Dowcipy i anegdoty #4

28 kwietnia 2016 19:42 / 1 osobie podoba się ten post
fioletowa.mysz

Kapelusz zakladam wtedy gdy pachne black opium,inaczej pasuje jak swini siodlo :)))

Opium fajny zapach, jak lubisz tzw. killery to Alien jest fajny.
28 kwietnia 2016 19:42 / 1 osobie podoba się ten post
fioletowa.mysz

Kapelusz zakladam wtedy gdy pachne black opium,inaczej pasuje jak swini siodlo :)))

Po tym co piszesz to jestem pewny,ze Opium to pachniesz nieustannie...
28 kwietnia 2016 19:44
tina 100%

Opium fajny zapach, jak lubisz tzw. killery to Alien jest fajny.

Lubie. Jestem kolekcjonerka perfum. Aliena mam ale womanity lepiej na mnie lezy. Ale najbardziej kocham innego killera. To musze miec zawsze,nie umialabym bez niego zyc. Poison .:)) Ten hipnotyzujacy oczywiscie :)
28 kwietnia 2016 19:46 / 2 osobom podoba się ten post
fioletowa.mysz

Polecam kulebiaka, potrawa polska. Dosyc dorodny to pierog wiec bedziesz mial co poczochrac. Sobie. :-)

Ja szybko dochodze,do wniosku,ze glodny nie jestem...az tak.
28 kwietnia 2016 19:46 / 2 osobom podoba się ten post
espana69

Po tym co piszesz to jestem pewny,ze Opium to pachniesz nieustannie...

Nie,tylko w kapeluszu,do skarpet nosze anayake. A do papierosa Rome Laury Biagiotti :))
28 kwietnia 2016 19:46 / 3 osobom podoba się ten post
espana69

Ja szybko dochodze,do wniosku,ze glodny nie jestem...az tak.

Jesli troche to moze...uszko z barszczu? ;)
28 kwietnia 2016 19:47 / 3 osobom podoba się ten post
fioletowa.mysz

Lubie. Jestem kolekcjonerka perfum. Aliena mam ale womanity lepiej na mnie lezy. Ale najbardziej kocham innego killera. To musze miec zawsze,nie umialabym bez niego zyc. Poison .:)) Ten hipnotyzujacy oczywiscie :)

A ja Brutala :)lezy jak ulał :)
28 kwietnia 2016 19:48 / 1 osobie podoba się ten post
mleczkovoll40

A ja Brutala :)lezy jak ulał :)

Brutal i lezy? eeee...Moj brutal zawsze stoi ;)
28 kwietnia 2016 19:49 / 5 osobom podoba się ten post
espana69

Ja szybko dochodze,do wniosku,ze glodny nie jestem...az tak.

Ale płochliwy jesteś. Wystarczy Cie pierogiem postraszyć
28 kwietnia 2016 19:49 / 2 osobom podoba się ten post
fioletowa.mysz

Nie,tylko w kapeluszu,do skarpet nosze anayake. A do papierosa Rome Laury Biagiotti :))

A do babcinych pampersow? La Coupe?
28 kwietnia 2016 19:50 / 1 osobie podoba się ten post
fioletowa.mysz

Lubie. Jestem kolekcjonerka perfum. Aliena mam ale womanity lepiej na mnie lezy. Ale najbardziej kocham innego killera. To musze miec zawsze,nie umialabym bez niego zyc. Poison .:)) Ten hipnotyzujacy oczywiscie :)

No, ja też mam fioła na tym punkcie. Toma Forda niszowe wypróbuj Black Orchid. Poisonow to nie lubię za bardzo , ten hipnotc dla mnie za słodki,ew ten pierwszy Poison, ale Diora Addict , to jak najbardziej. W necie można kupić odlewki, jak chcesz wyprobowac jakiś zapach, bo wiadomo, trzeba go ponosić, zanim się zdecydujesz. Na Odlewki.pl mają oryginalne i często mają zapachy już nie tak powszechnie sprzedawane. Tam dostałam własnie jeden z moich ulubionych, a niedostępnych już w sklepach.
28 kwietnia 2016 19:51 / 2 osobom podoba się ten post
mleczkovoll40

A ja Brutala :)lezy jak ulał :)

Ew Egoist :)
28 kwietnia 2016 19:52 / 2 osobom podoba się ten post
mleczkovoll40

Ale płochliwy jesteś. Wystarczy Cie pierogiem postraszyć :-)

Po prostu jak duzy pierog to szybko dochodze...do wniosku,ze za duzy dla mnie on ci...I nie staje mi checi na konsumpcje.
28 kwietnia 2016 19:53 / 1 osobie podoba się ten post
espana69

A do babcinych pampersow? La Coupe?

Tu mi potrzebny prawdziwy killer. wybieram zawsze ale to naprawde zawsze Lou Lou, sama chemia,pasuje jak ulal :)
28 kwietnia 2016 19:57 / 6 osobom podoba się ten post
Dentysta spostrzegł, że jego następna pacjentka, staruszka, bardzo się denerwuje i postanowił ją czymś rozbawić, kiedy zakładał rękawiczki. 
- Czy pani wie, jak się robi rękawiczki? - spytał.
- Nie - odpowiedziała.
- Cóż - powiedział - w Meksyku jest budynek z wielkim zbiornikiem lateksu, a pracownicy o różnych rozmiarach rąk podchodzą do niego, zanurzają w nim ręce, suszą je i zdejmują gotowe rękawiczki odkładając je w odpowiednie pudełka. 
Nie uśmiechnęła się ani trochę.
- No cóż, próbowałem - pomyślał sobie. 
Pięć minut później, na początku delikatnego borowania, staruszka wybucha śmiechem. 
- Co panią tak śmieszy? 
- Właśnie sobie pomyślałam, jak są robione kondomy!