Nauka jazdy samochodem DE i PL

24 marca 2016 11:21
opiekun_Janusz

Nowe nie są wygodne i nie zasługują na uznanie.

Tak jak mówisz:)
24 marca 2016 13:23 / 4 osobom podoba się ten post
Każdy ma swoje ulubione marki, swoje preferencje. Nie ma co się "przepychać". Ja uwielbiam roczniki z lat 50-tych. Są cudne. Ale ja nie muszę mieć na liczniku dwustu ileśtam km, oczywiście jako możliwości bo nie ma gdzie tego rozwinąć. Ja lubię auto dla samego auta, dla jego duszy, pięknych linii. Wiadomo sprawne musi być. Ale gdybym mogła wybrać ( ach ta forsa ), to wzięłabym na przykład coś takiego
24 marca 2016 13:33 / 1 osobie podoba się ten post
Mycha

Każdy ma swoje ulubione marki, swoje preferencje. Nie ma co się "przepychać". Ja uwielbiam roczniki z lat 50-tych. Są cudne. Ale ja nie muszę mieć na liczniku dwustu ileśtam km, oczywiście jako możliwości bo nie ma gdzie tego rozwinąć. Ja lubię auto dla samego auta, dla jego duszy, pięknych linii. Wiadomo sprawne musi być. Ale gdybym mogła wybrać ( ach ta forsa ), to wzięłabym na przykład coś takiego

Cudny Mietek :) .No, ale pod maską to ma trochę tych koników :)
24 marca 2016 13:48 / 1 osobie podoba się ten post
tina 100%

Cudny Mietek :) .No, ale pod maską to ma trochę tych koników :)

A ja mam ochote na małego fordziaka. Zapadł mi w pamięci jak pracowałam na szteli w Essen. Na przeciw naszych okien były garaze czesto spoglądałam na wyjeżdżające auta . Nasza sąsiadka taka około 80- tki ( tak jak ja ) z piskiem opon wyjeżdżała z garażu . No kurde czekałam czekałam ,żę zahaczy a tu nic. Gładko jak po masle szło. No może jak po oleju silnikowym . Zaraz Janusz napisze ,że ford g...... wort  
24 marca 2016 13:52 / 1 osobie podoba się ten post
Znalazłam oferte sprzedaży tego modelu, który Mycha zamieściła, ale srebrny kabrio.
Trochę kosztuje-całe forum musiałoby zrzutę zrobić :)
https://www.classicdriver.com/en/car/mercedes-benz/300-sl/1958/367993
24 marca 2016 14:05 / 2 osobom podoba się ten post
tina 100%

Znalazłam oferte sprzedaży tego modelu, który Mycha zamieściła, ale srebrny kabrio.
Trochę kosztuje-całe forum musiałoby zrzutę zrobić :)
https://www.classicdriver.com/en/car/mercedes-benz/300-sl/1958/367993

Ja moge dzisiejsza koprte oddac z zawartością, Wiecej nie mogę mam zamiar za silikon i botoks sie zabrać
24 marca 2016 14:07 / 1 osobie podoba się ten post
mleczko1

Ja moge dzisiejsza koprte oddac z zawartością, Wiecej nie mogę :-) mam zamiar za silikon i botoks sie zabrać :-):-):-)

To auto tyle kosztuje, że starczy na klakson 

Ja się dorzucę na manetki 
24 marca 2016 14:08
tina 100%

Znalazłam oferte sprzedaży tego modelu, który Mycha zamieściła, ale srebrny kabrio.
Trochę kosztuje-całe forum musiałoby zrzutę zrobić :)
https://www.classicdriver.com/en/car/mercedes-benz/300-sl/1958/367993

Zobaczyłam jeszcze raz Mychy auto , to nie dla mnie.Za długi przód a ja krótkowidz jestem
24 marca 2016 14:10 / 1 osobie podoba się ten post
mleczko1

Zobaczyłam jeszcze raz Mychy auto , to nie dla mnie.Za długi przód a ja krótkowidz jestem :-)

Długi przód miesci duży silnik 
24 marca 2016 14:29 / 3 osobom podoba się ten post
Hahaha, nie nabijajcie się. To przykładowe autko ale piękne. Ale ma charakterek
24 marca 2016 15:13
Mycha

Każdy ma swoje ulubione marki, swoje preferencje. Nie ma co się "przepychać". Ja uwielbiam roczniki z lat 50-tych. Są cudne. Ale ja nie muszę mieć na liczniku dwustu ileśtam km, oczywiście jako możliwości bo nie ma gdzie tego rozwinąć. Ja lubię auto dla samego auta, dla jego duszy, pięknych linii. Wiadomo sprawne musi być. Ale gdybym mogła wybrać ( ach ta forsa ), to wzięłabym na przykład coś takiego

