Na wyjeździe #24

25 kwietnia 2015 09:02

Proszę kontynuować tutaj!

25 kwietnia 2015 09:12 / 2 osobom podoba się ten post
Tak ! auto jest ,co prawda 25 - letnie BMW,ale pełen automat i tylko 185 tys km przebiegu. Syn dojrzewa do decyzji zebym mogla nim jeżdzić,narazie stoi w garażu,ale może sie doczekam :)
Masz racje z tym szukaniem koleżanki,napisze ,moze się ktos odezwie .
25 kwietnia 2015 11:28
Dzisiaj miły pan z apteki przywiózł nową paczkę pieluchomajtek. Wcześniej mieliśmy kilka różnych, Dziadziuś przetestował, powiedział które są najlepsze. Jednak to łagodzi skutki, ale jakaś przyczyna tych biegunek musi być. Jest skierowanie na badanie kału i pełna próbka czeka już na zabranie przez córkę . Wczoraj długo z nią rozmawiałam i doszłyśmy do wniosku, że równie dobrze może to być na skutek odstawienia alkoholu. Dziadek przestał być mobilny, to co miał już wypił, a teraz nie da rady podjechać sobie i kupić.
Mnie też te Jego biegunki stresują. Tym bardziej, że stracił apetyt. Je jak ptaszek. Coś, co wcześniej Mu smakowało, teraz z trudem przełyka. A może to już wiek? On ma prawie 93 lata. Uważam, aby dużo pił, gotuję rzeczy lekkostrawne i takie z lekka "stopujące".
Poczekamy na wyniki....
25 kwietnia 2015 13:12 / 5 osobom podoba się ten post
Mój dziadek to prawdziwy dyplomata
Nie powie wprost żebym przyszła do niego,tylko wejdzie mi do pokoju i pyta: A nie smutno ci tak samej siedzieć....? :)
25 kwietnia 2015 13:36 / 5 osobom podoba się ten post
Annika

Dzisiaj miły pan z apteki przywiózł nową paczkę pieluchomajtek. Wcześniej mieliśmy kilka różnych, Dziadziuś przetestował, powiedział które są najlepsze. Jednak to łagodzi skutki, ale jakaś przyczyna tych biegunek musi być. Jest skierowanie na badanie kału i pełna próbka czeka już na zabranie przez córkę :-). Wczoraj długo z nią rozmawiałam i doszłyśmy do wniosku, że równie dobrze może to być na skutek odstawienia alkoholu. Dziadek przestał być mobilny, to co miał już wypił, a teraz nie da rady podjechać sobie i kupić.
Mnie też te Jego biegunki stresują. Tym bardziej, że stracił apetyt. Je jak ptaszek. Coś, co wcześniej Mu smakowało, teraz z trudem przełyka. A może to już wiek? On ma prawie 93 lata. Uważam, aby dużo pił, gotuję rzeczy lekkostrawne i takie z lekka "stopujące".
Poczekamy na wyniki....

Wiesz co,ja uważam że w pewnym wieku już nie bierze się ludzi na odwyk.Trzeba było pogadać z córką,kupic mu flaszkę wina,powiedzieć że ma to starczyć na 4 dni to może dziadeczek zwolniłby tempo,ale miałby się czym wspomagac.
Jakby ktoś mi teraz odstawił imbir to też nie wiem czy bym w jakąś nerwicę nie wpadła:)
25 kwietnia 2015 15:53 / 5 osobom podoba się ten post
Dziewczyny, która ma chwilkę wpadać do mnie, ale szybko ,do dziadka przyszli koledzy z podstawówki:).Dziewięćdziesięciolatkowie bryką podjechali :)))
 
 
edit:
No i dziadki pojechały :))) Ale swoją drogą takie to mało spotykane zjawisko , jak spotykają sie koledzy z podstawówki w takim wieku:)
25 kwietnia 2015 17:40 / 1 osobie podoba się ten post
Dzisiaj moja autodestrukcyjna natura znowu dała o sobie znać. Spadłam ze schodów. Nie z całych, z połowy. Poślizgnęłam się w skarpetkach, noo i boli, bo sobie całą prawą stronę obtłukłam. Szczególnie boli prawa stopa. Jak chodzę, to deczko utykam, żeby nie naciskać zbytnio, więc chyba bieganie mi odpadnie na kilka dni. Pewnie oszaleję, ale co zrobić :( Ciamajda jestem. Powinnam poinstalować wokół siebie kamery, to przynajmniej może serio karierę w youtube zrobię ;) Pozdro!
25 kwietnia 2015 17:47
giunta

Dzisiaj moja autodestrukcyjna natura znowu dała o sobie znać. Spadłam ze schodów. Nie z całych, z połowy. Poślizgnęłam się w skarpetkach, noo i boli, bo sobie całą prawą stronę obtłukłam. Szczególnie boli prawa stopa. Jak chodzę, to deczko utykam, żeby nie naciskać zbytnio, więc chyba bieganie mi odpadnie na kilka dni. Pewnie oszaleję, ale co zrobić :( Ciamajda jestem. Powinnam poinstalować wokół siebie kamery, to przynajmniej może serio karierę w youtube zrobię ;) Pozdro!

No i dobrze ,że nie pobiegasz kilka dni,tylko my mamy tyć? Tobie kilka kg więcej też nie zaszkodzi :)))))
Na ostatniej szteli 3 razy poślizgnęlam się na schodach,a tu jeszcze ani razu,może dlatego ,że schody cywilizowane ,a nie kręte .
25 kwietnia 2015 17:50 / 1 osobie podoba się ten post
ivanilia40

No i dobrze ,że nie pobiegasz kilka dni,tylko my mamy tyć? Tobie kilka kg więcej też nie zaszkodzi :)))))
Na ostatniej szteli 3 razy poślizgnęlam się na schodach,a tu jeszcze ani razu,może dlatego ,że schody cywilizowane ,a nie kręte .

U mnie właśnie kręte :) I nie, nie! Tyć mi się przed wakacjami nie godzi. Mam zamiar paradować roznegliżowana po plaży :P
25 kwietnia 2015 18:10 / 2 osobom podoba się ten post
Kolejna sobota spędzona z Diaraną . Jeszcze tylko jedna wspólnie spędzona sobota bbuuuu...
Teraz relaks na wyrku z lapkiem i kawką .
25 kwietnia 2015 18:52 / 1 osobie podoba się ten post
No to jutro Andrea masz obowiązek obejrzeć dodatkowo półgodzinny blok reklamowy;)
25 kwietnia 2015 19:16 / 1 osobie podoba się ten post
Marta

Mój dziadek to prawdziwy dyplomata
Nie powie wprost żebym przyszła do niego,tylko wejdzie mi do pokoju i pyta: A nie smutno ci tak samej siedzieć....? :)

Jak bym mojego słyszała przyjdzie i stanie w drzwiach i pyta masz chwilę czasu pomórz mi albo zrób to czy tamto nigdy nie mówi trybem rozkazującym
25 kwietnia 2015 19:53
26 kwietnia 2015 07:57 / 11 osobom podoba się ten post
Dziś obiad u zaprzyjażnionej Polki,no i tak powinna wyglądać praca kazdej z nas,nikt w depresje by nie wpadł.:))
26 kwietnia 2015 18:02 / 4 osobom podoba się ten post
A ja byłam nad rzeką, poopalałam sie i widzialam nudystów!!!