Minuta ciszy [*]

22 lipca 2017 09:43
Smutno mi...wczoraj zadzwoniłam do koleżanki Soni...a jej już niema. Położyła się w pauzie /14g/ i zmarła na zawał...41 lat....dwa dni przed tym rozmawiałyśmy na skeypie.Szok!!!!?
22 lipca 2017 09:48 / 2 osobom podoba się ten post
Damessa

Smutno mi...wczoraj zadzwoniłam do koleżanki Soni...a jej już niema. Położyła się w pauzie /14g/ i zmarła na zawał...41 lat....dwa dni przed tym rozmawiałyśmy na skeypie.Szok!!!!?

Straszne 
22 lipca 2017 09:50 / 1 osobie podoba się ten post
Damessa

Smutno mi...wczoraj zadzwoniłam do koleżanki Soni...a jej już niema. Położyła się w pauzie /14g/ i zmarła na zawał...41 lat....dwa dni przed tym rozmawiałyśmy na skeypie.Szok!!!!?

O, Boże......brak słów
22 lipca 2017 10:23 / 2 osobom podoba się ten post
Damessa

Smutno mi...wczoraj zadzwoniłam do koleżanki Soni...a jej już niema. Położyła się w pauzie /14g/ i zmarła na zawał...41 lat....dwa dni przed tym rozmawiałyśmy na skeypie.Szok!!!!?

Tu już mój rocznik zabiera....Przykre..
22 lipca 2017 11:39 / 3 osobom podoba się ten post
Damessa

Smutno mi...wczoraj zadzwoniłam do koleżanki Soni...a jej już niema. Położyła się w pauzie /14g/ i zmarła na zawał...41 lat....dwa dni przed tym rozmawiałyśmy na skeypie.Szok!!!!?

Szok !,ile to nasze życie warte??
22 lipca 2017 11:53 / 1 osobie podoba się ten post
Damessa

Smutno mi...wczoraj zadzwoniłam do koleżanki Soni...a jej już niema. Położyła się w pauzie /14g/ i zmarła na zawał...41 lat....dwa dni przed tym rozmawiałyśmy na skeypie.Szok!!!!?

Nie znasz dnia ani godziny.....za wcześnie......stanowczo za wcześnie  
22 lipca 2017 12:06 / 1 osobie podoba się ten post
Damessa

Smutno mi...wczoraj zadzwoniłam do koleżanki Soni...a jej już niema. Położyła się w pauzie /14g/ i zmarła na zawał...41 lat....dwa dni przed tym rozmawiałyśmy na skeypie.Szok!!!!?

I zawsze  zadaję sobie to samo pytanie.....Dlaczego?
22 lipca 2017 13:07
Damessa

Smutno mi...wczoraj zadzwoniłam do koleżanki Soni...a jej już niema. Położyła się w pauzie /14g/ i zmarła na zawał...41 lat....dwa dni przed tym rozmawiałyśmy na skeypie.Szok!!!!?

Wygląda na to, że ja prawie 20 lat na krechę żyję, jak już z takiej półki biorą... Faktycznie szok...
22 lipca 2017 13:17
Damessa

Smutno mi...wczoraj zadzwoniłam do koleżanki Soni...a jej już niema. Położyła się w pauzie /14g/ i zmarła na zawał...41 lat....dwa dni przed tym rozmawiałyśmy na skeypie.Szok!!!!?

Współczuję 
22 lipca 2017 14:41 / 2 osobom podoba się ten post
Damessa, mocna ściskam i przytulam, bardzo Ci współczuję. Jest to przykre , bo dopiero co rozmawiało się z koleżanką jakby nigdy nic złego nie miało się wydarzyć a za chwilę dowiadujemy się że była to ostatnia nasz rozmowa. Dopiero w takich momentach człowiek sobie uświadamia jakie to życie jest ulotne... dzisiaj jest, a jutro już nie ma bliskiej osoby....
22 lipca 2017 16:17 / 1 osobie podoba się ten post
Damesso .Przykro mi.Przecież w tym wieku życie się zaczyna.
22 lipca 2017 20:10
Damessa

Smutno mi...wczoraj zadzwoniłam do koleżanki Soni...a jej już niema. Położyła się w pauzie /14g/ i zmarła na zawał...41 lat....dwa dni przed tym rozmawiałyśmy na skeypie.Szok!!!!?

O matko kobieta powinna jeszcze wiele lat zyc przykro mi
22 lipca 2017 20:21
Damessa

Smutno mi...wczoraj zadzwoniłam do koleżanki Soni...a jej już niema. Położyła się w pauzie /14g/ i zmarła na zawał...41 lat....dwa dni przed tym rozmawiałyśmy na skeypie.Szok!!!!?

Bardzo mi przykro 
22 lipca 2017 21:16
Damessa

Smutno mi...wczoraj zadzwoniłam do koleżanki Soni...a jej już niema. Położyła się w pauzie /14g/ i zmarła na zawał...41 lat....dwa dni przed tym rozmawiałyśmy na skeypie.Szok!!!!?

23 lipca 2017 05:59
Bardzo przykre, bardzo.