompot.  
 
Karmiłam ponad godzinę wśród jęków i protestów, Josef, Maryja, o ne, warte, o ne,o.......  
29 marca 2015 17:39 / 1 osobie podoba się ten post
amelka

Nawet gdybym chciala, to nie umiem zmniejszac.
Poza tym, w swiecie przyrody od zawsze silniejszy pozeral slabszego.

No,koń jest silniejszy od człowieka,a koninę też się je.
29 marca 2015 17:45 / 2 osobom podoba się ten post
ryz plus schabik w sosie z cebulka, kukurydza i ogorkami kiszonymi ;) i surowka z marchewki na ostro...