Na wyjeździe 37

18 maja 2017 07:10 / 4 osobom podoba się ten post
kasia63

Najlepsza metoda na wydziwiajace nad naszym jedzeniem niemieckie PDP to informacja,że nasz lekarz taką właśnie dietę nam zalecił:)Ta uwaga ucina wszelkie dyskusje:):):)hi hi hi.Dla Niemców co dr powie zawsze święte:)

Uwierz Kasiu, że na niektóre zmierzłe Niemki metoda z dietą nie działa 
Twierdzą np. że na swoim ulubionym jedzeniu żyją już 90 lat i jedynie one jest zdrowe.
18 maja 2017 07:50 / 7 osobom podoba się ten post
MeryKy

Uwierz Kasiu, że na niektóre zmierzłe Niemki metoda z dietą nie działa :-(
Twierdzą np. że na swoim ulubionym jedzeniu żyją już 90 lat i jedynie one jest zdrowe.

A ja tam mówię ,że nawyków żywieniowych nie zmieniam u każdego Pdp.Już w kwestii jedzenia nie popuszczam i nie dam sobie na łeb wejść.Dąsy są ,ale twardo się trzymam.
18 maja 2017 10:09 / 5 osobom podoba się ten post
teresadd

A ja tam mówię ,że nawyków żywieniowych nie zmieniam u każdego Pdp.Już w kwestii jedzenia nie popuszczam i nie dam sobie na łeb wejść.Dąsy są ,ale twardo się trzymam.

Nawyków nie zmieniam,ale jesli moja metoda nie przynosi skutku uwagi wszelakie pomijam milczeniem:)Pradę powiedziawszy tak sytuacja zdarzyła mi się może raz czy dwa,nie więcej.Czasem wprowadzam coś nowego,ale jak nie posmakuje to tylko raz :)Też mam swoje nawyki zywieniowe i niektórych rzeczy nie jadam:)Kwestie sporne w temacie jedzenia trzeba tak ułozyć ,żeby obie strony zadowolone były:)Po co nam i im niepotrzebny stres?
18 maja 2017 16:38 / 7 osobom podoba się ten post
Dziękuję wszystkim za wsparcie_____________badanie _______________ uffffffffffffffffffffffff__________________nic Beacie nie wykazało na szczęście.............

Dziękuję wszystkim
18 maja 2017 17:18 / 7 osobom podoba się ten post
ania37

Dziękuję wszystkim za wsparcie_____________badanie _______________ uffffffffffffffffffffffff__________________nic Beacie nie wykazało na szczęście.............

Dziękuję wszystkim

i Bogu niech będą dzięki  . znam to uczucie oczekiwania  i współprzeżywam takie sytuacje.
W tej chwili , na świecie ludzie przeżywają różne osobiste tragedie i czasami swoje myśli przekierowuję , by umniejszyć sobie wymiar jakiegoś swojego  "kłopotku" .Nie cieszy mnie to, że ktoś ma gorzej ode mnie, tylko przypomina, że nie jestem pępkim świata. Pępuszkiem - ok.     
22 maja 2017 14:54 / 2 osobom podoba się ten post
ja tym razem z nudów sobie w łeb strzelę
22 maja 2017 15:12 / 4 osobom podoba się ten post
lolowa

ja tym razem z nudów sobie w łeb strzelę:do bani::krzyczy::placze1:

No co Ty Kochana , znajdź sobie jakieś zajęcie albo porozmawiaj z sobą, na pewno będzie interesująco 
22 maja 2017 15:26 / 6 osobom podoba się ten post
nie chcę książek już , nie chcę rowerka ---- towarzystwa potrzebuję ( proszę mnie zle nie zrozumiec ) -- potrzebuję ludzi , żeby pogadac , pośmiec się , podyskutowac , może pokłócic --- ale , teraz wiem , że 6 lat w jednym miejscu bez kontaktu z luzmi to masakra . Jestem tu bo kasa super , ale czy takim kosztem ? nie wiem ? czasu wolnego po kokardę , i co z tego jak nie można się nim cieszyc ?
22 maja 2017 15:49 / 6 osobom podoba się ten post
lolowa

