Rady, wskazówki dla początkujących

30 września 2015 08:59 / 3 osobom podoba się ten post
Dla mnie wszystko jest nowe - to inny świat - gotowanie,opieka i podejście rodziny do opiekunki. Proszę Was o pomoc.Nie jestem w stanie prześledzić całego forum i wyłapać potrzebne dla mnie, młodej stażem i wiekiem opiekunki informacji.Jak zacząc pracę żeby nie zrobić w topy.Jak postepowac z podopieczna,żeby jej do siebie nie zrazić i za bardzo sie nie spoufalać?Czy mozna postawić się rodzinie w razie dołożenia nam obowiązków.Jak zaczynałyście ? jak sobie radziłyście na pierwszych,drugich wyjazdach ? bo przeciez ta praca na obustonnym zaufaniu polega.Czy można ufać bezgranicznie?.Mam tyle pytań na które nie znam odpowiedzi.Ciągle myślę nad tym jak odgrodzić sie od rodziny dla nas przeciez obcej, a mającej wpływ na nas.???????????
30 września 2015 09:20 / 6 osobom podoba się ten post
powiem tak kazda z nas jest inna,kazda inaczej zaczynala uczac sie przewaznie na swoich bledach,kazda z nas ma inny charakter,inne podejscie do otaczajacego nas swiata,podopiecznych i ich rodzin.........uwazam ze nie mozna bezposrednio odpowiedziec na Twoje pytania a jezeli dostala bys odpowiedz wiele by sie od siebie roznilo............powinnas sama ustosunkowac sie do tego co robisz,sama wyczuc jak nalezy postapic.......pytaj owszem,kazda z nas postara ci sie pomoc i podpowiedziec ale pamietaj idz swoja droga i nie postepuj wedlug tego co ktos Ci powie bo w danym momencie,innej sytuacji i w danej rodzinie moze sie to okazac bledem...powodzenia zycze
30 września 2015 09:29 / 2 osobom podoba się ten post
Ja myślę że , musisz zachować dystans do rodziny, to nie Twoja rodzina, to Twoja praca, więc pracujesz, Twoje zachowanie ma być podobne jak byś była rodziną, taka robota . Natomiast co do samej-go PDP to zależy od rodzaju choroby i zaawansowania. Istotnym bardzo jest Twój wygląd zewnętrzny tj. ,styl ubierania , zapach, makijaż , czasami nawet sposób poruszania się. To tyle na początek .
30 września 2015 09:29 / 9 osobom podoba się ten post
Witaj ,po pierwsze badz soba,Sprzatanie ,gotowanie  i jedzenie to wszystko wykonuje i podaje jakbym podawala swojej rodzinie ,czyli dobrze,estetycznie i smacznie,Gotuje naprzemian potrawy polskie i niemieckie,Moga byc do wyboru dwa dania tzn ,zupa i uwielbiane tutaj nalesniki,racuchy .Nie narzucam sie ze swoim towarzystwem ,bo uwazam,ze jestesmy pomoca a nie czasoumilaczem.Najlepiej gdyby to byla pomoc niezauwazalna,tak aby swiadoma jeszcze podopieczna nie czula sie ubezwlasnowolniona we wlasnym domu,nie zmieniam przyzwyczajen pdp,nie przestawiam sprzetow,To my sie mamy dostosowac do pdp a nie oni do nas,Najlepiej kompromis,ale trudno w niektorych przypadkach dogadac sie,sila spokoju ,cierpliwosc i obserwacja.Jezeli pdp pije z ulubionej filizanki i siedzi w swoim fotelu ,to nie kaze jej lezec na sofie ,bo tam lepiej,Robmy tak i obslugujmy pdp tak jak same bysmy chcialy byc obslugiwane i traktowane ,Bez przesady w zadna strone ,Z rodzina pdp nie spoufalam sie,bylam zaproszona na swieta do syna,grzecznie podziekowalam,i powiedzialam,ze bede na skypie ze swoja rodzina i oni to zrozumieli i pewnie tez odetchnli z ulga ,Nic na sile ..Im bardziej sie staramy ,ponad to co nalezy do naszych obowiazkow,tym mniej sie z nami licza,Wyznaczyc trzeba od poczatku jasne granice i tego sie trzymac,Zachowywac dystans i ograniczone zaufanie ,
30 września 2015 09:34 / 6 osobom podoba się ten post
Kotka !!!! to zdanie : młoda stażem jest ok. , ale po jasną , ciasną pojechałaś z tym " młoda wiekiem " ? czy wiesz , że niektórym użytkowniczkom sprawiłaś przykrość ? ....Też coś ! młoda wiekiem !
30 września 2015 10:15 / 7 osobom podoba się ten post
A ja nie popieram....wszystkie jesteśmy młode .....tzw...ciut starsza młodzież..he he....ja cały czas czuje się jak osiemnastka , ze swoim wnukiem mogę na dyskotekę iść....tylko że to nie moja muzyka
30 września 2015 11:03 / 3 osobom podoba się ten post
Też jestem początkujący, tzn. młody stażem. Temat ciekawy dla mnie do poczytania. Oczekuję pomocnych odpowiedzi i liczę na pomoc Koleżanek i Kolegów z branży.
Opiernicz to już tu dostałem, razem z podejrzeniami, to proszę Szanowne Grono tę część tematu pomijać.
Bo ja mam problem z moją Panią dzisiaj. Leży w łóżku od rana i nie chce wstać.Śniadanie do łóżka jej podałem na tacy, ale Ona po zjedzeniu na na nowo leży.Żadne prośby ani argumenty do Niej nie docierają. Normalnie pierwszy raz tak jest jak dzisiaj.Wcześniej bardziej normalna była.Idę zrobić obiad,ale znowu pewnie do łóżka jej podam.(A i dostała jakieś nowe tabletki, może to po nich taka jest?Nie wiem jakie bo przychodzi syn i sortuje na cały tydzień.
30 września 2015 11:09 / 1 osobie podoba się ten post
piotrpan

