Kapelusz zakladam wtedy gdy pachne black opium,inaczej pasuje jak swini siodlo :)))
Kapelusz zakladam wtedy gdy pachne black opium,inaczej pasuje jak swini siodlo :)))
Kapelusz zakladam wtedy gdy pachne black opium,inaczej pasuje jak swini siodlo :)))
Opium fajny zapach, jak lubisz tzw. killery to Alien jest fajny.
Polecam kulebiaka, potrawa polska. Dosyc dorodny to pierog wiec bedziesz mial co poczochrac. Sobie. :-)
Po tym co piszesz to jestem pewny,ze Opium to pachniesz nieustannie...
Ja szybko dochodze,do wniosku,ze glodny nie jestem...az tak.
Lubie. Jestem kolekcjonerka perfum. Aliena mam ale womanity lepiej na mnie lezy. Ale najbardziej kocham innego killera. To musze miec zawsze,nie umialabym bez niego zyc. Poison .:)) Ten hipnotyzujacy oczywiscie :)
A ja Brutala :)lezy jak ulał :)
Ja szybko dochodze,do wniosku,ze glodny nie jestem...az tak.
Nie,tylko w kapeluszu,do skarpet nosze anayake. A do papierosa Rome Laury Biagiotti :))
Lubie. Jestem kolekcjonerka perfum. Aliena mam ale womanity lepiej na mnie lezy. Ale najbardziej kocham innego killera. To musze miec zawsze,nie umialabym bez niego zyc. Poison .:)) Ten hipnotyzujacy oczywiscie :)
A ja Brutala :)lezy jak ulał :)
Ale płochliwy jesteś. Wystarczy Cie pierogiem postraszyć :-)
A do babcinych pampersow? La Coupe?