A ja sobie tego Lenora do prania kupiłam, ale leży jeszcze nie używany.
Zakupy
A ja sobie tego Lenora do prania kupiłam, ale leży jeszcze nie używany.
wichurra
ja jestem bardzo zadowolona z Lenora :)
Lenory są be jak dla mnie....
jak jestem w De, to zawsze kupuję Softlany (o niebo albo dwa lepsze od polskich) albo Kuscheweich
jak jestem w De, to zawsze kupuję Softlany (o niebo albo dwa lepsze od polskich) albo Kuscheweich
Asik
Słuchajcie, słuchajcie. Mam malenki kłopot :) Otóż powiedziałam Anji żeby mi Lenor zakupiła. Oni nie używaja ale ja tak. No i przywiozła mi ale jakiś gęsty jest. Ja tam nie moglam sie doczytac i dałam Anji a ona że do prania. Spotkałyście sie z czyms takim? Bo nie wiem czy dobrze pierze. Osobiście wolę proszki.
jest bardzo dobry nie trzeba duzo dawac wydajny i pieknie pachnie,ja tylko jego ostatnimi czasy kupuje:)
mzap88
Lenory są be jak dla mnie....
jak jestem w De, to zawsze kupuję Softlany (o niebo albo dwa lepsze od polskich) albo Kuscheweich
mowimy tu o Lenorze plynie i proszku do prania.......kwestia gustu wiadomo ale ja uwielbiam
magdalena_k
ja jestem bardzo zadowolona z Lenora :)
Mi go poleciła koleżanka i chyba też na forum był tutaj polecany, więc się skusiłam.
A tak z innej beczki. Siostra spodziewa się malucha i chciałabym coś dla niego kupić, ale że jestem zielona w temacie, to nie wiem co. Myślałam o kosmetykach (do kąpieli, oliwka itp), ale nie wiem, czy może takie same i może nawet tańsze są w Polsce. Na razie widziałam firmy Penaten, Hipp i Babylove (ten ostatni chyba tylko dla DM produkowany). Warto to kupić? I może znacie coś, co jest fajne, a czego w Polsce nie ma? Wiem, ze są takie kropelki chyba na kolki, których u nas nie ma, a które świetnie działają. Kupowałam już koleżance, to jej się zapytam o nazwę, ale poza tym to nie wiem nic:) Temat mnie przerasta:)
A tak z innej beczki. Siostra spodziewa się malucha i chciałabym coś dla niego kupić, ale że jestem zielona w temacie, to nie wiem co. Myślałam o kosmetykach (do kąpieli, oliwka itp), ale nie wiem, czy może takie same i może nawet tańsze są w Polsce. Na razie widziałam firmy Penaten, Hipp i Babylove (ten ostatni chyba tylko dla DM produkowany). Warto to kupić? I może znacie coś, co jest fajne, a czego w Polsce nie ma? Wiem, ze są takie kropelki chyba na kolki, których u nas nie ma, a które świetnie działają. Kupowałam już koleżance, to jej się zapytam o nazwę, ale poza tym to nie wiem nic:) Temat mnie przerasta:)
wichurra
Mi go poleciła koleżanka i chyba też na forum był tutaj polecany, więc się skusiłam.
A tak z innej beczki. Siostra spodziewa się malucha i chciałabym coś dla niego kupić, ale że jestem zielona w temacie, to nie wiem co. Myślałam o kosmetykach (do kąpieli, oliwka itp), ale nie wiem, czy może takie same i może nawet tańsze są w Polsce. Na razie widziałam firmy Penaten, Hipp i Babylove (ten ostatni chyba tylko dla DM produkowany). Warto to kupić? I może znacie coś, co jest fajne, a czego w Polsce nie ma? Wiem, ze są takie kropelki chyba na kolki, których u nas nie ma, a które świetnie działają. Kupowałam już koleżance, to jej się zapytam o nazwę, ale poza tym to nie wiem nic:) Temat mnie przerasta:)
warto kupowalam dla chrzesniaka:)
magdalena_k
warto kupowalam dla chrzesniaka:)
To weź coś więcej napisz:) Jakiej firmy, co dokładnie trzeba do takiego noworodka. Ja bym kupiła jakiś płyn do kąpieli, oliwkę, szampon. Ale tam są jeszcze jakieś kremy, pudry - nie wiem, czy to się w ogóle używa, czy to taki zbędny bajer.
