Co dzisiaj gotujesz na obiad? 11

24 lipca 2017 09:25 / 5 osobom podoba się ten post
Zakręcona Mamuela

I takie jedzonko u mnie dzis jest:gwizdanie::-):-)

U mnie prawie to samo, zamiast mizerii, kalafior ze zrumienioną bułeczką + kefirek dla mnie 
24 lipca 2017 09:34 / 4 osobom podoba się ten post
Alaska

U mnie prawie to samo, zamiast mizerii, kalafior ze zrumienioną bułeczką + kefirek dla mnie :-)

Tez mnimniusie
24 lipca 2017 12:05 / 2 osobom podoba się ten post
Alaska

Owszem, z czosnkiem też robię, ale napisałam wyraźnie "dziś" :-)

No tak. Dziś to nie to samo, co zawsze. 
24 lipca 2017 12:07 / 3 osobom podoba się ten post
teresadd

Plastry karczku pieczone w piekarniku,knedle ,marchewka duszona,mizeria.

Zapomniałaś dodać "chudzieńki". 
24 lipca 2017 12:09 / 2 osobom podoba się ten post
Malina

U mnie gulasz,szpecle

Też ida szpacle robić. Pada u mnie. 
24 lipca 2017 13:08 / 4 osobom podoba się ten post
U mnie leje. No to pesto z szynką, makaronem i miską sałaty...raz, nie 3x
24 lipca 2017 13:12 / 11 osobom podoba się ten post
Kartofle odsmazane na masle (z mleka od krowy pasacej sie na czystych irlandzkich polach),z lekka nutka soli morskiej (nie smierdzi rybami)oraz pieprzu swiezo mielonego. Do tego kotlet schabowy,gruby i soczysty (ze swinki karmionej bio odpadami of kors),oraz kalafior z czyjegos pola(niestety...nie bylo nic na temat tego pola w markecie,gdzie go kupowalam),w sosie bialym na bazie pachnacego masla,maki eco oraz szczypty przypraw takich jak sol,pieprz,odrobina muskatu,koperek. Zeby calosc nabrala unikalnego smaku doprawilam go plasterkiem sera ementaler. Mniemam,ze tez ze zdrowego mleka(pozbawionego laktoyz of kors). Na deser lody waniliowe pod kolderka ze swiezych brzoskwin oraz ze swiezo starta gorzka czekolada,oraz kleksem z bitej smietany. Do popicia woda z unikalnych zrodel Bruckenauer, dosmaczona listkiem miety i plastrem limonki.
A teraz wersja dla wolniej myslacych. Kartofle wczorajsze odsmazane, kotlet schabowy,kalafior w bialym sosie i na deser lody. Do popicia woda.
24 lipca 2017 13:26 / 5 osobom podoba się ten post
fioletowa.mysz

Kartofle odsmazane na masle (z mleka od krowy pasacej sie na czystych irlandzkich polach),z lekka nutka soli morskiej (nie smierdzi rybami)oraz pieprzu swiezo mielonego. Do tego kotlet schabowy,gruby i soczysty (ze swinki karmionej bio odpadami of kors),oraz kalafior z czyjegos pola(niestety...nie bylo nic na temat tego pola w markecie,gdzie go kupowalam),w sosie bialym na bazie pachnacego masla,maki eco oraz szczypty przypraw takich jak sol,pieprz,odrobina muskatu,koperek. Zeby calosc nabrala unikalnego smaku doprawilam go plasterkiem sera ementaler. Mniemam,ze tez ze zdrowego mleka(pozbawionego laktoyz of kors). Na deser lody waniliowe pod kolderka ze swiezych brzoskwin oraz ze swiezo starta gorzka czekolada,oraz kleksem z bitej smietany. Do popicia woda z unikalnych zrodel Bruckenauer, dosmaczona listkiem miety i plastrem limonki.
A teraz wersja dla wolniej myslacych. Kartofle wczorajsze odsmazane, kotlet schabowy,kalafior w bialym sosie i na deser lody. Do popicia woda.:-)

Uff..... myślałam,że Ci obywatel Knorr konto zhakował 
24 lipca 2017 14:58 / 5 osobom podoba się ten post
Alaska

Uff..... myślałam,że Ci obywatel Knorr konto zhakował :hihi:

No nie. Po prostu ja tez umiem zrobic cos z niczego
24 lipca 2017 15:35 / 3 osobom podoba się ten post
Knorr

Też ida szpacle robić. Pada u mnie. 

A jak robisz? moja pd nożem na deseczce
24 lipca 2017 17:01 / 2 osobom podoba się ten post
Dzisiaj zapodaję biały żur.
24 lipca 2017 17:04 / 2 osobom podoba się ten post
Malina

A jak robisz? moja pd nożem na deseczce

Znalazłem tutaj maszynkę do szpecli i przecieram ciasto na gotującą i posoloą wodę.
24 lipca 2017 17:05 / 1 osobie podoba się ten post
Alaska

Uff..... myślałam,że Ci obywatel Knorr konto zhakował :hihi:

24 lipca 2017 17:07 / 1 osobie podoba się ten post
fioletowa.mysz

No nie. Po prostu ja tez umiem zrobic cos z niczego:-)

Z tym, że tu nie ma wolniej myślących. Kolejnym razem więc wystarczy, jak podasz wersję pierwszą swojego obiadu.
24 lipca 2017 17:08 / 2 osobom podoba się ten post
Bazylka

U mnie leje. No to pesto z szynką, makaronem i miską sałaty...raz, nie 3x:gotowanie:

Tylko uważaj, żeby do talerza nie nalało.