nie chcę książek już , nie chcę rowerka ---- towarzystwa potrzebuję ( proszę mnie zle nie zrozumiec ) -- potrzebuję ludzi , żeby pogadac , pośmiec się , podyskutowac , może pokłócic --- ale , teraz wiem , że 6 lat w jednym miejscu bez kontaktu z luzmi to masakra . Jestem tu bo kasa super , ale czy takim kosztem ? nie wiem ? czasu wolnego po kokardę , i co z tego jak nie można się nim cieszyc ?

Doskonale Ciebie rozumiem :)
Szkoda że nie masz tam żadnej przyjaznej duszy, a pytałaś w Caritasie, Diakonii, może oni by Tobie dali namiary na jakieś Polki. 
Tak poznałam fajną dziewczynę z zamojskiego, ona nikogo nie znała i spytała siostre z Caritasu czy tu sa jakieś Polki, Renate spytała mnie czy chcę ją poznać i poszło. Ja akurat na brak towarzystwa nie narzekam , jutro lub pojutrze znów przyjeżdża moja Przyjaciółka i będzie nocować, dołączy do nas jeszcze Asieńka i będzie super :)
Trzymam kciuki za Ciebie że w końcu kogoś poznasz i będziecie miło spędzać czas razem. 
22 maja 2017 16:42 / 2 osobom podoba się ten post
Barbara48

Doskonale Ciebie rozumiem :)
Szkoda że nie masz tam żadnej przyjaznej duszy, a pytałaś w Caritasie, Diakonii, może oni by Tobie dali namiary na jakieś Polki. 
Tak poznałam fajną dziewczynę z zamojskiego, ona nikogo nie znała i spytała siostre z Caritasu czy tu sa jakieś Polki, Renate spytała mnie czy chcę ją poznać i poszło. Ja akurat na brak towarzystwa nie narzekam , jutro lub pojutrze znów przyjeżdża moja Przyjaciółka i będzie nocować, dołączy do nas jeszcze Asieńka i będzie super :)
Trzymam kciuki za Ciebie że w końcu kogoś poznasz i będziecie miło spędzać czas razem. :buziaki:

Pytałam wszystkich ---- to czarna dziura na mapie Niemiec ( dawne przejście graniczne między DDR a RFN ) , jak już raz znalazłam -- to jej podopieczna zaraz umarła , i tak musze tu sama ciągnąc ten wózek smutków
22 maja 2017 16:58 / 2 osobom podoba się ten post
lolowa

Pytałam wszystkich ---- to czarna dziura na mapie Niemiec ( dawne przejście graniczne między DDR a RFN ) , jak już raz znalazłam -- to jej podopieczna zaraz umarła , i tak musze tu sama ciągnąc ten wózek smutków

Nie smutaj, jakoś to będzie, masz nas 
22 maja 2017 17:03 / 3 osobom podoba się ten post
Wiem i bardzo się z tego cieszę !!!
22 maja 2017 17:10 / 3 osobom podoba się ten post
lolowa

Wiem i bardzo się z tego cieszę !!!:buziaki2::buziaki2:

Widzisz już jest jeden powód do radości :)
Nigdy nie jest tak źle, trzeba tylko szukać pozytywów :)
Bądź dzielną kobietką i nie poddawaj się smutkowi 
22 maja 2017 17:19 / 2 osobom podoba się ten post
Barbara48

Widzisz już jest jeden powód do radości :)
Nigdy nie jest tak źle, trzeba tylko szukać pozytywów :)
Bądź dzielną kobietką i nie poddawaj się smutkowi :buziaki2:

Kochana jesteś
22 maja 2017 17:22 / 1 osobie podoba się ten post
lolowa

Kochana jesteś :buziaki1:

Lubię ludzi