Co dzisiaj gotujesz na obiad ? #8

25 lipca 2016 23:54 / 3 osobom podoba się ten post
bieta

a czy można tak przyrządzić kiełbaskę lubelską :-) :-) :-) 

Tutaj takiej nie dostarczają, tylko taką oklepaną , śląską,  toruńską:dokucza:. Miałam trochę swojej lubelskiej ( w tym roku sama robiłam wyroby na Wielkanoc), ale  degustowałam się jej smakiem  na zimno,   Była chudziutka, dosmakowana (dla mnie) idealnie, pachnąca wiśniowym dymem i skórka ładnie odchodziła. Wędzenie było pożegnalne - Mamusia zdecydowała sie na przeprowdzkę do naszego miasta. Jesienią czeka mnie pożegnanie z moim rodzinnym domem na zawsze. Jestem bardzo sentymentalna ..... i zanim dokończyłam ten wpis, to minęły już chyba trzy godziny.
 
26 lipca 2016 00:14 / 1 osobie podoba się ten post
Knorr

Zupa, deser o.k. Żeście się"rozkręciły" z gotowaniem wymyślnych potraw, ale...żeby nie było, no ten sok z kartonu to o pomstę woła.
Kto to takie coś pija???
Dzisiaj frikadelki były z dobrej jakości mięsa wołowo-wieprzowego. Kartofle w obierkach gotowane i marchew tarta na drobno.
Lekkim sosem z tych kotletów polałem na wierzch, szczypiorem posypałem i listki bazylii położyłem też obok.
(Bo wlałem do kotletów na koniec nieco sosu, co wczoraj wytworzył się z duszonych jagnięcych combrów :-)))

Tak się rozmarzyłam po tym wpisie:   obiad  u Knorra , czy jakiegoś innego Knorra, jak kładzie te listki bazylii ....
26 lipca 2016 14:26
Filet z mintaja smażony (świeżutki, pyszny !) + puree z ziemniaków z zieleninką + sałata z ogórkiem zielonym polana lekko sosem z ziół. Woda do picia i 0,5. Maślanki oczywiście :pomponiara:
26 lipca 2016 15:33 / 3 osobom podoba się ten post
nie gotujeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee od poniedzialku i to juz do wyjazdu tadam :) corki objely zakupy i gotowanie.......
26 lipca 2016 16:44
Za całe 1,69 kupiłam sobie chinszczyznę-jakis sos z kurczakiem i ryżem,nawet niezłe było:)he he he
26 lipca 2016 18:56
Piers z kurczaka miałam dzis ziemniaczki młode i sałata zielona z papryka,mus jabłkowy i woda
26 lipca 2016 20:59 / 3 osobom podoba się ten post
Barbara48

Ja dzisiaj jeszcze zrobilam cukinię duszoną z czosnkiem, cebula i koperkiem.

Basiu kochana , tak sobie myślę i myślę aż mi łeb napitalać zaczął : czy Ty zanim zapodasz na stół PDP posiłek to najpierw mówisz " halt ! noch nicht essen ! " i pierdu fotkie i dopiero " jeztz essen " 
26 lipca 2016 21:04 / 2 osobom podoba się ten post
Kobietka

Gołąbki ! :lol3:

Kurcze , przyjadę do domu, to z mety ze dwa wiadra gołąbków narobię :) Nawet przed rozpakowaniem się :)
26 lipca 2016 21:11 / 3 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Basiu kochana , tak sobie myślę i myślę aż mi łeb napitalać zaczął : czy Ty zanim zapodasz na stół PDP posiłek to najpierw mówisz " halt ! noch nicht essen ! " i pierdu fotkie i dopiero " jeztz essen " :lol3:

Basiu Kochana, czasem tak się zdarzy że robię fotke przy nich, Babcie wiedzą że jestem w grupie o gotowaniu i same mi przypominają o zdjęciu. Potem im pokazuje w internecie i się bardzo cieszą.
Ty @ mała musisz mi dokuczać?
Mogę nie wstawiać zdjęć jak sobie wacpanna nie życzy.
Pa
26 lipca 2016 21:30 / 1 osobie podoba się ten post
tina 100%

