Z pewnością , jakby nie było ocet 10% dodaję .:smiech3:

Z pewnością , jakby nie było ocet 10% dodaję .:smiech3:
No wyplun to slowo!! Nie chce tego pobic. Z zamknietej flaszki nie pachnie;)))
No nie pachnie ale dzwoni przecież,a taki dżwięk jaki wydają flaszki to nie da się pomylić z żadnym innym. Chyba,że na abstynentów trafisz...
Jedna walizke przenosilam do drugiego pokoju i tak mi w niej brzeczy,ze hohoho. Az mi wstyd bedzie do busa wchodzic bo pomysla ,ze moczymorda okropna ze mnie. Tyle promocji tu bylo:hihi:
A ja mam ogorki. Kiszone! Juz stawiam. Mam tez bigosik i kurczaka:-) A whiskaczyka polewam jeszcze jedna kolejke. Tylko nie pij za szybko bo na stole zaczniesz tanczyc ;))))
"Tańczę na stole,kieckę zadzieram.Tłukę butelki ,depczę szkło.Smutni panowie ćwiczą pokera a ja przed nimi kankana." ::radosc1:
Halo, halo, czy ktoś tu obiecywał postawić jakiegoś "łyskaczyka" ? Czy zabiera ze śpiewnym brzękiem flaczek wszystko do domku ?
"Tańczę na stole,kieckę zadzieram.Tłukę butelki ,depczę szkło.Smutni panowie ćwiczą pokera a ja przed nimi kankana." ::radosc1:
No nie pachnie ale dzwoni przecież,a taki dżwięk jaki wydają flaszki to nie da się pomylić z żadnym innym. Chyba,że na abstynentów trafisz...
Polewam juz chlopaku. Nawet Ci zaspiewam cos do ucha ;))))
Ona wraca" normalnym" busem ,a nie z wycieczką z grupy AA .:hihi:
Jeśli musisz, to śpiewaj, może jakoś wytrzym to moje łucho. :)
Jeśli musisz, to śpiewaj, może jakoś wytrzym to moje łucho. :)
A wiadomo z kim ona wraca....Może to być ukryta grupa AA :smiech3: Z De to każdy wraca wyposzczony,pod każdym wzgledm ..