Zarąbisty! 
24 marca 2016 15:13 / 1 osobie podoba się ten post
mleczko1

A ja mam ochote na małego fordziaka. Zapadł mi w pamięci jak pracowałam na szteli w Essen. Na przeciw naszych okien były garaze czesto spoglądałam na wyjeżdżające auta . Nasza sąsiadka taka około 80- tki ( tak jak ja ) z piskiem opon wyjeżdżała z garażu . No kurde czekałam czekałam ,żę zahaczy a tu nic. Gładko jak po masle szło. No może jak po oleju silnikowym . Zaraz Janusz napisze ,że ford g...... wort  :-)

To na zdjęciu to nie Ford, tylko Renault (jeszcze gorsze niż Ford ;-)  ).
24 marca 2016 16:23 / 1 osobie podoba się ten post
opiekun_Janusz

To na zdjęciu to nie Ford, tylko Renault (jeszcze gorsze niż Ford ;-) %-) ).

he, he, he, ja tylko kolory rozrózniam.

W necie nawtykaja tych zdjęć ,że czlowiek zdecydowac się nie  może.
24 marca 2016 19:37 / 1 osobie podoba się ten post
opiekun_Janusz

To na zdjęciu to nie Ford, tylko Renault (jeszcze gorsze niż Ford ;-) %-) ).

Cieszę się,że mamy wspólną opinię, przynajmniej na jakiś temat.
 Uffff....
Różnimy się znacznie, ale wydajesz się być fajnym gościem i choć zrobiłeś za mnie bandytkę drogową, bo przekraczam prędkość o oszałamiającą ilość 10 km/h, to jednak zawsze szukając wspólnej płaszczyzny porozumienia z zadowoleniem konstatuję,że również uważam Renaulty i Fordy za koszmarne marki samochodów ( dorzucą do tego najgorszego, najstraszniejszego Peugeota 307, który nie zasługuje w ogóle na miano pojazdu mechanicznego).

Miłego wieczorku.
26 marca 2016 11:02 / 1 osobie podoba się ten post
Lawenda

Cieszę się,że mamy wspólną opinię, przynajmniej na jakiś temat.
 Uffff....:-)
Różnimy się znacznie, ale wydajesz się być fajnym gościem i choć zrobiłeś za mnie bandytkę drogową, bo przekraczam prędkość o oszałamiającą ilość 10 km/h, to jednak zawsze szukając wspólnej płaszczyzny porozumienia z zadowoleniem konstatuję,że również uważam Renaulty i Fordy za koszmarne marki samochodów ( dorzucą do tego najgorszego, najstraszniejszego Peugeota 307, który nie zasługuje w ogóle na miano pojazdu mechanicznego).
:yeah:
Miłego wieczorku.

Na nic nie ma rególy,-stare jest piękne i ten temat nie podlega nawet dyskusji,każdy kto lubi samochody o tym wie:)
Co do innych mark,też nie mozna powiedzieć,że to fajne a to gówniane,bo każda marka ma swojego konesera i gdyby wszyscy chcieli cos udawadniać to dopiero byłby meksyk haha:)
Uważam,że wszystkie cuda techniki zasługiją na uwagę,tak stare jak i nowe......i nie wierzę w to,że koneser staroci nie lubi czasem przewieźć się nowym samochodem....bo to raczej nie normalne.
Wołgę miał mój Dziadek,pamiętam do dziś te "misiowate" pokrowce na tylnym siedzeniu,które specjalnie dla nas(wnuków) załorzył:)
Z czasów liceum pamiętam mojego pierwszego forda eskorta,i nawet jeśli nie był doskonały to dla mnie i tak Bomba.......bo mój i do tego pierwszy.....choć tylko na chwilę.Co do Peugeotów,to trochę poszpanowałam Taty 605-tką jak zdałam prawko,kumplom się podobał haha..a ja chyba dzięki niemu zakochałam się w krążownikach,czyli dużych samochodach.........do dzisiaj mam Peugeota 307 CC,którego nigdy nie sprzedam,zestarzeje się ze mną bo jest super.
A generalnie od prawie 20 lat jestem koneserką Audi i tak już zostanie.........ale to nie znaczy,że nie doceniam innych marek.......nooo........to by było na tyle:)
Pozdrawiam wszystkich samochodziarzy:-D