Ja udzieliłam dzisiaj wywiadu dla telewizji pod ALDI, pytali mnie czy zakupy w wymienionym markecie robią mi spass:-). Mnie osobiscie nie, mam do ALDI 3 km i tylko rower do dyspozycji, a Edeka pod nosem odpowiedziałam ale rodzinie to na 100%. Dałam im przykład mojej pdp, która do niedawna będąc sprawną osobą, zamawiała sobie przednie jedzonko, kupowała w bio marketach, była na tym punkcie przewrażliwiona, niestety zaniemogła bidula, konto przeszło na syna i synową i musi być szczęśliwa teraz, że są takie taniejadki jak ALDI. Ciekawe kiedy mnie puszczą na wizjii:-)

