Skurcze nie tylko nocne

13 października 2019 20:11 / 4 osobom podoba się ten post
tina 100%

Po tej samej stronie jestes uszkodzona co ja :-) Scięgno Achillesa juz po przejściach- działa dobrze póki co- odpukać. Rwe barkową miałam tez po lewej stronie- ale przyczyną był kręgosłup szyjny- nic strasznego na szczęście. Blokady do stawu nie miałam jeszcze- tylko ścięgno ostrzyknięte. Bolało...

Czekam na opis z rezonansu. Wtedy się dowiem prawdy o sobie... O swoim zdrowiu oczywiście. Skąd te bóle,... nie zawsze, ale jednak.... Czasami, gdy w czasie spaceru złapie mnie ból w nodze, to muszę przykucnąć... Wtedy odchodzi, głupio to wygląda, gdy inni ludzie pytają się, co się stało, czy nie pomóc...
13 października 2019 22:43 / 2 osobom podoba się ten post
Luke

Czekam na opis z rezonansu. Wtedy się dowiem prawdy o sobie... O swoim zdrowiu oczywiście. Skąd te bóle,... nie zawsze, ale jednak.... Czasami, gdy w czasie spaceru złapie mnie ból w nodze, to muszę przykucnąć... Wtedy odchodzi, głupio to wygląda, gdy inni ludzie pytają się, co się stało, czy nie pomóc...:-(
:-)

Sama bym zapytała czy nie pomóc
13 października 2019 23:03 / 3 osobom podoba się ten post
Werska

Konwalia, a możesz powiedzieć, które to badziewie? Mam problem z potasem, muszę uzupełniać (po tym, jak zemdlałam w restauracji znalazłam się na SORze i tam to wyszło). Nie zastanawiałam się nad tym, który lek lepszy, a który gorszy???

Werska jak wylądowalas na SORze to pewnie podali Ci wlew dożylny z potasem, też tak miałam ze 2 razy a w aptece kupiłaś może Kalipoz na receptę .Suplementów potasu jest sporo, ale warto po wejściu do apteki poprosić o lek nie suplement .Ta przyswajalność jest ważna.
14 października 2019 07:47 / 3 osobom podoba się ten post
Konwalia08

Werska jak wylądowalas na SORze to pewnie podali Ci wlew dożylny z potasem, też tak miałam ze 2 razy a w aptece kupiłaś może Kalipoz na receptę .Suplementów potasu jest sporo, ale warto po wejściu do apteki poprosić o lek nie suplement .Ta przyswajalność jest ważna.:-)

No właśnie ja nie zwracałam uwagi na to- kupowałam jakiś potas i tyle. Lekarka rodzinna też właściwie nic w tej kwestii nie podpowiedziała. Potem się okazało, że w rodzinie parę osób ma problem z potasem. W każdym razie moja miłość do pomidorów chyba mi nie zaszkodziła, wręcz odwrotnie
14 października 2019 11:09 / 2 osobom podoba się ten post
Werska

No właśnie ja nie zwracałam uwagi na to- kupowałam jakiś potas i tyle. Lekarka rodzinna też właściwie nic w tej kwestii nie podpowiedziała. Potem się okazało, że w rodzinie parę osób ma problem z potasem. W każdym razie moja miłość do pomidorów chyba mi nie zaszkodziła, wręcz odwrotnie:-)

Może uznała, że przy twoim deficycie potasu, wystarczy suplementacja produktami bez recepty.Ale powinna coś napomknąc o tym, że możliwa przy takiej suplementacji na dziko- hiperkaliemia ( choć mało prawdopodobna u zdrowego ogólnie) człowieka , może nawet zagrazać życiu, gdyż potasu organizm nie pozbywa się tak szybko jak magnezu. A może i dlatego, ze tabletki z potasem o przedłużonym uwalnianiu są refundowane  .
14 października 2019 16:38 / 1 osobie podoba się ten post
Tina, wszystko możliwe Nie biorę tego dużo, zamierzam się kontrolować. To przedawkowanie mi nie grozi. Ale jak u niej będę to porozmawiam na ten temat.