Co dzisiaj gotujesz na obiad ? #8

25 września 2016 10:59 / 7 osobom podoba się ten post
Risotto i ogórki mizerne
25 września 2016 11:01 / 7 osobom podoba się ten post
A ja na obiad do restauracji zobaczymy co zaserwują
25 września 2016 11:07 / 4 osobom podoba się ten post
teresadd

Michaśka gotuje nie ma czasu.A ta jagnięcina to leżała trochę w marynacie.?Daaawno temu sporo robiłam potraw,bo małżon w owcach robił.Ale póki co robisz dobrze myszeczko.

Jeszcze nie lezala, bo ja dopiero w srode bede ja piekla. Pierwszy raz w zyciu  Ciekawe czy sie uda. Albo czy jadalne bedzie
25 września 2016 11:10 / 1 osobie podoba się ten post
fioletowa.mysz

Jeszcze nie lezala, bo ja dopiero w srode bede ja piekla. Pierwszy raz w zyciu :-) Ciekawe czy sie uda. Albo czy jadalne bedzie:lol1:

Musi być dobre,bo wszystko masz do marynaty.Dobę potrzymaj i możesz trochę cytryny dodać.
25 września 2016 12:37 / 2 osobom podoba się ten post
Jagnięcina wg mnie lubi białe wytrawne wino, czerwone dałabym do sarniny i innej dziczyzny
25 września 2016 12:42 / 8 osobom podoba się ten post
Gulasz wieprzowy z pieczarkami i dynia na słodko kwaśno.:)
25 września 2016 12:44 / 8 osobom podoba się ten post
U mnie dzisiaj spaghetti z cukinia, papryka, pieczarkami, cebula i oczywiscie pomidorami. Z braku parmezanu, mozzarella .
25 września 2016 12:47 / 4 osobom podoba się ten post
michasia

Gulasz wieprzowy z pieczarkami i dynia na słodko kwaśno.:)

Widze ze my dzisiaj na,,kluskowo " Michasiu :)
25 września 2016 13:11 / 3 osobom podoba się ten post
Zupka pieczarkowa z torebeczki troche ulepszona przezemnie, sznycle wieprzowe w sosie i warzywka na masełku. Na deser dla dziadków jogurcik a ja jak zwykle woda mineralna a co se będe żałowac
25 września 2016 13:13 / 6 osobom podoba się ten post
Wątróbka,ziemniaki w mundurkach,sałatka:; pora,jablko,jajko i majonez eko.

Nadal marze o zupach
25 września 2016 13:14 / 3 osobom podoba się ten post
Malina

A ja na obiad do restauracji zobaczymy co zaserwują

No takim to się powodzi . Smacznego.
25 września 2016 13:18 / 10 osobom podoba się ten post
Dzięki Lonia:)Właśnie grzebałam w tej durnej wyszukiwarce:)

U mnie to dzis było tak,że pod wpływem szoku mało co do patelni nie wpadłam:):)Stoję sobie w pasiastym kuchennym faruchu,placki ziemniaczane smażę a to znienacka wchodzi jakaś szalenie elegancka dama w mini i czarnych czółenkach na obcasie i grzecznie zapytowywuje co tez kuchnia dziś serwuje:):) Ja już mogłam mówić to się pytam gdzie jest moja droga kolezanka niepowtarzalna a dama na to "das ich,Barbara"Doprawdy ,żeby tak swojską kucharkę do zawału przy niedzieli prawie doprowadzić!!!!!!To się nie godzi!!!A kuchnia dziś podawała:
placuszki ziemniaczane własnoręcznie tarte z wczorajszym sosikiem oraz sałatkę/lodowa,rzodkiewka ,ogórek zielony/.
Dama,jak to dama pożarła,jak chłop górnik po szychcie,usteczka "aligancko" otarła i mówi Basinym głosem:idę buty zmienić bo cisną:):):)

25 września 2016 14:07 / 4 osobom podoba się ten post
kasia63

Dzięki Lonia:)Właśnie grzebałam w tej durnej wyszukiwarce:)

U mnie to dzis było tak,że pod wpływem szoku mało co do patelni nie wpadłam:):)Stoję sobie w pasiastym kuchennym faruchu,placki ziemniaczane smażę a to znienacka wchodzi jakaś szalenie elegancka dama w mini i czarnych czółenkach na obcasie i grzecznie zapytowywuje co tez kuchnia dziś serwuje:):) Ja już mogłam mówić to się pytam gdzie jest moja droga kolezanka niepowtarzalna a dama na to "das ich,Barbara"Doprawdy ,żeby tak swojską kucharkę do zawału przy niedzieli prawie doprowadzić!!!!!!To się nie godzi!!!A kuchnia dziś podawała:
placuszki ziemniaczane własnoręcznie tarte z wczorajszym sosikiem oraz sałatkę/lodowa,rzodkiewka ,ogórek zielony/.
Dama,jak to dama pożarła,jak chłop górnik po szychcie,usteczka "aligancko" otarła i mówi Basinym głosem:idę buty zmienić bo cisną:):):)

Umiem to sobie wyobrazic Slysze glos Baskowy jak marudzi na buty zbyt ciasne. Naprawde to slysze !
25 września 2016 14:15 / 6 osobom podoba się ten post
 
“ Ryby, drób i cielęcina lubią tylko białe wina.
Zaś pod woły, sarny, wieprze jest czerwone wino lepsze.
Frukty, deser i łakotki lubią tylko wina słodkie.
A szampana, wie i kiep, można podać po i przed.
A wódeczkę, mój kolego, można smolić do wszystkiego"
25 września 2016 14:20 / 3 osobom podoba się ten post
Natomiast do jagnięciny, winko czerwone Masz kolego rację.

Czytaj więcej: Kotlety jagnięce w świeżych figach i czerwone Douro
Winne jagnię
Ocena użytkowników: / 0

Po wcześniejszym wywiadzie i zasięgnięciu języków, odnaleźliśmy młode jagnię na Jeżycach w lokalu zwanym "Jatką". Przekonaliśmy sprzedawczynię pewną kwotą, by nam ją wydała i jagnięcina pojechała z nami. Żeby wyśpiewała z siebie to co najlepsze, obtłukliśmy ją najpierw gumową drewnianą pałką, a potem wytarzaliśmy w przyprawach, podtopiliśmy w oliwie i białym occie winnym i wyrzuciliśmy na mróz by skruszała. Posiedziała tam kilka dni. Gdy ją wyciągnęliśmy, przyznała się do winy, ale nie powiedziała jeszcze wszystkiego co chcieliśmy. Dlatego włożyliśmy ją do pieca najpierw na 150 stopni, a potem jeszcze podkręciliśmy... Po wyciągnięciu przyznała, że lubi wino czerwone i że kłamała, jakoby widuje się je najczęściej z białym.