Powitajki przy kawie 75

10 sierpnia 2023 05:36 / 5 osobom podoba się ten post
Pozdrawiam również czwartkowo.Wczoraj do późna czytałam,a potem za Chiny nie mogłam spać.Muszę zmienić tematykę.Teraz mocna czarna i poleżę sobie, nie ma co się spieszyć.
10 sierpnia 2023 06:41 / 5 osobom podoba się ten post
Witam serdecznie.  Spokojnego i pogodnego dnia opiekunkowo. 
10 sierpnia 2023 08:09 / 5 osobom podoba się ten post
O, zakwitła wczoraj. Taka jak dusiowa ?

A poza tym już na obrotach. Każdemu z podopiecznych jego dola została rozdana. Pół godzinki na kawę. Nasz ksieciuniu wrócił z urlopu w ojczyźnie , gdzie gdy tutaj lało, u niego jak pisał było 38 stopni. W pracy już czeka na niego stos postulatów i takich innych spraw, które trzeba zamknąć a niektórym nadać bieg. Całe szczęście nasz książę to książę tylko z powierzchowności. Tak to normalny chłopak. Do tańca i różańca oraz złota rączka. Czasem nie nadąża, ale chętnie współpracujemy, bo się da ?.
Pogoda dziś piękna no i mamy zaplanowana wycieczkę z podopiecznymi. Spokojnej pracy ?
10 sierpnia 2023 09:25 / 5 osobom podoba się ten post
Dzień dobry radośnie,lato wróciło,może zostanie choć na kilka dni?.
Poranne,balkonowe rytuały odprawione,książki wszystkie przeczytane,nie zasiedzę się więc do południa?. Teraz szybko ogarnę mieszkanie,później siebie i,chociaż nie chce mi się,pojadę pociągiem na cmentarz. To godzina jazdy w jedną stronę. Muszę,bo od kilku dni myśl o uporządkowaniu grobów,nie daje mi spokoju. Nie byłam od maja,na pewno będę miała co robić. A jutro rano jadę do Sopotu i zostaję do niedzieli a może nawet do poniedziałku. Nie pospacerowałam w tym roku brzegiem morza do gdyńskich klifów ani w stronę Gdańska,to taki mój wakacyjny muß i bardzo mi tego brakuje. Siostra z dziećmi jest tam już od soboty. Plażowania nie było i...bardzo dobrze. Przynajmniej ciekawie i aktywnie spędzają czas,codziennie jakieś wycieczki,zwiedzanie,atrakcji nie brakuje .
Fajnie było wczoraj zajrzeć na "jak minął dzień". Widzę ,że wszyscy happy,każdy zadowolony ze swojego miejsca pracy,mam nadzieję,że wkrótce dołączę do tych zadowolonych. Może jeszcze dzisiaj zadzwonię do koordynatora i zapytam o możliwość kontaktu z obecnie panującą opiekunką. Zawsze dobrze wcześniej coś wiedzieć o nowym miejscu. Chyba się cieszę,że nie jadę jako pierwsza,myślę że tak łatwiej. Napisałam chyba,bo nie pamiętam jak to jest.Ostatnie lata to ja otwierałam Stele. Wszystkim życzę pięknego,dobrego dnia
10 sierpnia 2023 09:57 / 5 osobom podoba się ten post
Witam w słoneczny i piękny dzień Miłego dnia 
10 sierpnia 2023 10:26 / 5 osobom podoba się ten post
No i przyjdzie mi chyba dłużej w domu posiedzieć. A może i nie. W każdym razie do Berlina nie jadę. Trochę szkoda,miejsce musi być dobre,pani która tam jest,przedłużyła pobyt do prawie końca września,a pracuje już od czerwca. Cóż ,płakać nie będę,coś mi mówi, że inne dobre miejsca właśnie na mnie czekają .
10 sierpnia 2023 11:19 / 4 osobom podoba się ten post
Gusia29

No i przyjdzie mi chyba dłużej w domu posiedzieć. A może i nie. W każdym razie do Berlina nie jadę. Trochę szkoda,miejsce musi być dobre,pani która tam jest,przedłużyła pobyt do prawie końca września,a pracuje już od czerwca. Cóż ,płakać nie będę,coś mi mówi, że inne dobre miejsca właśnie na mnie czekają :-).

