No przecież to piec :-)
No przecież to piec :-)
Piec to Ofen a Heizung to ogrzewanie....wiem, wiem upierdliwa jestem;) Basia to ty nasza świętokrzyska jesteś,wiedziałam:)
Ożesz ty w mordkie jeża ! wiedziałam , że jakosik inaczej , ale pomyślałam żeś pod prysznicem jest , bo pora już późnawa była i nie dojrzyszsz .......myliłam się .Teraz na poważnie : kuchenka (piecyk np. gazowy ) to Holz ? bo ja cały czas tak mówię , nikt mnie nie poprawia a jak robię z siebie głupola ? :-):-):-)
Aż tak żle nie jest:) kuchenka to Herd, Holz to drewno:) Holzofen-- piec na drewno, Ofen, Backofen-piekarnik:)
Miałam wracać do domu BlaBlaCarem, wczoraj wieczorkiem zadzwonił kierowca, że niestety, ale nie jedzie do Pl,
bo coś tam, coś tam ... Zadzwoniłam do dwóch przewoźników, ale okazało się, że nie ma już miejsc.
No se myślę: pięknie (((( Zadzwoniłam do trzeciego busiarza i na moje szczęście "załapałam się"
na wyjazd zgodnie z planem na 1.08 Muszę wam powiedzieć, że ciśnienie mi podskoczyło.
Wyjadę kilka godzin później, ale nic to :-) Dzisiaj ok. 20.00 przyjeźdża zmienniczka, moje "wybawienie" :-) :-) :-)
Po Polsce też podróżuję BlaBlaCarem, ale do De i z powrotem, to za duże nerwy:) i jak mam zamiar jechac pociągiem to bilet drogi byłby tak w ostatniej chwili..
Mam takie pytanie, dziadek ma straszne zalegania od wczoraj i w żaden sposób nie może odkrztusić, czekam na lekarza ale Bóg raczy wiedzieć kiedy go zobaczę, normalnie to powinnam dziadka oklepać , ale wiem że u leżących to nie wskazane ( teraz taka szkoła ) bo może doprowadzić do uwolnienia skrzepów. Klepiecie czy nie? Męczy go to i chrząka , no nie wiem jak mu ulżyć,usadziłam go wysoko , ale nie może za długo siedzieć na odleżynie, zostają tylko pozycje na bok, ale wtedy ciężko mu się oddycha.
Mam takie pytanie, dziadek ma straszne zalegania od wczoraj i w żaden sposób nie może odkrztusić, czekam na lekarza ale Bóg raczy wiedzieć kiedy go zobaczę, normalnie to powinnam dziadka oklepać , ale wiem że u leżących to nie wskazane ( teraz taka szkoła ) bo może doprowadzić do uwolnienia skrzepów. Klepiecie czy nie? Męczy go to i chrząka , no nie wiem jak mu ulżyć,usadziłam go wysoko , ale nie może za długo siedzieć na odleżynie, zostają tylko pozycje na bok, ale wtedy ciężko mu się oddycha.
Dzięki Tina, tak właśnie zapytam , ale zerknę jeszcze do wypisu ze szpitala , bo coś tam było z zatorami , no i dziadek wcześniej wybrał z 90 Clexane , mam nadzieję tylko że doktor dotrze dzisiaj , bo z reguły to do Nas albo na końcu wizyt , albo wcale, a jutro '' magiczne '' 2 dni i kombinuj babo co chcesz.