Poskarżyjki 41

14 listopada 2019 12:11 / 4 osobom podoba się ten post
Luke

No i teraz się wyjaśniło, dlaczego rodzina ma takie podejście, a nie inne. W stosownym czasie napiszę:-)

Napisz jak najszybciej. Szczerze to umieram z ciekawości.....
14 listopada 2019 12:32 / 2 osobom podoba się ten post
Dusia1978

Napisz jak najszybciej. Szczerze to umieram z ciekawości.....:hihi:

Ech...szkoda oddawać zycia
14 listopada 2019 12:52 / 3 osobom podoba się ten post
Dusia1978

Napisz jak najszybciej. Szczerze to umieram z ciekawości.....:hihi:

 
 
babcia idzie do Heimu
14 listopada 2019 12:54 / 1 osobie podoba się ten post
Luke

:plotki:  :smiech3:
 
babcia idzie do Heimu:-)

Jeśli to prawda to już babkowina nie przeżyje. A Ty do domciu????? Czy z dziadkiem zostajesz? 
14 listopada 2019 13:33 / 2 osobom podoba się ten post
Dusia1978

Jeśli to prawda to już babkowina nie przeżyje. A Ty do domciu????? Czy z dziadkiem zostajesz? :-)

Przerzut na inną sztelę, ale powiem więcej, jak konkrety poznam
14 listopada 2019 13:46 / 4 osobom podoba się ten post
Luke

:plotki:  :smiech3:
 
babcia idzie do Heimu:-)

Ooo, czy to z powodu braku laknienia ? czy jest jeszcze inny powod . Jesli demencja jest tak zaawansowana i jeszcze szybko postepuje to moze rodzina sie wystraszyla . Oni przeciez decyduja i Ty nie masz na to wplywu . To jest plan, ktory musial byc wprowadzany od jakiegos czasu . Miejsce w Heimie nie jest zalatwiane pod wplywem chwili .To trwa i trzeba czekac .Nie powiedzieli o tym, widocznie zapomnieli 
14 listopada 2019 14:01 / 2 osobom podoba się ten post
Anka1

Mnie to nie grozi:buziaki1:w sensie przejmowania się rolą
Może jeśli ktoś pracuje długo na jednym zleceniu więc nie da się bez jakichś tam emocji.Ja skacze, więc nie mam czasu na wnikanie dlaczego??? Poprostu przyjeżdżam do pracy wykonuje ja jak umiem najlepiej i wracam

Szczesciara z Ciebie . Ja tak nie potrafie pewnie zbyt empatyczna jestem . Martwie sie jak podopieczni cierpia bez wzgledu na to czy jestem dlugo czy krotko . Pracowalam z bardzo ciezkimi przypadkami a nawet z chorymi na choroby zakazne i niebezpieczne .Moglam nie wracac na taka sztele  jednak wracalam, bo opieka to nie dobrze zaopatrzony sklep w ktorym moge wybierac . Oczywiscie , ze wolalabym lekkie, łatwe  i przyjemne .Coz nie zawsze tak sie trafia .
14 listopada 2019 14:07 / 5 osobom podoba się ten post
Luke

No i teraz się wyjaśniło, dlaczego rodzina ma takie podejście, a nie inne. W stosownym czasie napiszę:-)

No pacz ale nas czymasz w napięciu tauronowskim 
14 listopada 2019 14:28 / 3 osobom podoba się ten post
Mleczko

Szczesciara z Ciebie . Ja tak nie potrafie pewnie zbyt empatyczna jestem . Martwie sie jak podopieczni cierpia bez wzgledu na to czy jestem dlugo czy krotko . Pracowalam z bardzo ciezkimi przypadkami a nawet z chorymi na choroby zakazne i niebezpieczne .Moglam nie wracac na taka sztele :-) jednak wracalam, bo opieka to nie dobrze zaopatrzony sklep w ktorym moge wybierac . Oczywiscie , ze wolalabym lekkie, łatwe  i przyjemne .Coz nie zawsze tak sie trafia .

Nie mają powodu żeby cierpieć.Powiem więcej zawsze chcą żebym wróciła. Bycie konkretnym nie przekreśla empatii.A mam jej naprawdę bardzo duzo zapewniam Cię
14 listopada 2019 14:51 / 2 osobom podoba się ten post
Konwalia08

No pacz ale nas czymasz w napięciu tauronowskim :-)

Ucz się cierpliwości
14 listopada 2019 15:16 / 4 osobom podoba się ten post
Mleczko

Ooo, czy to z powodu braku laknienia ? czy jest jeszcze inny powod . Jesli demencja jest tak zaawansowana i jeszcze szybko postepuje to moze rodzina sie wystraszyla . Oni przeciez decyduja i Ty nie masz na to wplywu . To jest plan, ktory musial byc wprowadzany od jakiegos czasu . Miejsce w Heimie nie jest zalatwiane pod wplywem chwili .To trwa i trzeba czekac .Nie powiedzieli o tym, widocznie zapomnieli :-)

Tak, zgadza się. Czekali na termin przyjęcia... Muszę się powoli... einpacken. W niedzielę jadę, czy na wschód, czy na zachód
14 listopada 2019 15:28 / 3 osobom podoba się ten post
Luke

Tak, zgadza się. Czekali na termin przyjęcia... Muszę się powoli... einpacken:smiech3:. W niedzielę jadę, czy na wschód, czy na zachód:bezradny::smiech2:

Znaleźli krótkie zlecenie dla Ciebie? Podobno święta spędzasz w domciu? 
14 listopada 2019 15:48 / 2 osobom podoba się ten post
Luke

Tak, zgadza się. Czekali na termin przyjęcia... Muszę się powoli... einpacken:smiech3:. W niedzielę jadę, czy na wschód, czy na zachód:bezradny::smiech2:

Dasz rade  . Wiedziales o tym ?, ze na krótko? 
14 listopada 2019 16:36 / 3 osobom podoba się ten post
Anka1

Ucz się cierpliwości:radosc1:

Bywam niecierpliwa w życiu prywatnym
14 listopada 2019 16:37 / 3 osobom podoba się ten post
Dusia1978

Znaleźli krótkie zlecenie dla Ciebie? Podobno święta spędzasz w domciu? 

Tak i tak