Zakupy

03 stycznia 2013 18:27
Boogna ,ja koło Kassel byłam w zeszłym roku w listopadzie/grudniu.Zapytaj na forum ,moze znajdzie sie ktos kto teraz jest w Kassel.W Rottenburgu jest moja kolezanka obecnie ale ona nie korzysta z komputera niestety.Na pewno sie ktos trafi.
03 stycznia 2013 18:30
o jaka szkoda. No cóż w takim razie dalej będę sama spacerować.
04 stycznia 2013 22:14
Boogna a Ty co? Nie ma jak w Solingen, to nic ze ciagle pada ale bylo fajnie. Szkoda ze cie tu nie ma.
05 stycznia 2013 14:41
Lubię kupować ciuchy w Niemczech, bo mogę się tutaj ubrać fajnie niedrogo w dobrej jakości i najważniejsze nie muszę przepłacać za rozmiar 44. U nas jest tak, że aby kupić coś na czasie od rozm 44 w górę,to trzeba szukać w drogich galeriach. Nie wiem dlaczego tak jest?
05 stycznia 2013 20:45
Cześć Ulcia 2 ...no fajnie było, a teraz sama jak palec jestem:(. Dobrze, że Ty koleżankę sobie nową znalazłaś...zawsze to inaczej jak się ma z kim pogadać.
06 stycznia 2013 14:48
Czesc Boogna byla sasiadeczko....znalazlam ale juz 10 jedzie, ale przeciez wiesz z ja nie musze miec znajomych opiekunek bo mam duzo znajomych miejscowych. Tylko ja nie mam za duzo czasu, a teraz jak mi corka zostawila kompa to malo co wychdze ale do Andrzeja zawsze zajgladam, czasem robie wypad do Wupertalu albo oni przyjezdzajado mnie, pa
06 stycznia 2013 15:22
fado,

obrałaś sobie tego nicka przypadkowo,czy lubisz może ten styl muzyczny?
06 stycznia 2013 21:24
Swego czasu jak jeszcze mieszkalam w Dusseldorfie , zwoziłam do domu proszki , płyny , śmyny , i inne czekoladki :P W Świętokrzyskim trudno było o Niemiecka chemię.

Teraz mieszkam na Opolszczyźnie gdzie w samym Opolu jest kilka sklepow z Niemiecką chemia. A w prywatnych malych sklepikach mozna dostac Niemiecka kawe np. Melitę czy Onko. - za 18 zł :) Tym razem tylko przywiozę jakis prezent dla mamy i meża i to wszystko. :)

Pozdrawiam zakupoholiczki :)
07 stycznia 2013 15:26
Zeszłej zimy kupiłam sobie kurtkę,tzw."lepszą".

W drogim sklepie zapłaciłam(po przecenie) za nią - 120 euro. Była znanej firmy.Po kilku dniach noszenia,pojawiły się na niej - na kołnierzu,rąkawach,dziwne,ciemne plamy.Wygląday jakby kurtka była brudna.Wyprałam ją - nic się nie zmieniło. Aż mi wstyd było przed moimi pacjentami,bo wyglądało,jakbym była jakimś flejtuchem.W tym roku,kupiłam sobie kurtkę zimową(niemal identyczną) w KIKU,to jest taki bardzo tani sklep,najczęściej z chińskimi wyrobami.Za - 9.99 euro!

Jest cieplutka,mięciutka i przyjemna w noszeniu!
07 stycznia 2013 20:02 / 2 osobom podoba się ten post
Wróciłam dziś znów do domku. Podróż minęła mi spokojnie. Co do ciuchów, to latem zawiozłam sobie do Niemiec letnią, modną bluzkę, kupioną w jednej z galerii. Premierę moja bluzka miała już Niemczech. Okazało się, że nie mogę jej nosić, bo prawdopodobnie mam uczulenie od farb jakimi ją potraktowali. Bluzka markowa, ale uszyta w Bangladeszu.W tym sklepie już nic nie kupię. Z taniego KIKA mam kilka rzeczy i jestem zadowolona. Nie ma reguł na udane zakupy. Diakonka-2, pierwszy raz usłyszałam tę muzykę z płyty, jadąc ze znajomymi samochodem, jakieś dwa lata temu. Bardzo mi się spodobała, bo brzmi jakoś tak inaczej niż większość muzyki z radia i jest taka... Jakby to powiedzieć... Lekarstwo na stresy i nerwy. To portugalska muzyka i brzmi cudownie. Stąd mój nick.
19 stycznia 2013 12:19
Kupiłam sobie nowe oprawki do okularów.Takie o jakich marzyłam!
19 stycznia 2013 12:51
co do zakopow to ostatnio robie bardzo praktyczne w sklepie za 1e kupilam sobie takie worki do prania rajstop czy skarpet .....czy firanek praktyczne sa 2 sztuki w tym sklepie kupuje tez okulary u nas okulary do czytania kosztuja w marketach 8-10zl tu 1 e dodam ze sa w bardzo kolorowych oprawkach i sloneczne tez .A ostatnio w lidlu dostalam 2 bluzki za 9e w dlugi rekaw dres za 15 e i latki do naklejania zelazkiem za 2 e wiec nie drogo a u siebie nie dostane .i tak chodze i szperam i zawsze cos pozdrawiam
28 stycznia 2013 07:09
Haaa dzis zrobie male zakupy przed wyjazdem . Troche kawy i slodycze dla lasuchow ( a jest ich nie malo w mojej rodzince ) , salami i Martini . Juz czuje ducha , a moze skrzydla do wyjazdu ;)
28 stycznia 2013 07:25
Justa chcę cię uświadomić,ze takie tanie okulary do czytania,pomimo że sa w ładnych oprawkach są bardzo niebezpieczne dla wzroku.Sama się o tym przekonałam.Nawet okulistka mi kazanie dała na ten temat.Lepiej zainwestować w dobre szkła.
31 stycznia 2013 17:49 / 1 osobie podoba się ten post
A ja też lubię buszować po sklepach, wtedy zapominam o problemach dnia codziennego. Generalnie kupuję w dobrych sklepach i najczęściej markowe rzeczy, najczęściej mocno przecenione.

Wiem z doświadczenia, że te bardzo tanie, nie chcę nikogo urazić, niekoniecznie są trwałe. Moja mama powtarzała "jesteś za biedna, żeby kupować byle co. Kup jedną rzecz a porządną" i tego się trzymam na razie dobrze na tym wychodzę.