X
Dzienniki

Nieocenione Opiekunki

Napisz odpowiedź
24 lipca 2017 20:44 / 7 osobom podoba się ten post
krymas148

Najczęsciej mamy pauzę po obiedzie. Ale są podopieczni i firmy, u których można dodatkowo mieć np. 5 godz. wolnego w ciągu tygodnia. Lub cały jeden dzień wolny. Różnie to bywa. Lub po prostu wykorzystać te dwie godziny po obiedzie. To też jest dużo. Myślę, że koleżanka z czasem też się znajdzie.:)

Koleżanki Fioletowej nikt nie lubi,więc chyba trudno jej będzie z kimś na brunch się udać...
24 lipca 2017 21:32 / 5 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Koleżanki Fioletowej nikt nie lubi,więc chyba trudno jej będzie z kimś na brunch się udać...

A toś wymyśliła kawał 
26 lipca 2017 13:29 / 1 osobie podoba się ten post
Sandra, no nie tylko :)
26 lipca 2017 13:30 / 2 osobom podoba się ten post
O łóżku piszesz, a my pracujemy :), gdzieś hen, hen, od partnerów. To też ciekawy temat na wpis na bloga. Jak dajemy sobie radę? :)
26 lipca 2017 15:14 / 11 osobom podoba się ten post
krymas148

O łóżku piszesz, a my pracujemy :), gdzieś hen, hen, od partnerów. To też ciekawy temat na wpis na bloga. Jak dajemy sobie radę? :)

Czesto wymieniamy baterie
26 lipca 2017 18:54 / 8 osobom podoba się ten post
fioletowa.mysz

Czesto wymieniamy baterie:-)

26 lipca 2017 20:30
No właśnie. :)
26 lipca 2017 23:10 / 6 osobom podoba się ten post
fioletowa.mysz

Czesto wymieniamy baterie:-)

O regularnym bieżnikowaniu zapomniałaś:):):)
27 lipca 2017 12:19 / 5 osobom podoba się ten post
kasia63

:smiech2:O regularnym bieżnikowaniu zapomniałaś:):):)

Oraz zmianie koncowek drazka gdy juz za bardzo kierownica wibruje
27 lipca 2017 13:07 / 6 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Noo...a bliżej sześćdziesiątki to dopiero się szczęści ....a po ?! ...Po to już ogromniaste szczęście ... Ja tam  se już pracuję tylko dla idei , bo się kocha tą pracę i już ...normalnie jak za czasów  Lenina . Taka szczęściara jestem . .:smiech3:

Nie Ty jedna.., nie Ty jedna taka szczęściara jesteś ...
27 lipca 2017 13:11 / 5 osobom podoba się ten post
MeryKy

Ja mam cały piątek wolny. Możemy się umówić :buziaczki:

 Ja całego to nie mam nic wolnego, ale wynegocjowałam sobie  ()  bez gruntowego i generalnego w niedzielę i święta... ))))
27 lipca 2017 13:55 / 3 osobom podoba się ten post
Basia niepowtarzalna piszesz, że po sześćdziesiątce to się dzieje ... :) Myślałam, że po sześćdziesiątce to mnie już niewiele czeka. Czyli co? Pracę kocham, faceta znów kocham lub pokocham innego. A z tymi sprawami to jak :). Ciekawam, bo jestem przed ...?
27 lipca 2017 14:24 / 7 osobom podoba się ten post
krymas148

Basia niepowtarzalna piszesz, że po sześćdziesiątce to się dzieje ... :) Myślałam, że po sześćdziesiątce to mnie już niewiele czeka. Czyli co? Pracę kocham, faceta znów kocham lub pokocham innego. A z tymi sprawami to jak :). Ciekawam, bo jestem przed ...?

O ! ...Z tymi sprawami to przecudnie ! ... Od chłopów opedzić się nie idzie ....kobiet też ... Takie zapotrzebowanie fimy mają ....na opiekunki . W ofertach można przebierać . Nawet jak się ma szczęście to i takiego można dostać co przy rollatorze posuwa.... nogami  jak mały Kaziu . Ino przebierać i brać !
27 lipca 2017 15:34 / 12 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

O ! ...Z tymi sprawami to przecudnie ! ... Od chłopów opedzić się nie idzie ....kobiet też ... Takie zapotrzebowanie fimy mają ....na opiekunki . W ofertach można przebierać . Nawet jak się ma szczęście to i takiego można dostać co przy rollatorze posuwa.... nogami  jak mały Kaziu . Ino przebierać i brać !

Ja też mam wzięcie... telefony z firm sie urywają... Nawet nie wiem czym sobie na takie zainteresowanie zasłużyłam     Chyba tym, że dobić mnie ciężko ... Własnie mam zdecydowany zamiar zamienić sobie obecne szczęście na pana co jeszcze sprawnie przy rollatorze dobrze nogami posuwa... Przypomnę sobie to czego dawno nie widziałam...
27 lipca 2017 21:39
Och, to wielkie szczęście mnie czeka. :) Pracy i przyjemności w bród. Dzięki dziewczyny. Czekam cierpliwie, do sześćdziesiątki. :)
Napisz odpowiedź