Raz też się wychyliłam i stanowczo zażądałam kupna mopa do podłogi.Do momentu mego przybycia podłogi były myte na kolanach,za pomocą szmaty i wiadra z wodą.Przez sześć lat,czyli odkąd nastały opiekunki w tym domu.
Raz też się wychyliłam i stanowczo zażądałam kupna mopa do podłogi.Do momentu mego przybycia podłogi były myte na kolanach,za pomocą szmaty i wiadra z wodą.Przez sześć lat,czyli odkąd nastały opiekunki w tym domu.
Raz też się wychyliłam i stanowczo zażądałam kupna mopa do podłogi.Do momentu mego przybycia podłogi były myte na kolanach,za pomocą szmaty i wiadra z wodą.Przez sześć lat,czyli odkąd nastały opiekunki w tym domu.
a Ty cio sie wychlasz przed szereg ? :-) Miotełka to miotełka,a nie zmienianie tradycji rodzinnej i ściereczki jakieś daremnie szukane od dłuższego czasu :-)
Moge Ci jeszcze powiedzieć,że są ściereczki do nabłyszczania mebli,mycia WC,do kuchni i do łazienki,do wycierania butów oraz wiele wiele innych takowych wynalazków :-)
Szmata,wiadro,miotełka do kurzu - tego sie trzymaj :-)
Co sie z tymi opiekunkami porobiło ?
U mnie juz po kolacji.:glodny:
Pdp juz wykapany i w pizamce. Aby patrzec jak pojdzie spac. :ide spac:
Babcia pewnie jeszcze troche podzemie przed tv i tez do lozeczka pojdzie. :dobranoc2:
Oby nie bylo pobudek w nocy.:nie wstaje:
Jak ja lubie takie dni i te spokojne wieczory. :odpoczynek_kominek:
Wszystkim zycze spokojnego wieczoru i nocy. :angel1:
Też lubię takie dni, a zwłaszcza końcówkę tygodnia. Pod koniec tygodnia zawsze czuję się zmęczona, dodatkowo przeziębienie mnie osłabiło, dlatego lubię przespać całą noc. Tobie życzę tego samego.
Czego życzysz Dusi : przeziębienia ...czy przespanej nocy ?
Też lubię takie dni, a zwłaszcza końcówkę tygodnia. Pod koniec tygodnia zawsze czuję się zmęczona, dodatkowo przeziębienie mnie osłabiło, dlatego lubię przespać całą noc. Tobie życzę tego samego.
W domyśle, spokojnego wieczoru i nocy, a także przespanej nocy. :hihi:
Łeee...Dusia bez Twoich życzeń ma przesypiane noce i bezrobocie ....na pewno . Dusia pojechała na roboty ....nie do roboty , tylko jako osoba do towarzystwa :terefere:
U mnie juz po kolacji.:glodny:
Pdp juz wykapany i w pizamce. Aby patrzec jak pojdzie spac. :ide spac:
Babcia pewnie jeszcze troche podzemie przed tv i tez do lozeczka pojdzie. :dobranoc2:
Oby nie bylo pobudek w nocy.:nie wstaje:
Jak ja lubie takie dni i te spokojne wieczory. :odpoczynek_kominek:
Wszystkim zycze spokojnego wieczoru i nocy. :angel1:
Nie wiem Barbaro, czemu się czepiasz. Przecież prosiła Dusia, żeby jej dali lekką sztele, bo ona pierwszy raz:-) No to jak poprosiła to dali. CZemu mieli nie dać?
U mnie juz po kolacji.:glodny:
Pdp juz wykapany i w pizamce. Aby patrzec jak pojdzie spac. :ide spac:
Babcia pewnie jeszcze troche podzemie przed tv i tez do lozeczka pojdzie. :dobranoc2:
Oby nie bylo pobudek w nocy.:nie wstaje:
Jak ja lubie takie dni i te spokojne wieczory. :odpoczynek_kominek:
Wszystkim zycze spokojnego wieczoru i nocy. :angel1:
Kolejny dzień mija, a ja nie czuję zdecydowanej poprawy. Wiem, że to nie szybki "temat", ale takie to wszystko pozatykane. Dbam tutaj o siebie, ale też w tym wszystkim nie mam L-4. Pdp leży jak ja leżę i dzisiaj sąsiadka chodziła z nią na spacery. Inne obowiązki wypełniam ja. Ugotowałam dzisiaj rosół, zrobiłam kolejny syrop z cebuli , inhaluję się, piję miód z cytryną i imbirem , no i theraflu lub ibuprom zatoki. Oj , ja biedulka , biedulka chora :aniolki::modlitwa: