Czas pracy – ile pracuje opiekunka seniora?

24 listopada 2018 22:45
Ewelina645

Ja się trochę martwię . Wracam przed świętami do domu a 20 stycznia znów na dwa miesiące do DE . Zmienniczka totalna panikarą . Nie rozumie języka nie umie zapytać a w razie problemów corki nie przyjadą szybko bo pracują . To do mnie będzie dzwonić przerażona co ma zrobić bo to i tamto ..

Śpisz dokładnie szczegóły i nie odbieraj, powiedz że wyjeżdżałam i nie było zasiegu
24 listopada 2018 22:48
Ja nie potrzebuje porad, robię tak żeby znaleźć wyjście(z każdej sytuacji ono jest) bo w naszej pracy trzeba być elastycznym i gotowym na "wszystko".Dziś opanowałam fochy pdp.i już wiem jak z nią będę postępować żeby jak to mówią wilk syty .....
29 listopada 2018 09:44 / 1 osobie podoba się ten post
Dusia1978

Gorzej jak się dogadają i nie będzie do czego wracać. A to jest chyba Twoja długa i raczej stała sztela? Ile już tam jeździsz? I ile ten dzuadxio ma lat. ? 

Po zmianie firmy trafiłam do dziadzia, bardzo go lubię. Na początku miałam problem z sąsiadką, ale mamy wspólne hobby. Kiedyś zaprosiłam ją do gotowania barszczu czerwonego, wtedy ją polubiłam. Dziadzio ma 72 lata, na 73 urodziny przyjedzie jego rodzina ze Stanów. Może uda się ustalić kilka zmian w domu. Dziadzio jest coraz starszy, przydadzą się uchwyty w łazience.
29 listopada 2018 10:15
ela.p

Po zmianie firmy trafiłam do dziadzia, bardzo go lubię. Na początku miałam problem z sąsiadką, ale mamy wspólne hobby. Kiedyś zaprosiłam ją do gotowania barszczu czerwonego, wtedy ją polubiłam. :-) Dziadzio ma 72 lata, na 73 urodziny przyjedzie jego rodzina ze Stanów. Może uda się ustalić kilka zmian w domu. Dziadzio jest coraz starszy, przydadzą się uchwyty w łazience.

To jest dziadzio? Często nasi ojcowie są w tym wieku. Ja też jestem teraz u takiego 73 latka ale nie wrócę tutaj bo sobie za dużo pozwala. Głupie gesty w stosunku do mnie. Od pasa w dół chory ale w głowie głupoty. Powiedziałam mu co trzeba i on teraz obrażony. A co mnie to obchodzi. 
29 listopada 2018 11:16 / 1 osobie podoba się ten post
Dusia1978

To jest dziadzio? Często nasi ojcowie są w tym wieku. Ja też jestem teraz u takiego 73 latka ale nie wrócę tutaj bo sobie za dużo pozwala. Głupie gesty w stosunku do mnie. Od pasa w dół chory ale w głowie głupoty. Powiedziałam mu co trzeba i on teraz obrażony. A co mnie to obchodzi. 

Młody już nie jest. Twoja sytuacja jest niebezpieczna, musisz być stanowcza.
29 listopada 2018 11:33 / 2 osobom podoba się ten post
ela.p

Młody już nie jest. Twoja sytuacja jest niebezpieczna, musisz być stanowcza.

Powiedziałam mu raz a dobitnie i to powinno mu wystarczyć. Jeszcze niespełna 2 tygodnie i wyjazd. 
29 listopada 2018 12:02 / 1 osobie podoba się ten post
ela.p

Po zmianie firmy trafiłam do dziadzia, bardzo go lubię. Na początku miałam problem z sąsiadką, ale mamy wspólne hobby. Kiedyś zaprosiłam ją do gotowania barszczu czerwonego, wtedy ją polubiłam. :-) Dziadzio ma 72 lata, na 73 urodziny przyjedzie jego rodzina ze Stanów. Może uda się ustalić kilka zmian w domu. Dziadzio jest coraz starszy, przydadzą się uchwyty w łazience.