Kurcze , przyjadę do domu, to z mety ze dwa wiadra gołąbków narobię :) Nawet przed rozpakowaniem się :)

Rób ! Ja też miałam wielką  ochotę na taki obiad, że.....słów mi zabrakło ! I były ! Pdp też smakowały, więc ok
26 lipca 2016 21:39 / 1 osobie podoba się ten post
Kobietka

Rób ! Ja też miałam wielką  ochotę na taki obiad, że.....słów mi zabrakło ! I były ! Pdp też smakowały, więc ok :-)

Mnie też naszło jak to zdjęcie zobaczyłam, ale chyba zrobię po powrocie do domu, bo babcia nowych zębów przed moim wyjazdem nie dostanie. Wprawdzie już kroki zostały poczynione, ale teraz sporo ludzi na urlopie i wsio się przeciąga. Tak, że tego ugotowanego gołąbka musiałabym jej miksować, albo zmasakrować widelcem, bo ma też spastyczność mięśni i problemy z przełykaniem.Musi być breja- w kawałkach nie da rady.
Tak to naszej narodowej potrawy profanować nie chcę- no i te gołąbki, czy pierogi to mnie się z domem kojarzą- są dla mnie potrawą wręcz symboliczną:)
Poczułabym się może nawet winna, że zdradzam swoich domowników , robiąc niemieckiej babci potrawy narodowe 
26 lipca 2016 22:01 / 2 osobom podoba się ten post
Barbara48

Basiu Kochana, czasem tak się zdarzy że robię fotke przy nich, Babcie wiedzą że jestem w grupie o gotowaniu i same mi przypominają o zdjęciu. Potem im pokazuje w internecie i się bardzo cieszą.
Ty @ mała musisz mi dokuczać?
Mogę nie wstawiać zdjęć jak sobie wacpanna nie życzy.
Pa

E taaammm ! rób zdjęcia , bardzo je lubię  ino se jaja robię ....o ! jaja to tez kulinarnie
26 lipca 2016 22:01 / 1 osobie podoba się ten post
Kobietka

Gołąbki ! :lol3:

Ja jestem fanką gołąbków ,ale tu taki obiad nie przejdzie .Zrobiłam raz i sama musiałam je jeść .Pdp zjadła jednego małego i tyle .Ona takiego jedzenia nie lubi.
26 lipca 2016 22:02 / 1 osobie podoba się ten post
tina 100%

Mnie też naszło jak to zdjęcie zobaczyłam, ale chyba zrobię po powrocie do domu, bo babcia nowych zębów przed moim wyjazdem nie dostanie. Wprawdzie już kroki zostały poczynione, ale teraz sporo ludzi na urlopie i wsio się przeciąga. Tak, że tego ugotowanego gołąbka musiałabym jej miksować, albo zmasakrować widelcem, bo ma też spastyczność mięśni i problemy z przełykaniem.Musi być breja- w kawałkach nie da rady.
Tak to naszej narodowej potrawy profanować nie chcę- no i te gołąbki, czy pierogi to mnie się z domem kojarzą- są dla mnie potrawą wręcz symboliczną:)
Poczułabym się może nawet winna, że zdradzam swoich domowników , robiąc niemieckiej babci potrawy narodowe :lol2:

Pewnie zupki kremowe Pdp przyrządzasz ? Zgadzam się, że zmiksowanie gołąbków byłoby profanacją !
Dla mnie to jedna z  ulubionych potraw. Krótko byłam w domu przed przyjazdem tutaj i nie zdążyłam poszaleć, więc trochę nadrabiam.
Pdp zadowolona, no i smakuje jej, a to najważniejsze
26 lipca 2016 22:07 / 2 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

E taaammm ! rób zdjęcia , bardzo je lubię :przytula: ino se jaja robię ....o ! jaja to tez kulinarnie :-)

Barbarko zobacz jak naszej Tinie zdjęcie gołąbków podziałało na kubki smakowe, dwa wiadra chce zrobić:)