Ofert nie brakuje . Firm też nie. I to często za dobrą kasę jest lekkie zlecenie. 
10 sierpnia 2023 11:42 / 3 osobom podoba się ten post
Dusia1978

Ofert nie brakuje . Firm też nie. I to często za dobrą kasę jest lekkie zlecenie. 

Zostaję przy firmie,w której jestem.Zgadzam się z tym co napisałaś,ale ... Ty ,Dusiu czy Maluda,wiecie chyba najlepiej,jak łatwo jest trafić na "lekkie" i przyjazne miejsce. To,co lekkie dla jednego,dla kogoś innego nie będzie odpowiednie. W agencji znają moje preferencje,wiedzą do jakich seniorów i z jakimi schorzeniami nie pojadę,dlatego prawie zawsze jestem zadowolona z ofert,które mi proponują. A że nie muszę wyjechać "najpóźniej do", to nie mam problemu z poczekaniem na "coś dla mnie "
10 sierpnia 2023 11:52 / 3 osobom podoba się ten post
Gusia29

Zostaję przy firmie,w której jestem.Zgadzam się z tym co napisałaś,ale ... Ty ,Dusiu czy Maluda,wiecie chyba najlepiej,jak łatwo jest trafić na "lekkie" i przyjazne miejsce. To,co lekkie dla jednego,dla kogoś innego nie będzie odpowiednie. W agencji znają moje preferencje,wiedzą do jakich seniorów i z jakimi schorzeniami nie pojadę,dlatego prawie zawsze jestem zadowolona z ofert,które mi proponują. A że nie muszę wyjechać "najpóźniej do", to nie mam problemu z poczekaniem na "coś dla mnie ":-)

Ja tez mam swoje preferencje. Nie biorę " jak leci". Nie mogę i nie chce dźwigać i brzydzę się wymiotami . Zwracam teraz uwagę na dzień wolny lub na rekompensatę za ten dzień jeśli nie da się do odebrać. A i nie wstaje w nocy. Ok sporadyczne wstanie ok ale nie regularne wybudzanie. Nic jest od spania !!!! Opiekunka to nie maszyna, która non  stop pracuje. 
10 sierpnia 2023 12:03 / 3 osobom podoba się ten post
Dusia1978

Ja tez mam swoje preferencje. Nie biorę " jak leci". Nie mogę i nie chce dźwigać i brzydzę się wymiotami . Zwracam teraz uwagę na dzień wolny lub na rekompensatę za ten dzień jeśli nie da się do odebrać. A i nie wstaje w nocy. Ok sporadyczne wstanie ok ale nie regularne wybudzanie. Nic jest od spania !!!! Opiekunka to nie maszyna, która non  stop pracuje. 

Też nie biorę "jak leci",bo nie muszę. Czasami nie ma możliwości odebrania dnia wolnego,ani rekompensaty w postaci geldów. Pewnie ,że cieszę się,jeśli taki dzień wolny jest,bo lubię poznawać nowe miejsca. Jeśli wszystko inne mi pasuje,to brak wolnego dnia,nie jest czymś,z powodu czego zrezygnuję z wyjazdu. Zdarzało się,że dopiero na miejscu,i też nie "od zaraz" taki dzień sobie sama wynegocjowałam. Na początku zawsze muszę się rozeznać w sytuacji,dopiero później rozmawiam o tym,czego ,ewentualnie,jeszcze bym chciała,jeśli widzę,że jest taka możliwość ?
10 sierpnia 2023 12:05 / 3 osobom podoba się ten post
Gusia29

Też nie biorę "jak leci",bo nie muszę. Czasami nie ma możliwości odebrania dnia wolnego,ani rekompensaty w postaci geldów. Pewnie ,że cieszę się,jeśli taki dzień wolny jest,bo lubię poznawać nowe miejsca. Jeśli wszystko inne mi pasuje,to brak wolnego dnia,nie jest czymś,z powodu czego zrezygnuję z wyjazdu. Zdarzało się,że dopiero na miejscu,i też nie "od zaraz" taki dzień sobie sama wynegocjowałam. Na początku zawsze muszę się rozeznać w sytuacji,dopiero później rozmawiam o tym,czego ,ewentualnie,jeszcze bym chciała,jeśli widzę,że jest taka możliwość ?

