Witam, ja dziś kupiłam sobie piękne malowane ręcznie hiszpańskie miseczki na zupę w tk maxxie. No nie szło się powstrzymać ?? pojezdzilam rowerkiem, pięknie było, słońce, żółte liście spadały poetycko...Świat się wali a durna baba skorupy kupuje...
Witam, ja dziś kupiłam sobie piękne malowane ręcznie hiszpańskie miseczki na zupę w tk maxxie. No nie szło się powstrzymać ?? pojezdzilam rowerkiem, pięknie było, słońce, żółte liście spadały poetycko...Świat się wali a durna baba skorupy kupuje...
Dziś muszę się pochwalić, pojechałam na wystawę Rubensa , akurat ostatni dzień tu była. Warto było zobaczyć coś nowego, nigdy wcześniej nie widziałam dzieł tego artysty. Później zajrzałam do szpitala. Dziadek p wiele gorzej wygląda i się czuje. Psycha mu siadła, siedziałam u niego godzinę i 3 razy płakał. Aż go zaczęłam przytulać. Jutro ma zaplanowany jakiś zabieg chyba na wodę w płucach. Będzie miał lekką narkozę. Swiszczy mu przez to oddech i nie za wesolo to wygląda. Ja już zakładam najgorsze scenariusze.
W naszej pracy różne scenariusze to zawsze zakładać można...
A Rubensa to ci zazdroszczę- chętnie bym obejrzała. Jak zwiedzałam muzea w Paryżu daaawno temu, to odkryłam, że są dzieła, które właściwie nie różnią się od reprodukcji, a są takie, gdzie to, co na zdjęciu a to, co w naturze to dwie różne rzeczy. I np. taka Mona Lisa nie zrobiła na mnie większego wrażenia, niż kiedy oglądałam w książce. A Toulouse-Lautrec, czy Degas- to na ich obrazy można siedzieć i się wpatrywać. Ciekawe, jak Rubens:-)
Dziś padało, ale wyszłyśmy z parasolkami i rundkę zrobiłśmy z tą najświeższą koleżanką. Mamy wiele wspólnych tematów, to spotkania z nią są ciekawe i ożywcze. Fajnie.
No, powiem szczerze, że dzieła były mocno religijne i przeważnie olej na drewnie, ja kocham płótna i kolory, najbardziej Van Gogha. Zobaczyć jednak zawsze warto , każdy coś tam uchwyci z tego dla siebie. Ja akurat kiedyś malowałam, może wrócę do tego, stąd lubię te klimaty. Tolouse'a- Lautreca też uwielbiam ponieważ imponujące jest jak walczył ze swoim osobistym nieszczęściem poprzez sztukę i się nie podawał, to jest wspaniałe w artystach.
Dobrze, że są telefony, spacery, rower... Byłam dziś parę kilometrów dalej z aparatem słuchowym podopiecznego. To przy okazji zajrzałam do starociowego sklepiku. Parę rzeczy sobie kupiłam. Z koleżanką może jutro się spotkam. Jest zmienniczka i jutro zmienię ilość dni w odliczajkach- ciut mniej, niż mam wpisane. Cieszę się, że do domu, do moich chłopaków niedługo wracam... Cieszę się, że mąż pracuje, a synowie się uczą- jeden do matury, drugi na studiach- ale obaj na razie w domu. I cieszę się, że mają okroić jednorazowo podstawę programową do matury, bo te ich półtorej roku nauki jest takei sobie... Choć jak to się przełoży wszystko na ich pracę w przyszłości- dowiemy się potem... Cieszę się, że my, opiekunki mamy pracę i nie zapowiada się, żeby jej miało nie być..
Jakie macie hobby, czym sobie tutaj czas zapełniacie i głowę, żeby zlecenia mijały jak najszybciej i jak najlepiej? Wiem, że niektóre mają z podopiecznymi taki kociokwik, że marzą o chwili spokoju. Ale nie wszystkie...
Marilyn- tu na zleceniu jest pies:-) A na początku tego roku zgodzili się na opiekunkę z psem, ale jej wyjazd z innych przyczyn nie doszedł do skutku. Jestem ciekawa, jak Hera dogadałaby się z innym czworonogiem...
Te pliki cookie są niezbędne dla funkcjonowania strony internetowej i nie mogą być wyłączone w naszych systemach. Są one zazwyczaj ustawiane tylko w odpowiedzi na działania podejmowane przez użytkownika, które sprowadzają się do zapytania o usługi, takie jak ustawienie preferencji prywatności, logowanie lub wypełnianie formularzy. Można ustawić przeglądarkę tak, aby blokowała lub ostrzegała o tych plikach cookie, ale niektóre części witryny nie będą wtedy działały. Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych osobowych. Zablokowanie tych plików cookie w przeglądarce może skutkować nieprawidłowym działaniem serwisu.
Te pliki cookie mogą być ustawiane przez naszych partnerów reklamowych za pośrednictwem naszej strony internetowej. Mogą one być wykorzystywane przez te firmy do budowania profilu zainteresowań użytkownika i wyświetlania odpowiednich reklam na innych stronach. Nie przechowują one bezpośrednio danych osobowych, lecz opierają się na jednoznacznej identyfikacji przeglądarki i sprzętu internetowego. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, doświadcza mniej ukierunkowanych reklam.
Te pliki cookie umożliwiają stronie internetowej zapewnienie większej funkcjonalności i personalizacji. Mogą być one ustawione przez nas lub przez zewnętrznych dostawców, których usługi zostały dodane do naszych stron internetowych. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, niektóre lub wszystkie te usługi mogą nie działać prawidłowo.
Te pliki cookie umożliwiają nam zliczanie wizyt i źródeł ruchu, dzięki czemu możemy mierzyć i poprawiać wydajność naszej witryny. Pomagają one ustalić, które strony są najbardziej i najmniej popularne i zobaczyć, jak odwiedzający poruszają się po stronie. Wszystkie informacje zbierane przez te pliki cookie są agregowane i tym samym anonimowe. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, nie będziemy wiedzieć, kiedy odwiedził naszą stronę internetową.