Witam jeszcze z domowych pieleszy.:moje_wakacje:
Zaszczepiłam się Johnsonem, ale ciągle mi ręka dokucza. Chyba dziś gorzej niż wczoraj - a to piąty dzień.:odpoczynek_kominek:
W domu "popełniłam" kaszanki i kiełbaski, a dziś będą wędzone szyneczki i boczki.:lubie_gotowac:
Podobnie jak Kruszynka ciągle zmieniali mi oferty i ciągle czekałam na akceptacje, ale w końcu dostałam pracę bardzo blisko granicy w 16303 Schwedt.:ferrari: Będę tam od 4 lutego do 5 marca. A potem się zobaczy.:zaskoczenie1:
Tak więc jeszcze trochę w domku poleniuchuję.:niech zyje:
Miłego dnia wszystkim i całego weekendu:angel1:

Zaszczepiłam się Johnsonem, ale ciągle mi ręka dokucza. Chyba dziś gorzej niż wczoraj - a to piąty dzień.

W domu "popełniłam" kaszanki i kiełbaski, a dziś będą wędzone szyneczki i boczki.

Podobnie jak Kruszynka ciągle zmieniali mi oferty i ciągle czekałam na akceptacje, ale w końcu dostałam pracę bardzo blisko granicy w 16303 Schwedt.


Tak więc jeszcze trochę w domku poleniuchuję.

Miłego dnia wszystkim i całego weekendu
