Pochwalijki 5

01 września 2017 22:27 / 2 osobom podoba się ten post
Knorr

No właśnie nie suszone, a surowe. Uwielbiam surowe. A tylko 6, bo więcej nie było. Jutro dowiozą może resztę :-)

Pyszne są, ja też je wielbię, same, albo kroję z tymi minibanankami, suszone dla mnie za słodkie.
01 września 2017 22:43 / 2 osobom podoba się ten post
emilia

Pyszne są, ja też je wielbię, same, albo kroję z tymi minibanankami, suszone dla mnie za słodkie.

No właśnie, za słodkie. Surowe przypominają mi czarną porzeczkę w wersji zmodyfikowanej )
Wypróbuję z banankami.
02 września 2017 07:02 / 5 osobom podoba się ten post
Congratulations !
02 września 2017 17:02 / 3 osobom podoba się ten post
Geronimo Gratulacje
06 września 2017 00:00 / 21 osobom podoba się ten post
Czas na pochwalijki.Miło spędzony dzień w topilu "urodzinowym. Nic nie robiłam, leniuchowałam, ciasto kupiłam, zjadłam z synową.Wysoki cos tam pod nosem wymamrotał- alles gutes ,był wystraszony ze za jego kasę kupiłam- wyprostowałam.Wieczór mile spędzony w restauracji z Rodziną byłej PDP.Jutro witam się z Wami już starsza , ale czy mądrzejsz???
10 września 2017 13:04 / 11 osobom podoba się ten post
Ja też sie pochwale,wypłata jest już na koncie,bo dziesiąty dzisiaj,więc wcześniej,seniorzy zapakowani w łóżkach,a ja mam czas tylko dla siebie.A poza tym zdobyłam numer telefonu mojej przyjaciółki z ogólniaka,z którą siedziałam cztery lata w jednej ławce !Ale mi biło serce,jak usłyszałam Jej głos i nieukrywaną radość,przekrzykiwałysmy sie wzajemnie.Ostatni raz widziałysmy się 12 grudnia 1983 roku...Oczywiście umówiłysmy sie na balange u mnie,Piotrus taksówkarz to potem porozwozi towarzystwo .A najdziwniejsze jest to,że przeszło 4 lata mieszkam blisko Jej domu i nawet o tym nie wiedziałam.Ale mi sie humor poprawił
10 września 2017 13:41 / 4 osobom podoba się ten post
Kruszynka64

Ja też sie pochwale,wypłata jest już na koncie,bo dziesiąty dzisiaj,więc wcześniej,seniorzy zapakowani w łóżkach,a ja mam czas tylko dla siebie.A poza tym zdobyłam numer telefonu mojej przyjaciółki z ogólniaka,z którą siedziałam cztery lata w jednej ławce !Ale mi biło serce,jak usłyszałam Jej głos i nieukrywaną radość,przekrzykiwałysmy sie wzajemnie.Ostatni raz widziałysmy się 12 grudnia 1983 roku...Oczywiście umówiłysmy sie na balange u mnie,Piotrus taksówkarz to potem porozwozi towarzystwo :radosc1:.A najdziwniejsze jest to,że przeszło 4 lata mieszkam blisko Jej domu i nawet o tym nie wiedziałam.Ale mi sie humor poprawił :serce::buziaki2:

wystarczyło napisac 12 grudnia  pal licho rok 
Udanej zabawy i plot
10 września 2017 13:51 / 1 osobie podoba się ten post
Knorr

No właśnie nie suszone, a surowe. Uwielbiam surowe. A tylko 6, bo więcej nie było. Jutro dowiozą może resztę :-)

Też lubię  świeże I 6 sztuk zdarzyło mi się przekąsić.
10 września 2017 17:23 / 1 osobie podoba się ten post
michasia

Czas na pochwalijki.Miło spędzony dzień w topilu "urodzinowym. Nic nie robiłam, leniuchowałam, ciasto kupiłam, zjadłam z synową.Wysoki cos tam pod nosem wymamrotał- alles gutes ,był wystraszony ze za jego kasę kupiłam- wyprostowałam.Wieczór mile spędzony w restauracji z Rodziną byłej PDP.Jutro witam się z Wami już starsza , ale czy mądrzejsz???:-)

No ze zdjęcia widać, że nie.
10 września 2017 18:33 / 3 osobom podoba się ten post
Prawda prawdziwa,niech wali z mostu wszak tu same "chamskie ludki' ale to nie moja ocena.
10 września 2017 21:39 / 4 osobom podoba się ten post
michasia

Prawda prawdziwa,niech wali z mostu wszak tu same "chamskie ludki':diabel1: ale to nie moja ocena.

Nie mogę wyróżniać sie z tłumu, przeca. 
Takie inne są napiętnowane, przeca.
11 września 2017 16:06 / 4 osobom podoba się ten post
Knorr

Nie mogę wyróżniać sie z tłumu, przeca. 
Takie inne są napiętnowane, przeca.

Hahahahahaha!!!! Tys dobry Sie przy okazji pochwalam ze zmieniac bede lodowke na nowa. Jeszcze ino nie wiem,ktora wybrac. Musze o tym poczytac.
11 września 2017 16:31 / 11 osobom podoba się ten post
Ja sobie kupiłam zawieszkę do łańcuszka
z brylantem 0.15 . prawdziwym,!! ,
chyba mi odbiło,,,?? ha, haa
11 września 2017 16:35 / 9 osobom podoba się ten post
Ha, ha, haa           chamstwo, chamstwo i jeszcze raz chamstwo!
11 września 2017 17:26 / 15 osobom podoba się ten post
Pochwalam się, ze bezkolizyjnie zawiozlam i przywiozłam Pdp i jej koleżankę....daleko....że 30 km I mandatu za złe parkowanie też nie zapłaciłam....rano jak je zawiozlam na ten Urlaub ohne Koffer to ulice mi się pomyliły i trochę kluczyłam ale jakoś znalazłam właściwą drogę....I to bez nawigacji....!!! No Kuźwa....nie wiedziałam, ze mam ja w telefonie.