EwaR65Tys drugie zycie wygrala. :aniolki: Wszystko co od natury jest najzdrowsze a chu....,ze chemia wszedzie to se wtedy witamine zapodam bo jakos te braki trza uzupelniac. Ja tam jem wszystko ale jak pracuje to juz malo bo nie mam kiedy i zalezy na jaka stelle trafie.
Ewa, ale mnie teraz wystraszyłaś. Nie!, nie! ja nie miałam raka dzięki Bogu! Ja sobie stawy ''pozatykałam'' toksynami z jedzenia ,

które jadłam.
Miałam stan zapalny i nie mogłam chodzić, nawet uśiąść , bo jak uśiadłam to nie wstałam. .W każdym wieku można mieć takie problemy jak ja miałam.
Wszystko z jedzenia!
p.s. To prawda, że Natura to chemia teraz, ja staram się płukać warzywa i owoce w occie oraz w sodzie oczyszczonej, trochę to pomaga, wypłucze się pestycydy,
Ale tak i tak chemia w srodku pozostanie.