To przy tej okazji zakup uchwyt do łóżka , koszt ,90 euro ok , pomoc wielką przy wstawaniu , i pdp nie wypadnie tak szybko z łóżka.m
29 listopada 2018 17:46 / 1 osobie podoba się ten post
Dusia1978

Powiedziałam mu raz a dobitnie i to powinno mu wystarczyć. Jeszcze niespełna 2 tygodnie i wyjazd. :ferrari:

Ryzyko zawodowe. Tak to jest z tymi dziadkami, ale mimo wszystko każdego da się ustawić do pionu, chyba że dziadek już nie kontaktuje to wtedy klapa.
30 listopada 2018 12:04 / 1 osobie podoba się ten post
dorotee

To przy tej okazji zakup uchwyt do łóżka , koszt ,90 euro ok , pomoc wielką przy wstawaniu , i pdp nie wypadnie tak szybko z łóżka.m

Dziadzio jeszcze nie spada z łóżka, ale zapiszę sobie. Na pewno to jest duże ułatwienie. Na ten moment najbardziej potrzebne są uchwyty do łazienki. Mi będzie łatwiej, a dziadzio będzie bezpieczniejszy.
30 listopada 2018 12:07
Dusia1978

Powiedziałam mu raz a dobitnie i to powinno mu wystarczyć. Jeszcze niespełna 2 tygodnie i wyjazd. :ferrari:

Odważna jesteś.
30 listopada 2018 12:45 / 1 osobie podoba się ten post
ela.p

Odważna jesteś. :przytula:

To że on mi placi tzn. agencja nie znaczy że może sobie pozwalać. A Ty byś pozwoliła na chamskie zaczepki? 
30 listopada 2018 14:01
Niektorych pdp.trzeba wciąż upominać i czasem nawet podnieść głos..Np.moja ciągle się drapie w 1miejscu az ma rane na twarzy.I ciągle to samo:dezynfekowanie,maść na przemian z plastrem.Juz powiedziałam że jej rękawiczki założę! Już myślę że jej u posmaruje palce pasta do zębów(bo nie widzi).Może jak poszczypie to jej minie.Zawsze to samo! czy w łazience?! że ma poczekać a nie sama się wycierać! Mozna gadać!
30 listopada 2018 14:50
Elka40

Niektorych pdp.trzeba wciąż upominać i czasem nawet podnieść głos..Np.moja ciągle się drapie w 1miejscu az ma rane na twarzy.I ciągle to samo:dezynfekowanie,maść na przemian z plastrem.Juz powiedziałam że jej rękawiczki założę! Już myślę że jej u posmaruje palce pasta do zębów(bo nie widzi).Może jak poszczypie to jej minie.Zawsze to samo! czy w łazience?! że ma poczekać a nie sama się wycierać! Mozna gadać!

a może taki gorzki płyn przeciw obgryzaniu paznokci ? posmarować paluchy to sie odechce ? 
Nie wiem jak  to sie nazywa :)
30 listopada 2018 16:24
Dusia1978

To że on mi placi tzn. agencja nie znaczy że może sobie pozwalać. A Ty byś pozwoliła na chamskie zaczepki? 

Ja bym uciekła od staruszka.
30 listopada 2018 17:40
Ewelina645

a może taki gorzki płyn przeciw obgryzaniu paznokci ? posmarować paluchy to sie odechce ? 
Nie wiem jak  to sie nazywa :)

Ona się drapie po twarzy i głowie.Za każdym razem ubieram rękawiczki bo muszę prowadzić-prawie niewidoma, stąd "radość"że dużo śpi(mam spokój.ObrzydlistwoTyle że wszystko dostaje "pod nos"i nic w kuchni nie robi