Zakupy

24 października 2013 16:45
aniananowo

Tak zaczynam na poważnie myśles o prezentach gwiazdkowych dla rodzinki , nie dla siebie ( sobie już wymyśliłam , nie wiem tylko co na to mój ukochany powie hihihiih). Kurcze tu jeszcze do końca listopada pobędę a więc zostanie tylko kawałek grudnia. Macie jakieś fajne pomysły na prezenty gwiazdkowe dla najbliższych?

Trudno doradzić, jak się nie zna osób.
Ja tylko powiem tyle, że robię przeważnie takie zbiorowe prezenty - tzn. zbieram okazje z całego roku - urodziny, imieniny i Gwiazdka i taki porządniejszy prezent kupuję. Mamie albo coś do kuchni, komplety pościeli, czy ręczników, chociaż najczęściej to jej ulubiony perfum Chanel nr.5. Tacie też albo perfum, albo to, co sobie zażyczy - kompresor, nawigacja. Z siorą to bez polotu robimy - dajemy sobie nawzajem kasę, mamy sobie coś za to kupić i oddać prezent, aby można go było zapakowac i pod choinką ustawić. 
W tym roku mamy jechać przed świętami do Designer Outlett pod Berlinem i myślę, że tam prezenty sobie wybierzemy. 
24 października 2013 16:50
A ja sobie pomyślałam o takich praktycznych prezentach, do tego dla młodszych fajne słodkości, dla dorosłych kosmetyki których u nas w PL nie ma ( np z serii BALEA). O właśnie kpl pościeli , bądż ręczniki dla moich dzieciaków 27 letnich :))
24 października 2013 17:23
Troche za gruba jestem na rurki ; ) a buty juz kupilam, sniegowce adidasa bo ja to ze wzgledu na wzrost staram sie nie chodzic na obcasach. Cos takiego tylko czarne : ) http://marionex.pl/pol_il_Buty-zimowe-Adidas-HONEY-WINTER-kozaki-sniegowce-7357.jpg
24 października 2013 17:42
wichurra

Trudno doradzić, jak się nie zna osób.
Ja tylko powiem tyle, że robię przeważnie takie zbiorowe prezenty - tzn. zbieram okazje z całego roku - urodziny, imieniny i Gwiazdka i taki porządniejszy prezent kupuję. Mamie albo coś do kuchni, komplety pościeli, czy ręczników, chociaż najczęściej to jej ulubiony perfum Chanel nr.5. Tacie też albo perfum, albo to, co sobie zażyczy - kompresor, nawigacja. Z siorą to bez polotu robimy - dajemy sobie nawzajem kasę, mamy sobie coś za to kupić i oddać prezent, aby można go było zapakowac i pod choinką ustawić. 
W tym roku mamy jechać przed świętami do Designer Outlett pod Berlinem i myślę, że tam prezenty sobie wybierzemy. 

Slyszałam o tym Outlecie.  Kiedys byłam w podobnym" miasteczku Modowym " ale w Holandii. Niestety byłam przed wypłatą :((  Teraz sobie pluję w brode , ale niestety zu spat !!!    Ps. Wichurka ,tak z 1000 euro musiałabym mieć na ten wypad pod Berlin :)   
 
Tak to ten sam Outtlet - Roermond  niedaleko Venlo. 
24 października 2013 17:53
No 1000 euro miło by było tam stracić. Ale można i za mniej zaszaleć. Tata mój sobie kupił tam garnitur Hugo Bossa za 306 euro, polówki Lacoste i Tommy Hilfiger po coś koło 50 euro. A ja kupiłam sztućce Vielleroy&Boch za 70 euro - a u nas w Polsce takie same za niemal 900zł są.
24 października 2013 18:03
Ja chcę tylko buty Loubutina za około 4.000 zł :D:D
W Warszawie jest sklep ,i dzięki Bogu bo mam bliżej :D

Moje odwieczne marzenie , ma szansę się spełnić :)
24 października 2013 18:04 / 1 osobie podoba się ten post
W życiu bym tyle za buty nie dała:)
24 października 2013 18:06 / 2 osobom podoba się ten post
wichurra

W życiu bym tyle za buty nie dała:)

Ja tez nie, stanowczo glupio chodzic w butach ktore przekraczaja wartosc mojego osobistego samochodu ; )
24 października 2013 18:06
margaretka82

Ja chcę tylko buty Loubutina za około 4.000 zł :D:D
W Warszawie jest sklep ,i dzięki Bogu bo mam bliżej :D

Moje odwieczne marzenie , ma szansę się spełnić :)

To ja ci raczkę podam,mam bzika na punkcie butów...
 
A który model bys chciała kupić?
24 października 2013 18:09
Aha - nie wiem, czy już się orientowałaś, ale może zobacz, czy za granicą te buty nie byłyby tańsze. Jak się z Bossem orientowałam, to w Warszawie za garnitur koło 3 tysięcy trzeba dać, w Niemczech, w normalnym sklepie ok 500 euro (więc już tysiąc taniej), a w Designer Outlett 300 euro. Więc za jeden warszawski niemal 3 niemieckie wychodzą.
24 października 2013 18:11
A ja dam :)
Ale to będzie mój pierwszy i ostatni taki zakup ;)
24 października 2013 18:13
Pewnie - każdy ma jakiegoś kota:)
24 października 2013 18:14 / 1 osobie podoba się ten post
margaretka82

A ja dam :)
Ale to będzie mój pierwszy i ostatni taki zakup ;)

zobacz tu znalazłam ich stronkę i sklep online
 
http://eu.christianlouboutin.com/de_en/homepage-1/nouveautes.html
24 października 2013 18:19
ania37

To ja ci raczkę podam,mam bzika na punkcie butów...
 
A który model bys chciała kupić?

Te :)        
 
http://www.vestiairecollective.com/women-shoes/heels/christian-louboutin/brown-leather-christian-louboutin-shoes-729747.shtml
 
Ale w kolorze czarnym !!!!
 
Nawet tanie sa na tej stronie :D:D 
24 października 2013 18:21
wichurra

W życiu bym tyle za buty nie dała:)

Chyba żebym zarabiała 40 tys chociażby zł miesięcznie :)) ale to niemożliwe, więc chodzę w bytach za maksymalnie 200-300zł