Zresztą o czym tu dyskutować. Dzień wolny powinien być z palcem w nosie . Żaden Niemiec nie pracuje 24/24 i 7/7. Nie da się. 
10 sierpnia 2023 12:18 / 3 osobom podoba się ten post
Dusia1978

Zresztą o czym tu dyskutować. Dzień wolny powinien być z palcem w nosie . Żaden Niemiec nie pracuje 24/24 i 7/7. Nie da się. 

Jasne.Nie tylko Niemiec,Polak też tak nie pracuje. Zgodnie z prawem pracy. A jak jest w opiece,,najlepiej wiedzą ci,którzy zawsze ten wolny dzień mieli i mają?
10 sierpnia 2023 16:29 / 2 osobom podoba się ten post
Gusia29

Jasne.Nie tylko Niemiec,Polak też tak nie pracuje. Zgodnie z prawem pracy. A jak jest w opiece,,najlepiej wiedzą ci,którzy zawsze ten wolny dzień mieli i mają?

I to mimo gównianych umów zlecenia powinno być regulowane w umowie plus kasa na jedzenie a nie " do ustalenia na miejscu". ?
10 sierpnia 2023 16:50 / 3 osobom podoba się ten post
Dusia1978

I to mimo gównianych umów zlecenia powinno być regulowane w umowie plus kasa na jedzenie a nie " do ustalenia na miejscu". ?

Dusiu,umowy są,jakie są. I to my się pod nimi podpisujemy,albo nie. Więc jak się na coś zgadzam,to nie mówię ,że powinno być inaczej. Pracujemy najczęściej na umowę zlecenie. I wyrażamy zgodę na przedstawione nam warunki. Albo nie zgadzamy się i nie jedziemy. Zawsze można,jeśli się chce,poszukać pracy bezpośrednio w niemieckiej czy szwajcarskiej firmie. Nie wydaje mi się jednak,że podpisując taką umowę ,mogłybyśmy czy moglibyśmy,wybierać sobie dogodne nam terminy wyjazdów,kończyć pracę wtedy,kiedy nam pasuje . Co do kwoty przeznaczonej na 2 osoby,na tydzień,zawsze wiem jak jest ona wysoka. Na miejscu uzgadniam tylko,czy mogę dostać extra gotówkę na jakieś dodatkowe,wg mnie niezbędne zakupy. Jak dotąd nie miałam problemów,nie musiałam "wyszarpywać " dodatkowych pieniędzy. Nigdy też nie było ich tyle,żebym miała niedojadać czy jeść coś,czego nie lubię. Jak w każdej rodzinie,polskiej czy niemieckiej,są domy gdzie można poszaleć,a są też i takie,gdzie trzeba oszczędniej gospodarować. Te g..niane umowy zlecenia mają wiele minusów,ale mają też swoje plusy. Pracujemy w Niemczech,ale tam jesteśmy tylko "delegowani", obowiązuje nas umowa podpisana z polską agencją pośrednictwa pracy. Broń Panie Boże,żebym tu stawała po stronie polskich agencji. Mówię tylko o tym,że na przedstawione mi warunki zgadzam się dobrowolnie,nikt mnie ,ani nikogo  innego,do tej pracy nie zmusza. Dlatego "nie drę szat", jeśli coś nie do końca trzyma się podstawy prawnej.
10 sierpnia 2023 17:46 / 3 osobom podoba się ten post
Gusia29

No i przyjdzie mi chyba dłużej w domu posiedzieć. A może i nie. W każdym razie do Berlina nie jadę. Trochę szkoda,miejsce musi być dobre,pani która tam jest,przedłużyła pobyt do prawie końca września,a pracuje już od czerwca. Cóż ,płakać nie będę,coś mi mówi, że inne dobre miejsca właśnie na mnie czekają :-).

Tak to właśnie jakoś działa. Może się pojawić nagle. I wcale nie po diable. Znam z autopsji.