Właśnie przez te rozmiary chciałabym tam się udać, ale autobusem ode mnie to potrzebuję ok 4h:) niestety
Właśnie przez te rozmiary chciałabym tam się udać, ale autobusem ode mnie to potrzebuję ok 4h:) niestety
Właśnie przez te rozmiary chciałabym tam się udać, ale autobusem ode mnie to potrzebuję ok 4h:) niestety
Weszłam kiedy do Ulli P.w PL - chodzę ,chodzę ,same szmaciochy paskudne ,chałaty takie od 50 w górę,naprawdę nic ciekawego-pani podchodzi i pyta w czym pomóc ,a ja mówię ,że nic tu poza workami z ładnymi guzikami nie macie!!!!!!!Jedyna rzecz jak mi sie podoba to letni kapelusz na manekinie:):):) A ona na to-to prosze kupić kapelusz:):)
Ale to mi sie koleżanka narazila:) Ulla Poppken to mój ulubiony sklep:) nawet kartę stalego klienta tam mam , rabat na urodziny 25 % chyba, potrzebuję jednak ciagle większe rozmiary, żadne worki:)
Kiedy tam naprawdę nie dosyć że bardzo brzydkie były ciuchy to jeszcze większośc ze sztucznych materiałów-a fuj:)O wzorach i kolorach nie wspomnę-jak dla babiny z zatęchłej wiochy mongolskiej.......
Kiedy tam naprawdę nie dosyć że bardzo brzydkie były ciuchy to jeszcze większośc ze sztucznych materiałów-a fuj:)O wzorach i kolorach nie wspomnę-jak dla babiny z zatęchłej wiochy mongolskiej.......
No wlasnie ja to teraz wdepnęłam. Mieszkam w samym rynku obok Ratusza,dookoła mnóstwo sklepów,ale na szczęscie cholernie drogo hi,hi .Nie byłabym sobą jakbym nie sprawdziła he,he.Ale na pocieszenie oka chociaż można popatrzeć...
A gdzie wylądowałaś, bo coś mmi chyba uciekło ;-)))
Poczekam,poczekam mam bardzo dużo czasu :):):)
Czym jechałaś, autobusem ??? Jeżeli tak, to jak długo ??
Zmienimy wątek, idziemy do "Na wyjezdzie" bo oberwiemy !!!
No wlasnie ja to teraz wdepnęłam. Mieszkam w samym rynku obok Ratusza,dookoła mnóstwo sklepów,ale na szczęscie cholernie drogo hi,hi .Nie byłabym sobą jakbym nie sprawdziła he,he.Ale na pocieszenie oka chociaż można popatrzeć...