Co dzisiaj gotujesz na obiad? 11

05 sierpnia 2017 21:02 / 3 osobom podoba się ten post
Kasza, gulasz, mizeria.
05 sierpnia 2017 21:03 / 2 osobom podoba się ten post
piotrekbb

U mnie dziś na obiad był schab ze śliwkami. Nie bardzo wiedziałem jak się go przyrządza, ale z pomocą przyszedł mi internet. I odnalazłem prosty przepis na http://www.helio.pl/blog/przepisy/pieczony-schab-ze-sliwka który okazał się potrawą tak zarąbistą, że palce lizać. Akurat tak się złożyło, że miałem w domu śliwki, które w przepisie zalecają. A mam je, bo lubię sobie podjadać przy tv. Bardzo mi smakują! Tak więc obiad mi się dziś udał, teraz myślę, co przygotować na jutro.

Wole tych palcow nie lizac
05 sierpnia 2017 21:11 / 2 osobom podoba się ten post
piotrekbb

U mnie dziś na obiad był schab ze śliwkami. Nie bardzo wiedziałem jak się go przyrządza, ale z pomocą przyszedł mi internet. I odnalazłem prosty przepis na http://www.helio.pl/blog/przepisy/pieczony-schab-ze-sliwka który okazał się potrawą tak zarąbistą, że palce lizać. Akurat tak się złożyło, że miałem w domu śliwki, które w przepisie zalecają. A mam je, bo lubię sobie podjadać przy tv. Bardzo mi smakują! Tak więc obiad mi się dziś udał, teraz myślę, co przygotować na jutro.

Za dużo śliwek nie jedz,bo możesz mieć "ścieżkę zdrowia".
05 sierpnia 2017 23:12 / 3 osobom podoba się ten post
Asik1

Popełniłam zbrodnię. Dzis na obiad zapodałam zupę grochowa z puszki z kiełbaskami!!! Uwierzcie że nie znoszę puszek, ale Pan Jegomośc uwielbia i się domagał. "Proście a otrzymacie". I zapodałam. Żeby uciszyć sumienie zrobilam budyń czekoladowy. Ja skonczyalm na sucharkach bo od rana w pobliżu WC biwakuję.

Nie martw się. To nie zbrodnia, to tylko wykroczenie.
Dzisiaj na obiad były żeberka w miodzie, ziemniaki w koszulkach i buraczki czerwone zasmażane.
Pojechałem dzisiaj na targ i zakupiłem wsio nowe. 
05 sierpnia 2017 23:14 / 3 osobom podoba się ten post
MeryKy

U mnie dorsz bez panierki, salata i pieczone kartofelki :-)

U mnie też małe porcje podaję. 
06 sierpnia 2017 07:11 / 3 osobom podoba się ten post
Knorr

U mnie też małe porcje podaję. 

To jest moja porcja a pdp. je dużo. Cały talerz obłożony 
06 sierpnia 2017 07:29 / 3 osobom podoba się ten post
Zupa jarzynowa typu śmietnik,czyli wszystkiego po trochu:)Z lanymi kluskami.
06 sierpnia 2017 09:48 / 6 osobom podoba się ten post
U mnie będzie  cielęcinka.  A teraz jeszcze przed obiadkiem jedziemy na cmentarz. Spacerek będzie zaliczony i będzie  można  więcej  wrzucić  na ruszta 
06 sierpnia 2017 10:32 / 9 osobom podoba się ten post
Gołąbki popełniłam,do tego będzie puere własnej roboty,marchewka z groszkiem,dla dziadka szpinak. Resztę kapusty gotuje się oddzielnie,jutro mam obiad z głowy z czego się cieszę nieludzko.
Dziadek tak się cieszy tymi gołąbkami,że nie wychodzi z kuchni.Mówi ,ze jego matka takie gotowała i kapustę też...co ta babcia mu przez całe życie gotowała?
06 sierpnia 2017 11:19 / 8 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Gołąbki popełniłam,do tego będzie puere własnej roboty,marchewka z groszkiem,dla dziadka szpinak. Resztę kapusty gotuje się oddzielnie,jutro mam obiad z głowy z czego się cieszę nieludzko.
Dziadek tak się cieszy tymi gołąbkami,że nie wychodzi z kuchni.Mówi ,ze jego matka takie gotowała i kapustę też...co ta babcia mu przez całe życie gotowała?

Smaki dzieciństwa i młodości przypomniałaś dziadziusiowi........
06 sierpnia 2017 11:29 / 8 osobom podoba się ten post
ewa59

Smaki dzieciństwa i młodości przypomniałaś dziadziusiowi........:-)

Sobie też,bo na poprzedniej szteli pdp był mega monotematyczny kulinarnie. Jada,l tylko drób i placki z jabłkami...Tu wreszcie jest normalniej.
06 sierpnia 2017 15:16
Knorr

Nie martw się. To nie zbrodnia, to tylko wykroczenie.
Dzisiaj na obiad były żeberka w miodzie, ziemniaki w koszulkach i buraczki czerwone zasmażane.
Pojechałem dzisiaj na targ i zakupiłem wsio nowe. 

Przed moim powrotem bedziemy z pdp na grilu i chce im zrobic mieso na grilu ino nie wiem ktore,wisz moze ktore sie nadaje?? Doradz przyjacielu i jakie ziola dac niech znaja tyz nasza grilowa kuchnie.
06 sierpnia 2017 15:36 / 4 osobom podoba się ten post
a u mnie kolejny turnus -- mielone happy hours---------nastały !
06 sierpnia 2017 20:24 / 4 osobom podoba się ten post
A ja dziś jak panisko ,w restaurancie byłam i zjadłam pyszne gazpacho i jeszcze pyszniejszego hamburgera pod tytułem Don Corleone,fantastyczny kotlet z pysznej wołowiny,na to kawałki grillowanego rostbefu , wiadomo warzywa i sos z papryczek jalapeno mega ostry i pyszny...obżarłam się jak bąk...Od niedawna mamy w moim mieście naprawdę przyzwoitą knajpę,a jakie fantastyczne steki tam podają,a krem z pieczonych buraków,podawany z jajkiem w koszulce,poezja...krótka karta z sezonowym menu...no to se pochwaliłam
06 sierpnia 2017 20:26 / 2 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Gołąbki popełniłam,do tego będzie puere własnej roboty,marchewka z groszkiem,dla dziadka szpinak. Resztę kapusty gotuje się oddzielnie,jutro mam obiad z głowy z czego się cieszę nieludzko.
Dziadek tak się cieszy tymi gołąbkami,że nie wychodzi z kuchni.Mówi ,ze jego matka takie gotowała i kapustę też...co ta babcia mu przez całe życie gotowała?

Ja bym otwierania puszek i wysypywania z torebek (może???) nie nazywała aż tak szumnie czyli gotowaniem