wiesz co ja kupowalam penaten plyn do kapieli i balsam spokojny sen oraz szampon musialabys poczytac na necia moja szwagierka nie chciala oliwki wiec kazdemu co innneg pasuje
Asik
Słuchajcie, słuchajcie. Mam malenki kłopot :) Otóż powiedziałam Anji żeby mi Lenor zakupiła. Oni nie używaja ale ja tak. No i przywiozła mi ale jakiś gęsty jest. Ja tam nie moglam sie doczytac i dałam Anji a ona że do prania. Spotkałyście sie z czyms takim? Bo nie wiem czy dobrze pierze. Osobiście wolę proszki.
Ja używałam .to był żel do prania, jest dobry..... nie widze róznicy pomiędzy tradycyjnym proszkiem a tym w płynie.. a żel ma ten plus ,ze pierze rownież w niskich temperaturach.
A ja wczoraj ruszyłam do apteki po darmową gazetkę z programem a wylazłam bez gazetki ale z 20 tabletkami musującego magnezu za bagatela 12 euro. Niech no tylko mi spróbują łydki drętwieć
wichurra
Mi go poleciła koleżanka i chyba też na forum był tutaj polecany, więc się skusiłam.
A tak z innej beczki. Siostra spodziewa się malucha i chciałabym coś dla niego kupić, ale że jestem zielona w temacie, to nie wiem co. Myślałam o kosmetykach (do kąpieli, oliwka itp), ale nie wiem, czy może takie same i może nawet tańsze są w Polsce. Na razie widziałam firmy Penaten, Hipp i Babylove (ten ostatni chyba tylko dla DM produkowany). Warto to kupić? I może znacie coś, co jest fajne, a czego w Polsce nie ma? Wiem, ze są takie kropelki chyba na kolki, których u nas nie ma, a które świetnie działają. Kupowałam już koleżance, to jej się zapytam o nazwę, ale poza tym to nie wiem nic:) Temat mnie przerasta:)
Te kropelki nazywają się Sab Simplex.Właśnie wczoraj kupiłam dla swoich wnuków bliżniaków,które urodzą się w kwietniu.;))
Proszki Persila piorą też w niskich temperaturach. Niby od 20 stopni. W każdym razie taka sama informacja jest na etykiecie żelu i proszku.
Żele przemawiają do mnie o tyle, że się nie pylą i też nie zapychają przewodów pralki. Nieraz słyszałam historie, że ludziom gdzieś tam się zapchała pralka od proszku właśnie i woda wylewała się na podłogę. Nie wiem, czy to kwestia jakości proszku, czy proszku w ogóle. Chociaż w moim rodzinnym domu pierze się w proszkach i nigdy się nic nie zapchało. Ale już babcia pierze w jakimś tanim specyfiku i tak się jej właśnie zdarzyło.
Żele przemawiają do mnie o tyle, że się nie pylą i też nie zapychają przewodów pralki. Nieraz słyszałam historie, że ludziom gdzieś tam się zapchała pralka od proszku właśnie i woda wylewała się na podłogę. Nie wiem, czy to kwestia jakości proszku, czy proszku w ogóle. Chociaż w moim rodzinnym domu pierze się w proszkach i nigdy się nic nie zapchało. Ale już babcia pierze w jakimś tanim specyfiku i tak się jej właśnie zdarzyło.
opiekunka55
Te kropelki nazywają się Sab Simplex.Właśnie wczoraj kupiłam dla swoich wnuków bliżniaków,które urodzą się w kwietniu.;))
Chyba właśnie tak się nazywały. Ale jeszcze się u koleżanki upewnię.
Swoją drogą fajnie z bliźniakami - też bym chciała tak z grubej rury - od razu dwa:)
Swoją drogą fajnie z bliźniakami - też bym chciała tak z grubej rury - od razu dwa:)
wichurra
Chyba właśnie tak się nazywały. Ale jeszcze się u koleżanki upewnię.
Swoją drogą fajnie z bliźniakami - też bym chciała tak z grubej rury - od razu dwa:)
Mojej córki babcia/moja mama bliżniaczka/,babcia zięcia bliżniaczka,mój mąż także miał rodzeństwo bliżniaki,Najpierw był strach jak sobie poradzi,ale póżniej wielka radość,Oczywiście babcia/czyli ja/musi zrobić małą przerwę w wyjazdach do Niemiec;))