Hmm.....Drogi Orimie. Sraczka jest wpisana w życie opiekuna i podopiecznego, tak samo jak w zycie innych stworzeń.
Jesli komuś nie pasuje, iż człowiek ma sraczkę, no to powinien podjąć pracę w biurze. Wiele na tym forum padło deklaracji, czego to opiekunka robić nie będzie a czego robić nie powinna. Zycie pokazuje, że opiekunka robi wszystko co wskażą palcem członkowie rodziny , oraz podopieczni. Sraczka była, jest i będzie wpisana w ten zawód i w obowiązki. To ile za wykonywanie pracy opiekunki się zarabia, to osobny temat. W sytuacji, gdy sraczka atakuje można zawezwać opiekunkę niemiecką, ktora przyjedzie i zainkasuje za tę pomoc około 50 euro, albo i więcej. Polskie opiekunki i opiekunowie najczęsciej tyle , a raczej znacznie mniej mają za cały dzień pracy, ze sraczką w tle również. Wyjscie jest jedno. Albo zmienić pracę, albo nauczyć się dobrze języka, zatrudnić na niemieckich warunkach w Heimie, gdzie zapierdol jest taki, ze sraczka pojedynczego podopiecznego na jednoosobowej Stelli to pikuś. Oczywiście wynająć mieszkanie, zapłacic za nie i wyzywić się samemu. Sorry Orimku, ale czasami dziwi mnie bardzo co to tutaj czytam

Rzeczywistość pokazuje, ze jadą opiekunki na Stelle, przez firmę oczywiście. Mają nieprawdziwe informacje o stanie PDP, wpadają na miny, ale żadna oprócz wylewania gorzkich żali na forum, do firmy się nie poskarży. Żadna! No to o co chodzi pytam?