Ja myślę że , musisz zachować dystans do rodziny, to nie Twoja rodzina, to Twoja praca, więc pracujesz, Twoje zachowanie ma być podobne jak byś była rodziną, taka robota . Natomiast co do samej-go PDP to zależy od rodzaju choroby i zaawansowania. Istotnym bardzo jest Twój wygląd zewnętrzny tj. ,styl ubierania , zapach, makijaż , czasami nawet sposób poruszania się. To tyle na początek .

Makijaż i sposób poruszania się, hmmm.... jak to kotka. Koci sposób poruszania, wyginania i te rzeczy tam. Kotka do pracy przyjechała czy na podryw?
30 września 2015 11:14 / 3 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Kotka !!!! to zdanie : młoda stażem jest ok. , ale po jasną , ciasną pojechałaś z tym " młoda wiekiem " ? czy wiesz , że niektórym użytkowniczkom sprawiłaś przykrość ? ....Też coś ! młoda wiekiem ! :-):-):-)

Barbaro,to Ty nie jesteś młoda wiekiem?!!!! Duchem?!!!!!!Dobrze ino zobacz do lustra!!!!
30 września 2015 11:16 / 3 osobom podoba się ten post
Też nie wiedziałam że to takie ważne,aż poleciałam makijaż zrobić a potem poćwiczę przed lustrem koci chód:) Knorr,co do babci,na wielu moich pdp w takiej sytuacji działała zapowiedź,że dziś być może syn/ córka przyjdzie i by się martwili,że mama bardzo źle się czuje,skoro do tej pory leży w łóżku. Jesli nowe tabletki,poinformuj rodzinę że być może za bardzo nasennie   działają.
30 września 2015 11:19 / 4 osobom podoba się ten post
Knorr

Makijaż i sposób poruszania się, hmmm.... jak to kotka. Koci sposób poruszania, wyginania i te rzeczy tam. Kotka do pracy przyjechała czy na podryw?

A co szkodzi przyjemne z pożytecznym połączyć. Chociaż tutaj koledze raczej chodziło o odbiór nas przez osoby z demencją.
30 września 2015 11:21 / 2 osobom podoba się ten post
Michalinka

A co szkodzi przyjemne z pożytecznym połączyć. Chociaż tutaj koledze raczej chodziło o odbiór nas przez osoby z demencją.

Dziękuję, nie wiedziałem tego.Zapamiętam, cenne spostrzeżenie.
30 września 2015 11:23 / 3 osobom podoba się ten post
Michalinka

A co szkodzi przyjemne z pożytecznym połączyć. Chociaż tutaj koledze raczej chodziło o odbiór nas przez osoby z demencją.

No, no , jak się takiemu dziadziowi młode lata przypomną...;)
30 września 2015 11:25 / 2 osobom podoba się ten post
Marta

Też nie wiedziałam że to takie ważne,aż poleciałam makijaż zrobić a potem poćwiczę przed lustrem koci chód:) Knorr,co do babci,na wielu moich pdp w takiej sytuacji działała zapowiedź,że dziś być może syn/ córka przyjdzie i by się martwili,że mama bardzo źle się czuje,skoro do tej pory leży w łóżku. Jesli nowe tabletki,poinformuj rodzinę że być może za bardzo nasennie   działają.

Dzięki, napisałem e-maila do syna Pani. On pracuje i zawsze w soboty przychodzi.Ten numer nie przejdzie,bo Pdp wie,że nie przyjdzie dzisiaj.Ale na przyszłośc zapamietam tę radę.
30 września 2015 11:29 / 4 osobom podoba się ten post
No właśnie makijaż ,jak ktoś lubi to w niczym nie przeszkadza .Ja lubię i zawsze mam ,bo bez niego bym się źle czuła.Z zapachami ,perfumami ,to ostrożnie ,bo mogą kogoś drażnić.Paznokcie średniej długości i przede wszystkim czyste ,polakierowane owszem ,ale starannie .Jak widzę resztki lakieru na paznokciach ,to przekreśla wszystko.Zmywacz do paznokci kosztuje kilka centów .Ubranie wygodne ,czyste stosowne do sytuacji.