Na wyjeździe #33

14 maja 2016 11:32 / 1 osobie podoba się ten post
Benita

Brawo Ty !!
Więc jednak złapałaś z nią kontakt wzrokowy???

Kontakt wzrokowy był już od wczoraj :p
Ale zakrętka w stanie agonalnym niestety :)
14 maja 2016 12:04 / 3 osobom podoba się ten post
Benita

Nie wiem, czy to do poskarżyjek, czy pochwalijek, więc na wyjeździe napiszę.
Cały dół wysprzątany na cacy. Nawet podłogi na kolanach myłam, coby więcej tej złości wyrzucić.
Cały dom pachnie czystością.
Żeby mi do głowy nie przyszło za ogród się brać ! Już się boję.
Zaraz kartofle ugotuję Pdp i zmywam się stąd...aż do 15.

Co cię tak nosi od wczoraj.?Faktycznie na robocie się wyładuj,bo strach pomyśleć jak byś ślubnego miała pod ręką.
Demencja Pdp daje się we znaki.?Pocieszam ,że lepiej już nie będzie.
14 maja 2016 12:14 / 3 osobom podoba się ten post
teresadd

Co cię tak nosi od wczoraj.?Faktycznie na robocie się wyładuj,bo strach pomyśleć jak byś ślubnego miała pod ręką.
Demencja Pdp daje się we znaki.?Pocieszam ,że lepiej już nie będzie.

No dzieki Tereska. Czuję się pocieszona.
Postawiłam obiad Pdp, usadziłam ją przed nim - a sama poczekam aż prać się skończy - powieszę - i wyżywać bedę się na rowerze.
14 maja 2016 12:16 / 2 osobom podoba się ten post
michasia

:yeah::yeah::yeah::yeah::yeah::yeah:Benita powiedz złośći dość, b::))o polecisz do sąsiadów na zmywaku

Michasia, niewiele mi do tego brakuje :):):)
Na rower sobie pójdę, może mnie deszcz nie złapie, bo się zanosi.
A jak złapie, to może da się więcej złości wyrzucić ?
matko, ile ja jej mam...
14 maja 2016 13:04 / 1 osobie podoba się ten post
A ja okolo 14-tej jadę do jakiegos ogrodu botanicznego. Zrobie foty to sie pochwale , jak zwykle zresztą )
14 maja 2016 13:51 / 5 osobom podoba się ten post
P.S do petycji: Fioletow m. jestem pod wrażeniem Twoich wpisów w każdym temacie i jest w nich jakaś pozytywna, dla mnie energia.
14 maja 2016 14:06 / 6 osobom podoba się ten post
Zjeździłam swoje 30 km rowerkiem.
Zimno, wieje. Miałam kurteczkę neoprenową, więc w plecy ciepło, ale z głowy wywiało wszystko, co tam miałam.
Potrzebne mi to było.
14 maja 2016 14:09 / 4 osobom podoba się ten post
Czyli średnio licząc = odległość x 100  
14 maja 2016 14:18 / 6 osobom podoba się ten post
A Tobie co ??Andrea nie czas do domu ?
Zbereznica jedna 
Ty tez wsiadaj na rumaka,tylko siodelko zdejmij 
Ubolewam,ze ja tu nie mam rowerku,dopiero bym go maltretowala 
14 maja 2016 14:27 / 2 osobom podoba się ten post
Andrejko, chwaliłam się juz tutaj, że rower nowiutki sobie kupiłam. I co, po to by w garażu stał ??
Lubie te robote...
14 maja 2016 14:35 / 2 osobom podoba się ten post
Oj, Andrejka.
Jesteś nie do podrobienia.
14 maja 2016 14:42 / 2 osobom podoba się ten post
margaritka59

P.S do petycji: Fioletow m. jestem pod wrażeniem Twoich wpisów w każdym temacie i jest w nich jakaś pozytywna, dla mnie energia.:-)

To prawda:)
Czytam tą Myszkę kilka dni tylko(bo wcześniej Jej nie było), ale chętnie Ją czytam:)
14 maja 2016 14:43 / 2 osobom podoba się ten post
margaritka59

P.S do petycji: Fioletow m. jestem pod wrażeniem Twoich wpisów w każdym temacie i jest w nich jakaś pozytywna, dla mnie energia.:-)

Bo ja sie ciagle smieje,no chyba,ze placze  A na powaznie...dobrze wiedziec,ze nie kazda tutaj osoba odbiera mnie jak plachte na byka;) 
14 maja 2016 14:43 / 5 osobom podoba się ten post
Wykąpałam się w wannie pełnej piany. Nabalsamowałam. Teraz włosy suszę.
Jeszcze trochę i będą ze mnie ludzie.
14 maja 2016 14:44 / 4 osobom podoba się ten post
Dziekuje. Troche buraka spieklam...nie mylic z buractwem